Lutnictwo - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: Lutnictwo (/thread-128.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
|
RE: Lutnictwo - Mateusz - 06-03-2013 Alpha to raczej srednia półka. RE: Lutnictwo - evilek - 06-03-2013 No właśnie te Alphy coś podejrzanie tanie... jak no name chińczyki W każdym bądź razie pójde albo w zakup wiertary (bo niestety nie mam) albo płytki Fendera (te wydają się mieć duże dziury). RE: Lutnictwo - herp - 06-03-2013 Nie znalazłem zresztą nic innego z krótkim trzpieniem, do montowania w płytce. RE: Lutnictwo - Mateusz - 06-03-2013 Normalna wiertarka i wiertlem to tego nie rob. Idź z tym do tokarza czy ślusarza i daj mu dyche to ci ładnie zrobi. RE: Lutnictwo - Kempes - 06-05-2013 Fender "Bye Bye Binding" Widzieli nowy patent? RE: Lutnictwo - Mateusz - 06-05-2013 Może i fajnie to wygląda, ale tak naprawde to utrudnili naprawy lutnikom, bo nie wiem jak potem odkleić taką podstrunnicę od gryfu w razie koniecznosci jej wymiany lub wymiany pręta ( chyba, że zrobili dojscie z tyłu). Jak cos sie spierdoli to trzeba bedzie zamowic nowy gryf od fendera... RE: Lutnictwo - herp - 06-05-2013 jak to jak, odklejasz i tyle :p RE: Lutnictwo - Burning - 06-08-2013 Alphy tanie, ale działają. Następna półka to CTS. RE: Lutnictwo - citizenkane - 06-08-2013 Ja polecam Bourns pro audio, duzo dobrego o nich na zagranicznych forach; nie przesadnie drogie a ponoc lepsze od CTS. RE: Lutnictwo - norko - 07-25-2013 Cos kiedys bylo o wsadzaniu B do czworki, tym samym rozpilowywaniem siodelka, jak to potem dziala przy powrocie do zwyklych strun? Nie bedzie nic latac? RE: Lutnictwo - 3cina - 07-25-2013 Mówisz o strunach? Miałem rozpiłowywane siodełko pod set z 125. Teraz wróciłem do 100 i grać się da. Nie ustawisz jednak niskiej akcji bo musisz trochę na mostku "nadrabiać" wysokość. Nie przeszkadza mi to zupełnie bo w tym wiośle mam flaty a wolę trochę wyższą akcję na flatach i używam go do grania w domu Na razie jestem bez kasy dlatego dopiero jakoś na październik planuję wymianę siodełka na mosiężne i już porządny setup basu. Edyta. nic poza tym nie lata RE: Lutnictwo - norko - 07-25-2013 Tak, wlasnie mam Olpa ktory sie kurzy i mysle zeby zrobic go w BEAD. W sensie ze za gleboko wjechales? Ja myslalem zeby zostawic ta sama glebokosc tego rowka, a jedynie na bokach poszerzyc RE: Lutnictwo - 3cina - 07-25-2013 Tak, głęboko. Robił mi to lutnik bo jeszcze setup pełen pod to był potrzebny. Chciałem żeby przy mocnym ataku struny dzwoniły o progi. Moim zdaniem musisz w dół też trochę spiłować. RE: Lutnictwo - bratekr - 07-25-2013 Hm... W sumie to nigdy nie piłowałem siodełka, nigdy też nie miałem kłopotów ani z brzmieniem najgrubszej struny, ani też z setupem... Da się grać w H bez piłowania, jednak trzeba nawinąć strunę tak, żeby zwoje dociskały ją do dołu. Zawsze tak robiłem i nigdy mi nie wyskoczyła najgrubsza struna. RE: Lutnictwo - groza - 07-25-2013 (07-25-2013, 04:19 PM)norko napisał(a): Cos kiedys bylo o wsadzaniu B do czworki, tym samym rozpilowywaniem siodelka, jak to potem dziala przy powrocie do zwyklych strun? Nie bedzie nic latac? Trochę będzie. Comodusa mam z siodełkiem do BEAD i w EADG na E troszku brzęczy. Odkładam od 300 lat zrobienie tego, ale póki co podkładam malutki kawalątek papieru i to sprawę załatwia. |