Ampeg B-HOOD - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: Ampeg B-HOOD (/thread-18.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
|
RE: Ampeg B-HOOD - Burning - 11-26-2012 a ja kilka lat temu uważałem, że pełna lampa to do gitary, a nie do basu RE: Ampeg B-HOOD - Bolem - 11-26-2012 (11-26-2012, 08:03 PM)bratekr napisał(a): Bolem - nie tak dawno broniłeś graficznego jako potrzebnego akustykom do ogarnięcia akustyki pomieszczenia. owszem Co z tego? Ogólnie staramy się nie grać w miejscach, w których nie brzmi, zresztą jak nie brzmi to te equalizery i tak za dużo nie pomagają. Heada mam już 2 lata i z eq graficznego osobiście używałem raz (nie liczę pierwszego miesiąca użytkowania kiedy nie wiedziałem na prawdę z czym to jeść). Wtedy, rzeczywiście, pomogło. Często jak pożyczałem komuś sprzęt to ktoś sobie kombinował "no, potrzebuję zdjąć trochę okolic 320 hz". Włączał i zdejmował. Ja nie musiałem. Sprzęt ma brzmieć wpięty i ustawiony na 0, jak nie brzmi to zmieniamy technikę/sprzęt/pomieszczenie . Poza tym: co z tego, że nawet użyjemy tego eq i wyratujemy bas, jak nie damy rady wyratować perkusji, czy gitary, które nie mają eq graficznego? PS: zwróćcie uwagę na sygnaturkę EDIT: sens mojego posta jest taki, że nie warto zwracać uwagi na komponent, który używamy bardzo rzadko, albo wcale RE: Ampeg B-HOOD - bratekr - 11-26-2012 Bolem, spoko . Czasem bywam uszczypliwy . Bo się bodaj mocno z Mazdahem ściąłeś o to i wryło mi się to w pamięć. EQ nie jest zły, ale moja tępota ustawieniowa ledwo ogarnia preamp SVT-3 (4 gałki na krzyż), a co dopiero to, co mam we wzmacniaczu . (11-26-2012, 08:06 PM)Burning napisał(a): a ja kilka lat temu uważałem, że pełna lampa to do gitary, a nie do basu Lampa i tu i tu! RE: Ampeg B-HOOD - Bolem - 11-26-2012 (11-26-2012, 09:45 PM)bratekr napisał(a): Bolem, spoko . Czasem bywam uszczypliwy . Bo się bodaj mocno z Mazdahem ściąłeś o to i wryło mi się to w pamięć. możliwe, z tego co pamiętam to było świeżo po zagraniu tamtego koncertu, od tamtego czasu nie używałem eq ani razu (ani wczesniej) RE: Ampeg B-HOOD - rob - 11-26-2012 preamp naprawiony!!!hula od poprzedniej soboty (11-08-2012, 04:01 PM)rob napisał(a): Gdzie można dostać transformator do preampu ampega SVT IIp ? RE: Ampeg B-HOOD - Bolem - 11-26-2012 (11-26-2012, 10:10 PM)rob napisał(a): preamp naprawiony!!!hula od poprzedniej soboty(11-08-2012, 04:01 PM)rob napisał(a): Gdzie można dostać transformator do preampu ampega SVT IIp ? zadowolony?;> RE: Ampeg B-HOOD - citizenkane - 11-26-2012 Zagrałem sobie dzisiaj próbę na SVT-3 i fajnie mi się grało, totalnie inne zwierze niż Agui. Ampeg twardszy, szybszy, bardziej strzelający, więcej 'sprężyny'; charmoniczne rozchodzą się jakby konturowo. Ładnie. Ampeg to kastet, a Aguilar to cegłówka z rękawicy bokserskiej, oba robią krzywdę ale trochę w innych stylu. RE: Ampeg B-HOOD - rob - 11-26-2012 (11-26-2012, 10:19 PM)Bolem napisał(a):jestem na etapie kręcenia jest radość(11-26-2012, 10:10 PM)rob napisał(a): preamp naprawiony!!!hula od poprzedniej soboty(11-08-2012, 04:01 PM)rob napisał(a): Gdzie można dostać transformator do preampu ampega SVT IIp ? RE: Ampeg B-HOOD - Bolem - 11-26-2012 kręć tylko gainem, niczym więcej nie trzeba RE: Ampeg B-HOOD - rob - 11-26-2012 tylko że niema gain... http://www.ampeg.com/pdf/SVTIIP.pdf RE: Ampeg B-HOOD - Burning - 11-27-2012 citizenkane skołuj CL i dobrze rozkręć.. to dopiero robi krzywdę nawiązując do Twojego porównania - jak betonowa płyta budowlana, bez rękawicy RE: Ampeg B-HOOD - citizenkane - 11-27-2012 (11-27-2012, 04:56 PM)Burning napisał(a): citizenkane Grałem kilkakrotnie i podobało mi się, podobnie jak u Aguiego master volume budzi potwora. W moim zespole fakt napierdalamy rocka ale gitarzyści uzbrojeni są (po zęby ) w comba 30 i 15 W. Więc nie mam okazji się wykazać poza większymi scenami. RE: Ampeg B-HOOD - Burning - 11-28-2012 no niestety 300W lampy to za dużo :S RE: Ampeg B-HOOD - OMSON - 11-28-2012 (11-28-2012, 12:38 AM)Burning napisał(a): no niestety 300W lampy to za dużo :S http://forum-gitara.pl/topic/110-home-made-powerbrake-za-1770zl/ RE: Ampeg B-HOOD - Burning - 11-28-2012 "maksymalna moc wejściowa ze wzmacniacza = 70W" badałem temat - 140W max znalazłem nie zmienia to faktu, że słuchałem Engla przepuszczonego przez renomowany PowerPlate i to tnie sound, niestety |