basscity.eu
a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? (/thread-1266.html)

Strony: 1 2


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - OMSON - 03-16-2012

(03-16-2012, 07:46 AM)miklo napisał(a): Jak nie będę mieć dymu w chałupie, to chętnie wpadnę ze swoim agrestowym G&Lem :] Możliwe, że tradycyjnie zabiorę ze sobą z 2 dzieciaków Wink

Torbę słodyczy i pieska na kółkach... mrgreen


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - miklo - 03-16-2012

No. Widzę, że masz pojęcie mrgreen


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - OMSON - 03-16-2012

(03-16-2012, 07:56 AM)miklo napisał(a): No. Widzę, że masz pojęcie mrgreen

Się ma Emotka_2755


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - silent-scream - 03-16-2012

bębny można przetestować, nie widzę przeszkód.
jako że jest kilku chętnych, następnym etapem organizacji jest wyznaczenie daty. jakies propozycje, cos komuś pasuje, nie pasuje...

a.


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - SUVV - 03-16-2012

Jestem za Smile nie umiem grać ale mogę parę gratów przytargać... Tongue


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - reav - 03-16-2012

Jak termin mi będzie pasował to wpadnę ze swoim Fenderem, mogę tyż zaoferować 2 ferdki stratocastery, cimara SG, elektroakustyka ovationa


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - Basstard - 03-16-2012

Jak uda mi się jeździdło pożyczyć (czyli raczej niedziela niż sobota, bo w sobotę jest niepożyczalne przed wieczorem), to przywiozę wszystkie 4 basiwa... o ile Yamaha się jeszcze nie sprzeda.


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - goly - 03-16-2012

Ja również z rozkoszą się pojawię, o ile będę w Wawie, bo ostatnio muszę na weekendy pokazywac się u siebie na prowincji. Ale dziś spróbuję załatwic, żebym nie musiał. Wink
Mógłbym wziąc oba basiwa, ale, że żezbasów wszyscy mają po uszy, to pewnie tylko z G&Lem się pofatyguję. Wink


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - OMSON - 03-16-2012

A ja wziąłbym tylko torbę z pedalboardem... Jebać się z kejsami, to nie na moje lata Big Grin No i mógłbym poprzygrywać na baniaczkach. Zależy od terminu jaki uzgodnicie (i mojego nastroju) Big Grin Ale pomysł na luźne spotkanie koleżeńskie jest wporzo Emotka_2755


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - paluch1986 - 03-16-2012

W sumie daleko nie mam do 100-licy, może by dało jakoś radę, ale termin by się przydał Wink


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - Zbychoo - 03-16-2012

ja sie bede zabieral całkowicie z drugiej strony wawy(raszyn przez okecie, ochote, centrum) wiec moge po drodze kogos pozgarniaćWink termin to dowolny łikend poza świętami(bo te jzu neidlugo)

a zabiore ze soba moja Yamahe( z checia porownam ja z BBtką basstardaWink ) jak sie uda to epi GOTH thunderbird (Big Grin ) ktorego wlasnie udalo mi sie nabyc za 500złBig Grin moj pedalboard( w tym BDI21 od behrigneraBig Grin ) oraz moze piweja z paczunią ( chciałbym, żeby ktos bardziej doswiadoczny powiedzial mi co nieco o zabawie z tymWink )


RE: a może by tak forumowe spotkanie w stolicy? - Krulik - 03-16-2012

A ja służę moim Laklandem 44-02, terminy, które pasują - każdy dzień po 21 i 12-16 weekendami Smile.

EDIT: Ale jak wszystkim będzie pasowało o 18 czy o 16 dnia któregoś, to oczywiście boleśnie zaniemogę w pracy Wink.