basscity.eu
Wygrzewanie głośnika - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+---- Dział: café meritorica (https://basscity.eu/forum-15.html)
+----- Dział: elektronika (https://basscity.eu/forum-27.html)
+----- Wątek: Wygrzewanie głośnika (/thread-1086.html)

Strony: 1 2


Wygrzewanie głośnika - ice - 10-20-2011

Czy po zakupie nowej kolumny, komba stosujecie metodę wygrzewania głośnika ?
Czy raczej zdaje to relacje w zestawach audio home ?


RE: Wygrzewanie głośnika - JA_cek - 10-20-2011

1. Nie
2. Nie


RE: Wygrzewanie głośnika - Paul - 10-20-2011

1. Nie
2. Nie




RE: Wygrzewanie głośnika - Buger - 10-20-2011

O co chodzi z tą metodą wygrzewania: Huh


RE: Wygrzewanie głośnika - ice - 10-20-2011

Wygrzewanie głośników to coś jak docieranie silnika w nowym aucie.
Nie należy katować nowych głośników, gdyż mogą ulec uszkodzeniu.


RE: Wygrzewanie głośnika - Burning - 10-20-2011

nie należy katować głośników
ani nowych, ani starych
ani w domu, ani w studio, ani na próbach, ani na scenie
najlepszą metodą na 'dotarcie silnika' jest rozsądne użytkowanie

oczywiście mogę się mylić,
na szczęście jestem laikiem i staram się posługiwać zdrowym rozsądkiem, a nie tylko zasłyszanymi opiniami Emotka_2755


RE: Wygrzewanie głośnika - OMSON - 10-20-2011

(10-20-2011, 12:11 PM)ice napisał(a): Czy po zakupie nowej kolumny, komba stosujecie metodę wygrzewania głośnika ?
Czy raczej zdaje to relacje w zestawach audio home ?

Ja zwykle owijam gorącym makaronem spaghetti prosto z gara... W domowych zestawach najlepiej sprawdza się Lubella - wzbogaca dolne harmoniczne Emotka_2755


RE: Wygrzewanie głośnika - zakwas - 10-20-2011

Lubella muli przecież...

Co za niedouczone warcholstwo na tym forum...

mrgreen


RE: Wygrzewanie głośnika - DEFENCE - 10-21-2011

(10-20-2011, 11:28 PM)zakwas napisał(a): Lubella muli przecież...

Co za niedouczone warcholstwo na tym forum...

mrgreen

żeś dojebał, jak brodacz łysemu Wink



RE: Wygrzewanie głośnika - solartron - 10-21-2011

Poza burnem reszta dała bardzo merytoryczne odpowiedzi... Najlepiej zrobić tu kolejna mordkę...
ice poruszył temat egzotyczny ale nie wyssany z palca. Ci, co kupują używki nie znają problemu, natomiast posiadacze nowego mogą mieć problemy ze zbyt ostrym brzmieniem. Głośniki to skomplikowany układ elektromagnetyczny i z pewnością potrzebuje czasu na "rozhuśtanie".
A do prześmiewców mam pytanie - czy rozgrywanie nowego instrumentu jest równie głupim tematem czy jest oczywiste, że ten musi się wyrezonować i ułożyć z osprzętem? Chyba, że w mulącej Lubelli wiedzą lepiej ...
Taka prośba - to jest café meritorica - kto nie ma nic do powiedzenia, niech powstrzyma palce lub "klepnie" coś w mordce Wink


RE: Wygrzewanie głośnika - miklo - 10-21-2011

Sprzętu nagłośnieniowego do basu nowego nie kupowałem, ale wygrzewanie słuchawek przerabiałem kilka razy. Na początku brzmienie jest nieco ostre, pasma są od siebie jakby lekko odklejone. Nie wygrzewam słuchawek jakoś specjalnie (są metody z szumem itp) - po prostu po paru dniach od zakupu grają inaczej nieco. Zdecydowanie nie jest to mit.


RE: Wygrzewanie głośnika - Burning - 10-21-2011

nie jest to mit
tak samo jak lampy graja lepiej po paru godzinach wygrzania..
jednak stosowanie "magicznych*" metod imho mija się z celem, skoro normalne użytkowanie załatwia sprawę Smile

poza skomplikowaniem układu elektromagnetycznego dochodzi jeszcze np. sztywność zawieszenia głośnika ( napewno zmieniająca się z wiekiem)

*myślę, że puszczanie przez głośnik gołej sinusoidy przez godzinę jest bezcelowe, o ile nie wiemy jaką amplitudę i częśtotliwość owa sinusoda powinna mieć Wink


RE: Wygrzewanie głośnika - miklo - 10-21-2011

Sposobów na wygrzanie jest kilka. Ludzie piszą coś o szumie białym i różowym, częstotliwościach. Straszne sprawy Wink Ja po prostu słucham muzyki Wink W moich ulubionych obecnie słuchawonach Sennkach HD380 na przykład poprawiła się odpowiedź na fale prostokątne w niskich pasmach po wygrzaniu. Wzrósł impakt, że tak powiem, ale przestało kaleczyć mózg - bo na początku cięło mi łeb na pół Wink


RE: Wygrzewanie głośnika - DEFENCE - 10-21-2011

Mi się wydaje, że nowy sprzęt trzeba po prostu rozegrać, nie katując jakoś żeby nie uszkodzić głośnika. Kilka godzin grania powinno "naprowadzić" sprzęt na właściwe "tory" działania.


RE: Wygrzewanie głośnika - zakwas - 10-21-2011

Solartron - nie dałeś odpowiedzi na pytanie zawarte w temacie... chytry

A tak już na serio - moim zdaniem jest to zupełnie niepotrzebne - głośniki rozegrają się z czasem, czy to w paczce instrumentalnej, odsłuchowej, czy w słuchawkach.

No, chyba, że ktoś kupił nowe odsłuchy do studia i potrzebuje mieć je "na chodzie" JUŻ, a nie za kilkanaście dni - wtedy takie zabiegi mają sens...