I po zawodach ... - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: I po zawodach ... (/thread-371.html) |
RE: I po zawodach ... - ANTonio - 09-29-2010 Mi też się przypomniało: http://demotywatory.com/2802 RE: I po zawodach ... - Lechoo80 - 09-29-2010 lucien zapodaj jeszcze jakąś fotkę wybranki RE: I po zawodach ... - lucien - 09-29-2010 zapytaj burna, on ma już trochę zdjęć RE: I po zawodach ... - Sobass - 10-01-2010 (09-27-2010, 09:12 PM)lucien napisał(a): No i bardzo dobrze laseczki. Wsjewo haroszewo. RE: I po zawodach ... - TotalnyHardcore - 10-01-2010 (09-29-2010, 09:17 AM)Burning napisał(a): do roboty budziła od zawsze, ale że budzi śniadaniem to nie oponuję Moja jest 730km na zachodni-północ RE: I po zawodach ... - JA_cek - 10-01-2010 Moja teściowa jest 200 km na wschód, ale za to mojej żony teściowa jest jakieś 2000 km na południe, ta to ma dobrze. RE: I po zawodach ... - TotalnyHardcore - 10-01-2010 (10-01-2010, 08:23 AM)JA_cek napisał(a): Moja teściowa jest 200 km na wschód, ale za to mojej żony teściowa jest jakieś 2000 km na południe, ta to ma dobrze. wygrałeś Aczkolwiek nie chwalimy się tu teściami żon tylko swoimi RE: I po zawodach ... - Burning - 10-01-2010 największa odległość do teściowej to jednak 'six feet under'... chyba, że straszy |