![]() |
|
Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D (/thread-27.html) |
RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - jabłecznik - 04-05-2010 Tak, ćwicze, szczególnie że brak mi basu bo został w warszawie;] RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - ANTonio - 04-05-2010 Ja polecam zrobić sobie basowy rachunek sumienia. Na poprzednim forum założyłem dość podobny temat (jak ćwiczyć). Ostatnio właśnie grałem swoje rzeczy i stwierdziłem że granie niektórych baboli (przykładowo tysięczny pajączek czy inny bajer rozgrzewający) średnio wpływa na podniesienie się mojego skilla basowego. Dlatego teraz usiadłem sobie z kartką i wypisałem wszystkie komponenty basowania, jakie przyszły mi na myśl i zastanawiałem się co idzie mi w miarę, co średnio, a co w ogóle. Powykreślałem te rzeczy, które udało uważam, że są okej, a zostawiłem na kartce, te które kuleją/są w stanie rozwoju. Polecam taką metodę zwłaszcza osobom które nie mają czasu, żeby ćwiczyć po 10h dziennie, i nie wiążą swojej przyszłości z zawodowym graniem na basie. Kwestia bycia muzykiem sesyjnym wymaga zajebistości w każdym calu. Ja jako taki se grajek, wiem czego wymagają ode mnie kapele, w których gram i nad tym się skupiam (głównie ze względu na brak czasu i lenistwo). No, to teraz mogę se piwo otworzyć bo coś niedopity jestem
RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - Sebastian-J - 04-06-2010 Lol, jak bym robił taką listę, to wszystkie pozycje by zostały niewykreślone... Jestem już tak cofnięty technicznie i teoretycznie na basie, że tylko ktoś kto ma talent edukacyjny, mógłby mi pomóc. RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - flytoo - 04-06-2010 Drewniak daj mi numerek też czasami ćwiczę... serio RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - Drewniak - 04-06-2010 Tu nie ma numerkow Ze wzgledu na dynamiczny sklad czlonkow Ja o 19stej spierdalam na probnie, 3h powinny mi dobrze zrobic dzis RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - Aga - 04-09-2010 Ja się dołączę. Nie wyobrażam sobie nie ćwiczyć w domu (a prawda jest, że jak się chce to czas zawsze się znajdzie). Z metronomem oczywiście. Nie mogę tylko zabrać się za naukę slapu. Już kilkukrotnie podchodziłam, ale jakoś do tego brak mi motywacji, a szkoda mi trochę, chciałabym choć trochę się tego naumieć. Fakt że wolę funkowy fingerstyle Rocco di Prestii (tego się twardo uczę), ale umiejętność slapowania na pewno by mi się czasem przydała. Mam Slap It, ale motywacji brak... RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - Wilbass - 04-09-2010 Mi z kolei nie chce się już grać z metronomem ;P odpycha mnie jego suchota ;P ale swoje z nim przegrałem - numery w 40 bpm, triole na przemian z parzystymi itd - czuję, że obudzony o 3 nad ranem zagrałbym równo po chwilowej rozgrzewce ;D Najbardziej lubię sobie podłączyć kompa do line 6 poda i improwizować z tym co leci w radiu albo z losowymi numerami jakie mam na dysku. Ciężko u mnie z wymyślaniem motywów od zera, najlepiej przychodzi mnie granie do innych, improwizacja - jeśli na próbie np. pałker zarzuci jakimś dobrym czołgiem to w kilka minut mamy gotowy zajebisty groove ;D EDIT: wiem że powinno się ćwiczyć do metronomu na ustawieniach gdzie nie ma dołu żeby słyszeć błędy itd ale że nie sprawiałoby mi to w ogóle przyjemności trzymam się od tego z daleka. Wolę grać te 2 godz. ale za to codziennie niż 30 min co drugi dzień i zawsze myśleć o graniu jako udręce z której kiedyś tam będą owoce a teraz trza przecierpieć ;D RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - Aga - 04-09-2010 (04-09-2010, 10:37 AM)Wilbass napisał(a): Ciężko u mnie z wymyślaniem motywów od zera, najlepiej przychodzi mnie granie do innych, improwizacja - jeśli na próbie np. pałker zarzuci jakimś dobrym czołgiem to w kilka minut mamy gotowy zajebisty groove ;D Też tak mam. A jak już sobie plumkam w domu i nie chce mi się zabrać za jakieś ćwiczeń, jeśli już coś wpdanie, to równie szybko wypada.... RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - jabłecznik - 04-09-2010 Ja też nie lubię metronomu. Dlatego ćwiczę do podkładów perkusyjnych. Dłuższe ćwiczenie bez żadnego podkładu rytmicznego robi więcej złego niż dobrego... RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - yarzenioova - 04-09-2010 Jabl3cznik: Ni3 do konca sie zgodz3. Grani3 z metronom3m zawsz3 przynosi 3f3kt podstawowy, rown3 grani3, pot3m juz naw3t b3z m3tronomu. Al3 pewnie chodzi Ci o to ze granie do podkladow perkusyjnych bardziej inspiruje i moze generowac pomysly szybciej niz zwykly miarowy click. Ja zwykle zapuszczam sobie jakis z podkladow na FL, a jest ich tam jak psow, i cwicze, nie dosc ze brzmi lepiej niz do stukania to dodatkowo widze gdzie nie mieszcze sie miedzy werblem a stopa. tzn.musze porzadnie oberwac zeby wiedziec nad czym trzeba popracowac RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - Aga - 04-09-2010 (04-09-2010, 11:05 AM)jabłecznik napisał(a): Ja też nie lubię metronomu. Dlatego ćwiczę do podkładów perkusyjnych. Zgadzam się z IQ Do ćwczenia z podkładem rytmicznym są próby A ćwiczenie tylko z podkładem, to tak trochę pójście na łatwiznę, po prostu mniej słychać, czy się gra równo, czy jest dobra artykulacja. Metronom uwypukla wszystkie błędy i problemy. RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - Drewniak - 04-13-2010 Podbijam Ostatnio gralem przez chwile na basiwie innego basisty i zwrocil mi uwage na cos o czym zupelnie nie myslalem kciukiem to pewne rzeczy podrywam jednym palcem, a inne drugim ale nie da sie go opisac na forum sumujac, spotkajcie jakiegos basiste i pograjcie na jego oczach RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - Sebastian-J - 04-13-2010 Coś w tym jest, ja to też zauważyłem jakiś czas temu. Ogólnie jak gram slapem, to pop'y robię na przemian (wskazującym i środkowym). Choć to też zależy od struny którą podrywam i którą będę zaraz po niej grał (slap lub pop). Jednym słowem zgadzam sie, algorytm jakiś w tym jest RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - ANTonio - 04-13-2010 ja staram się wyćwiczyć, żeby podciągać naprzemiennie niezależnie od strun 3ma palcami (1-2-3-2 - żeby wyszło równo ćwicząc ćwierćnuty, ósemki, 16tki tylko podciągając). A w praktyce to już różnie wychodzi
RE: Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D - Drewniak - 04-13-2010 zacnie jednak z tym slapem, to byl tylko przyklad. napewno grajac z palca tez jest jakis algorytm |