Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. (/thread-1029.html) |
RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - miklo - 09-16-2011 Nie bądź taki kozak. Tylko ja zgadłem, jak Muzzy wsadził próbki ze SkyWaya (zanim potem zrobił ślepy test) RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - zakwas - 09-16-2011 Nie pamiętam tego testu - musiałem być poza światem. Link it! RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - miklo - 09-16-2011 http://basoofka.net/node/20445 RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - zakwas - 09-16-2011 Aaa... To wieki temu było... RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - miklo - 09-16-2011 A piwa od Muzziego ciągle ni ma kurde RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - zakwas - 09-16-2011 Mi w sumie ostatnio postawił za ten drugi test... RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - Sobass - 09-16-2011 (09-16-2011, 09:39 AM)gsb napisał(a): Można pierdzielić takie farmazony, ale drewno (czy tez profil gryfu) ma na prawde kolosalną różnicę. Wczoraj bylem u kolegi, który miał 3 precle z lat 70tych (chyba 74, 78, 78 + ja przywiozlem swojego 77) - wszystkie 4 z klonową podstrunnicą. Każdy brzmiał kompetnie inaczej - na sucho!!! pewnie dlatego na scenie z reguły używa się wzmacniacza i kolumny głośnikowej. RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - Bolem - 09-16-2011 (09-16-2011, 04:39 PM)Sobass napisał(a): pewnie dlatego na scenie z reguły używa się wzmacniacza i kolumny głośnikowej. Chyba sobie jaja robisz RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - artur - 09-16-2011 Kurde, wiedziałem że te pudła z głośnikami do czegoś muszą służyc ;/ RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - groza - 09-17-2011 (09-15-2011, 07:42 PM)mazdah napisał(a): Bo ich nie ma :] Zwykły rockowy miks ze zbyt głośnym basem. Gdyby był na normalnym poziomie głośności to chyba nikt by nie wyłapał różnicy. Dam Ci Patriota ntb z wenge na emg z nowiusieńkimi roundami na koncert i będziesz równie zadowolony co z swoich basów? Chyba nie... Z jednej strony sytuacje w których jestem niezadowolony z brzmienia nagrań wynikają wyłącznie z tego, że a/ chujowo zagrałem albo b/ źle dobrałem instrument do aranżacji. Z drugiej - nie gram już od paru lat na chujowych basach RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - mazdah - 09-17-2011 (09-17-2011, 09:06 AM)groza napisał(a): Dam Ci Patriota ntb z wenge na emg z nowiusieńkimi roundami na koncert i będziesz równie zadowolony co z swoich basów? Chyba nie... No pewnie mogłoby być różnie, ale raczej podobnie z każdym basem bo nie lubię roundów Miałem kiedyś na parę dni w domu Comodousa Custom na Bartkach. Rewelacyjne wiosło, zajebisty bardzo ciemny sound (ciemniejszy niż moje precle na flatach!) - usiadłby pięknie, tylko za nowocześnie jak dla mnie (miał typowe brzmienie Mariusza z Riverside). Nie bałbym się za to wziąć kumplowego Euro do kapeli. Jak do tej pory jedynie Warwick Thumb sprawił mi problemy, niespecjalnie chciał się dogadać z moim zestawem, w ogóle go nie było słychać w kapeli. Za to inny kumpel podpiął go pod swojego profeta III i WCA 211, powciskał parę filtrów i kopara mi opadła Sam też zacząłem ostatnio używać dwóch precli, ale szczerze mówiąc nie wiem czy bym je rozróżnił gdyby były na takich samych strunach (jeden jesion-klon, drugi olcha-palisander). W jednym mam 2 letnie Labelle, w drugim świeżutkie Fendery i faktycznie kilka kawałków aż się prosiło o żywszy sound... Wczoraj na gigu chyba nawet lepiej spisał się ten na Fenderach. RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - Xoov - 09-17-2011 Groza: zapomniałeś dorzucić paczkę z gwizdkiem RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - mazdah - 09-17-2011 (09-17-2011, 11:03 AM)Xoov napisał(a): Groza: zapomniałeś dorzucić paczkę z gwizdkiem abrrrr!!!!!!! Jak by nie dało się wyciszyć, to jeszcze przed koncertem bym go wyrwał nie bacząc na konsekwencje RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - jb90 - 09-17-2011 Na pewno są paczki z gwizdkami, które nie psują ogólnego soundu, nie pizgają po uszach i nie szumią/brumią ale bez 2 zdań nie można do nich zaliczyć hlfki RE: Wpływ drewna na brzmienie - eksperyment Dana Atkinsona. - mazdah - 09-17-2011 No to robimy offtopa Hlfa z prawie do zera wyciszonym (ale nadal słyszalnym) gwizdkiem naprawdę daje radę. No i jestem ciekaw jak gra Hartke XL 4.5, bo tam zamiast gwizdka jest głośnik 5" |