basscity.eu
maly bas podróżny na wakacje/wyjazdy - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: maly bas podróżny na wakacje/wyjazdy (/thread-869.html)

Strony: 1 2


RE: maly bas podróżny na wakacje/wyjazdy - Zenek_Spawacz - 06-24-2011

(06-24-2011, 05:22 PM)Andres napisał(a):
(06-24-2011, 04:45 PM)Zenek_Spawacz napisał(a): Kwestia znalezienia tylko lutnika , ktory sie podejmie i przylozy do wykonania takiego instrumentu.

No to rozpoczynam ogólnokrajową akcję znalezienia solidnego lutnika eksperymentatora....
Tylko bardzo proszę - nie Witwa...
Może powinienem ogłosić przetarg?
Swoją drogą - naprawdę się dziwię, że nie ma szerokiej oferty tego typu instrumentów.

Bo wiekszosc stuka kopie Jazz Basow ...Nie trzeba duzo myslec a jb zawsze sie sprzeda. Do narysowania i wykonania czegos nowego trzeba troche inwencji i wysilku....


RE: maly bas podróżny na wakacje/wyjazdy - Zbychoo - 06-27-2011

stukaj z Tym do Tomka Mularczyka w Raszynie. masz niedaleko a sądzę, że się podejmie!


RE: maly bas podróżny na wakacje/wyjazdy - groza - 06-27-2011

(06-24-2011, 05:22 PM)Andres napisał(a): :
Ja wyobrażam to sobie tak, że bas zaczyna się nie od "zerowego"
ale powiedzmy od trzeciego (c-es) albo czwartego progu (cis-e) i tak jest strojony.
W związku z tym wszelkie zależności (wysokość dźwięku - rozłożenie palców - pozycja ręki )
zostają zachowane.

Na to nie wpadłem - ja bez otwartych strun nie umiem grać, może dlatego o tym nie pomyślałem. Mi chodziło o przesiadkę z np. normalnego 32 na 34 itp., a nie - jeśli chodzi o odległości między progami" 34 z "uciętym" kawałkiem Smile


RE: maly bas podróżny na wakacje/wyjazdy - Andres - 06-27-2011

(06-27-2011, 11:45 AM)groza napisał(a):
(06-24-2011, 05:22 PM)Andres napisał(a): :
Ja wyobrażam to sobie tak, że bas zaczyna się nie od "zerowego"
ale powiedzmy od trzeciego (c-es) albo czwartego progu (cis-e) i tak jest strojony.
W związku z tym wszelkie zależności (wysokość dźwięku - rozłożenie palców - pozycja ręki )
zostają zachowane.

Na to nie wpadłem - ja bez otwartych strun nie umiem grać, może dlatego o tym nie pomyślałem.

Ja z kolei prawie nie używam pustych strun (no, chyba, że do flażoletów Wink )
- bo to raz, że inaczej brzmi,
- a dwa, że kontrola nad pustą struną jest nieco bardziej skomplikowana Smile


RE: maly bas podróżny na wakacje/wyjazdy - Sobass - 06-28-2011

http://www.mercatinomusicale.com/mm/a_Aria-ARIA-AS-690-B-SINSONIDO-BASSO-SILENT_id2113383.html

[Obrazek: 2113383_1307016396.jpg]

W Polsce to widziałem dawno temu w Vanaxie w Kielczech, i w galerii Krakowskiej nie tak dawno.


RE: maly bas podróżny na wakacje/wyjazdy - motyx - 06-28-2011

(06-28-2011, 03:43 PM)Sobass napisał(a): http://www.mercatinomusicale.com/mm/a_Aria-ARIA-AS-690-B-SINSONIDO-BASSO-SILENT_id2113383.html

[Obrazek: 2113383_1307016396.jpg]

W Polsce to widziałem dawno temu w Vanaxie w Kielczech, i w galerii Krakowskiej nie tak dawno.

Najgorszy instrument na jakim miałem okazję grać.