![]() |
Fender B-HOOD - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: Fender B-HOOD (/thread-19.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
|
RE: Fender B-HOOD - Burning - 06-26-2012 oczywiście, że kątowy i przełożony - i w preclu i w jazzie RE: Fender B-HOOD - OMSON - 06-27-2012 (06-26-2012, 10:06 PM)Burning napisał(a): oczywiście, że kątowy i przełożony - i w preclu i w jazzie Ale jazz bass to mi się jebitnie z prostym jackiem kojarzy... Ma odstawać! ![]() ![]() RE: Fender B-HOOD - Misio - 06-27-2012 Fetysze nowe jakieś. ![]() RE: Fender B-HOOD - 3cina - 07-02-2012 Panowie, czy któryś z japonskich precisionów ma gryf jazzowy? RE: Fender B-HOOD - Mateusz - 07-02-2012 jak dla mnie precle i jazzy mij 62 ri maja praktycznie taki sam gryf,ja nie odczuwam jeskiegos dyskomforu po przesiadce. RE: Fender B-HOOD - kawka - 07-02-2012 Ja pociągnę jeszcze temat aktualnych cen Fenderów. Warto w Waszej opinii płacić koło 2,6k za japońskiego Jazza 62, czy lepiej już dokładać do USA? Jest ewentualnie jakaś lepsza alternatywa w tej cenie (2,5-2.7k), jeżeli szukam klasycznego jb? RE: Fender B-HOOD - Mateusz - 07-02-2012 Lepiej kupic japonca, dokupic badassa i pikapy, gralem na sporej ilosci japoncow i amerykancow. Mozna trafic lepszego amerykanca, ale mozna trafic bubla, a japonce sa bardzo rowne i to ich najwieksza zaleta. ale mnie nie sluchaj bo ja sprzedaje japonce i pewnie ci tak mowie zeby ci jakiegos sprzedac... Nagrania masz na YT - jest np. ameryknaski delux FMT po przerobkach... bo fabrycznie gral tragicznie - zapytaj basisty sofy ![]() RE: Fender B-HOOD - mazdah - 07-02-2012 (07-02-2012, 12:59 PM)kawka napisał(a): Ja pociągnę jeszcze temat aktualnych cen Fenderów. IMHO lepszej opcji nie ma, chociaż nie lubię japońskich fenderów ![]() 2,6 to trochę drogo, ale jeśli jest zadbany i po przegraniu stwierdzisz że gada, to nie ma co się o tą stówkę czy dwie wykłócać. Za to na Badassa bym się tak od razu nie rzucał. Nie każdemu musi pasować to, co robi z wiosłem, warto spróbować zanim się podejmie decyzje. RE: Fender B-HOOD - kawka - 07-02-2012 Tak myślałem, żeby brać japońca, ewentualnie w razie potrzeby wrzucić nowy pikap i lepszy most. RE: Fender B-HOOD - mazdah - 07-02-2012 No to już Ci wychodzi ponad 3 koła... W takiej sytuacji ja bym wolał nowego meksykańskiego Classica, Road Worna albo za niecałe 4K American Special. Ale zrobisz jak uważasz, byle byś był zadowolony i przede wszystkim użył własnych uszu przy zakupie opinie z forum zostawiając sobie jako rzecz trzeciorzedną. RE: Fender B-HOOD - herp - 07-02-2012 (07-02-2012, 12:53 PM)Mateusz napisał(a): jak dla mnie precle i jazzy mij 62 ri maja praktycznie taki sam gryf,ja nie odczuwam jeskiegos dyskomforu po przesiadce. ![]() RE: Fender B-HOOD - yacoob - 07-02-2012 (07-02-2012, 01:49 PM)herp napisał(a):(07-02-2012, 12:53 PM)Mateusz napisał(a): jak dla mnie precle i jazzy mij 62 ri maja praktycznie taki sam gryf,ja nie odczuwam jeskiegos dyskomforu po przesiadce. nie no, precle RI mają ,,cienkie,, gryfy ale nie aż takie jak jazzy raczej ![]() ![]() RE: Fender B-HOOD - Mateusz - 07-02-2012 no sory, jak biore mojego precla usa 83 i potem jazza 74 to jest różnica KOSMOS. kij baseballowy i deska do krojenia.... Ale jak przerzucam jazza i precla MIJ to nie odczuwam zadnej roznicy, moze jest 1mm węższy ale nie czuje tego w ogole w porownaniu do starych amerykancow. RE: Fender B-HOOD - yacoob - 07-02-2012 no to też napisałem.. różnice pomiedzy japońcami fenderów są mniejsze aniżeli pomiędzy innymi odpowiednikami czy to usa czy nawet wspomniane wyzej greco i tokaje, których precisiony maja masakrycznie grube gryfy. RE: Fender B-HOOD - Krulik - 07-02-2012 (07-02-2012, 01:20 PM)mazdah napisał(a): No to już Ci wychodzi ponad 3 koła... W takiej sytuacji ja bym wolał nowego meksykańskiego Classica, Road Worna albo za niecałe 4K American Special. Moje ostatnie doświadczenie (miałem American Deluxe, miałem możliwość kupna American Standard w podobnej kasie) dowodzi, że jednak lepiej wybrać Japońca. Kupiłem RI 75 MIJ z Badassem i EMG, w cenie używanego Standarda, ale z tymi egzemplarzami, które porównywałem, to nie miałem żadnych wątpliwości. Also - gra bardzo, bardzo zarówno na stockowych pickupach, jak i na EMG. Z tym, że miałem większą/mniejszą możliwość bezpośredniego porównania tych instrumentów. Słuchaj i wybieraj. |