basscity.eu
Ampeg B-HOOD - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: Ampeg B-HOOD (/thread-18.html)



RE: Ampeg B-HOOD - obserwacja - 12-22-2012

Uwielbiamy czytać ściany tekstu


RE: Ampeg B-HOOD - prokoppi - 12-22-2012

I wszystko jasne Smile w czasach kiedy czyta się o całej masie syfu wśród basowej "braci", weryfikacja sprzedającego jest rozsądna

(12-22-2012, 11:02 PM)Dalton napisał(a): Witam Szanownych Kolegów. Nie udzielam się na forum, bo często jestem poza domem i wdawanie się w jakąś dyskusje niema sensu, poza tym gówno wiem o sprzęcie...Ale lubię zaglądnąć do Was i czegoś się dowiedzieć. Tak przy okazji jednym chciałbym się z ami podzielić.
Zastanawiałem się co może być lepszego od Lodówy- proste: DWIE Lodówy! Tak się składa że szczęśliwie wszedłem w posiadanie drugiej paczki po tym jak ogłosiłem możliwość zamiany. No to skoro już stoi to niech sobie też pogra. Mam SVT4 więc odpaliłem obie. Efekt jest nieziemski. Każdy najmniejszy ruch łapy na instrumencie jest słyszalny i odczuwalny z niesamowitą skutecznością. Często dyskutowano czy jakieś combo da radę w całym rockowym bandzie, czy przebije się przez gitary itd. Może i tak ale tego co daje moc i gabaryty nie da się niczym zastąpić. Po prostu w tej chwili powierzchnia ataku jest ogromna. Uderzając w strunę 16 głośników przesuwa taką masę powietrza że czujesz to od stóp po czubek głowy przy niewielkim odkręceniu wzmaka. Nie twierdzę tutaj że każdy powinien grać na takim zestawie- to nieporozumienie ale do puki jedna z paczek nie znajdzie szczęśliwego nabywcy będę tak grał i cieszył michę. Pozdrowionka Lteha niech CL służy.




RE: Ampeg B-HOOD - Bolem - 12-22-2012

(12-22-2012, 11:02 PM)Dalton napisał(a): Witam Szanownych Kolegów. Nie udzielam się na forum, bo często jestem poza domem i wdawanie się w jakąś dyskusje niema sensu, poza tym gówno wiem o sprzęcie...Ale lubię zaglądnąć do Was i czegoś się dowiedzieć. Tak przy okazji jednym chciałbym się z ami podzielić.
Zastanawiałem się co może być lepszego od Lodówy- proste: DWIE Lodówy! Tak się składa że szczęśliwie wszedłem w posiadanie drugiej paczki po tym jak ogłosiłem możliwość zamiany. No to skoro już stoi to niech sobie też pogra. Mam SVT4 więc odpaliłem obie. Efekt jest nieziemski. Każdy najmniejszy ruch łapy na instrumencie jest słyszalny i odczuwalny z niesamowitą skutecznością. Często dyskutowano czy jakieś combo da radę w całym rockowym bandzie, czy przebije się przez gitary itd. Może i tak ale tego co daje moc i gabaryty nie da się niczym zastąpić. Po prostu w tej chwili powierzchnia ataku jest ogromna. Uderzając w strunę 16 głośników przesuwa taką masę powietrza że czujesz to od stóp po czubek głowy przy niewielkim odkręceniu wzmaka. Nie twierdzę tutaj że każdy powinien grać na takim zestawie- to nieporozumienie ale do puki jedna z paczek nie znajdzie szczęśliwego nabywcy będę tak grał i cieszył michę. Pozdrowionka Lteha niech CL służy.

no ale weź to teraz przetransportuj Smile


RE: Ampeg B-HOOD - mazdah - 12-22-2012

Idealny zestaw do mojego Golfa Variant. Wejdzie jeszcze CLka, dwa basy, pedalboard i techniczny Big Grin


RE: Ampeg B-HOOD - Dalton - 12-22-2012

Kolego Prokoppi. Przeczytałem Twój post po tym jak wysłałem swój. Nie jestem handlarzem. Szczęśliwie- czytaj okazyjnie kupiłem drugą paczkę. I faktycznie muszę składać fotele w moim Combi z powodu tych paru cm. przez to reszta kapeli niema gdzie posadzić czterech liter. A wzmacniacz? Pierwszym Ampegiem jaki miałem to SVT3 potem CL teraz SVT4 i powiem Wam że trójka to zajebisty mały harcerz który w Pełni oddaje charakter Ampega. Cl rewelka ale po jakimś czasie po prostu mi się znudził. Chciałem pobawić się korektorem, kompresorem bo gram kostką. Kupić jakiś drive i tak też się stało. Do racka wrzuciłem RBI i DTR. Teraz mając większe pojęcie o tej całej Ampegowni dochodzę do wniosku że trójka ma wszystko czego potrzebuję.Wyjście na tuner, liniowe, LXR. Używam jednej paczki więc crosower też mnie wali. Mocy ma dość żeby zasilić Lodówę- na dwóch nie mam zamiaru grać.mrgreen Rack będzie lżejszy, zwolni się w nim miejsce na kompresor a zawsze chciałem wypróbować DBXa. Więc postanowiłem wrócić do trójki. Ot, cała filozofia. Cała zabawa w muzykowanie dla mnie to też spełnianie marzeń co do posiadania sprzętu. Kręcenie gałami, czytanie opinii kolegów i próbowanie tego na własnej dupie. Dzięki temu człowiek się uczy. Myślę że kiedy już się nakręcę gałami i znudzi mi się tachanie tych efektów z mnóstwem kabli to kupię CLkę ale puki co naprawdę jeszcze niewiele w życiu miałem i niewiele słyszałem. Ps. Myślę że wrzucanie na forum prywatnej korespondencji to chyba nie najlepszy pomysłWink Pozdrawiam.


RE: Ampeg B-HOOD - silent-scream - 12-23-2012

(12-22-2012, 11:02 PM)Dalton napisał(a): Zastanawiałem się co może być lepszego od Lodówy- proste: DWIE Lodówy!

Każdy najmniejszy ruch łapy na instrumencie jest słyszalny i odczuwalny z niesamowitą skutecznością.

o to to!
ja co prawda trenowałem to na 810 + 610 hlf z CL ale wrażenia te same.
pierwsza próba od dawna z której wróciłem aż tak zajarany brzmieniem całości. wszystko ultraselektywnie, wszystko słychać, gitarowcy są, bass jest... tylko perkusista narzekał że nie słyszy co gra... ale cóż, jak sie przyłożył i zagrał z pierdalnięciem odpowiedni to i bębenki się zgadzały.

szkoda, że na koncercie ciężko będzie odtworzyć takie warunki :/


pozdro

a.




RE: Ampeg B-HOOD - mazdah - 12-23-2012

E tam, u mnie same dwie sztuki Leslie zajmują tyle, że jedna lodówka w tę czy w tę nie robi różnicy Wink Chrzanić miniaturyzację, jak tylko kupię druga paczkę do Portaflexa, to zbieram na coś z serii Classic chytry


RE: Ampeg B-HOOD - prokoppi - 12-23-2012

Cześć. Umieściłem tutaj fragment korespondencji w celu weryfikacji kontrahenta, nie miałem intencji nikogo oczernić ani ujawnić jakiś tajnych danych Wink Czytając forum znajdziesz tutaj całe historie, które jeżą włos na plecach, nie tylko 3 zdania przeklejone z maila. Kiedyś było inaczej, ludzie wysyłali sobie w zaufaniu sprzęty na testy, pożyczali etc., teraz znacznie bardziej patrzą sobie na ręce. Jeśli poczułeś się urażony, to przepraszam.

(12-22-2012, 11:43 PM)Dalton napisał(a): Kolego Prokoppi. Przeczytałem Twój post po tym jak wysłałem swój. Nie jestem handlarzem. Szczęśliwie- czytaj okazyjnie kupiłem drugą paczkę. I faktycznie muszę składać fotele w moim Combi z powodu tych paru cm. przez to reszta kapeli niema gdzie posadzić czterech liter. A wzmacniacz? Pierwszym Ampegiem jaki miałem to SVT3 potem CL teraz SVT4 i powiem Wam że trójka to zajebisty mały harcerz który w Pełni oddaje charakter Ampega. Cl rewelka ale po jakimś czasie po prostu mi się znudził. Chciałem pobawić się korektorem, kompresorem bo gram kostką. Kupić jakiś drive i tak też się stało. Do racka wrzuciłem RBI i DTR. Teraz mając większe pojęcie o tej całej Ampegowni dochodzę do wniosku że trójka ma wyjście na tuner, liniowe, używam jednej paczki więc crosower też mnie wali. Mocy ma dość żeby zasilić Lodówę- na dwóch nie mam zamiaru grać.mrgreen Rack będzie lżejszy, zwolni się w nim miejsce na kompresor a zawsze chciałem wypróbować DBXa. Więc postanowiłem wrócić do trójki. Ot, cała filozofia. Cała zabawa w muzykowanie dla mnie to też spełnianie marzeń co do posiadania sprzętu. Kręcenie gałami, czytanie opinii kolegów i próbowanie tego na własnej dupie. Dzięki temu człowiek się uczy. Myślę że kiedy już się nakręcę gałami i znudzi mi się tachanie tych efektów z mnóstwem kabli to kupię CLkę ale puki co naprawdę jeszcze niewiele w życiu miałem i niewiele słyszałem. Ps. Myślę że wrzucanie na forum prywatnej korespondencji to chyba nie najlepszy pomysłWink Pozdrawiam.




RE: Ampeg B-HOOD - Dalton - 12-23-2012

Spoko. Głupot ani nieprawdy nie pisałem. Jak jesteś zainteresowany to dzwoń. Przy okazji pytanko do Silent-scream. Jak oceniasz 610 w porównaniu do 810. Mocno nad nią myślałem. To jest 410HE którą znam bo miałem a pod nią 210 z basreflexem. Jest dużo cichsza? Gabarytowo idealna dla mnie. Nie jest tak głęboka jak 410HLF więc powinna dyć selektywniejsza.


RE: Ampeg B-HOOD - silent-scream - 12-23-2012

(12-23-2012, 11:01 AM)Dalton napisał(a): Przy okazji pytanko do Silent-scream. Jak oceniasz 610 w porównaniu do 810. Mocno nad nią myślałem. To jest 410HE którą znam bo miałem a pod nią 210 z basreflexem. Jest dużo cichsza? Gabarytowo idealna dla mnie. Nie jest tak głęboka jak 410HLF więc powinna dyć selektywniejsza.

śmiem twierdzić że 610hlf gra fajniej niz 810 grając solo, w miksie z kapelą ta różnica chyba znika.
wydaje mi się, ze gra pełniejszym pasmem, ma więcej dołu (bassreflexy) a gwizdek robi robotę w górze.
głośność podobna. grając próbę słyszałem je obie stojąc mniej więcej w środku pomiędzy paczkami.

jeśli masz ochotę wpadaj na testy Big Grin


pozdro


a.


RE: Ampeg B-HOOD - silent-scream - 12-28-2012

także tego.
jak ma się svt4pro do svt3pro? czy różnica jedynie w mocy
i co to są te dziwne opcje w svt4pro (compression to jak rozumiem kompresor jakiś) ale ta reszta?

ma ktoś w Warszawie do ogrania? Smile


a.


RE: Ampeg B-HOOD - Viking - 12-28-2012

(12-28-2012, 08:03 AM)silent-scream napisał(a): także tego.
jak ma się svt4pro do svt3pro? czy różnica jedynie w mocy
i co to są te dziwne opcje w svt4pro (compression to jak rozumiem kompresor jakiś) ale ta reszta?

ma ktoś w Warszawie do ogrania? Smile


a.

W mocy i w brzmieniu.
SVT 3 Pro jest taki plug&play, nie trzeba używać graficznego EQ żeby zagrzmiał. A grzmi bardzo brudno, prawie jak CL'ka.

SVT 4 Pro jest bardziej sterylny (choć dalej chamski Wink ), ale już nie taki plug&play, ja musiałem się pobawić jeszcze graficznym EQ żeby żarło jak trzeba.
Opis gałek jest w instrukcji: http://www.ampeg.com/pdf/SVT4PRO_OM.pdf


RE: Ampeg B-HOOD - Dalton - 12-28-2012

Tak jak Viking napisał 4-ka bardziej czysta, ma kompresor ponoć przeciętny ale mi się przydaje. Na końcówce ma limitery które zaczynają działać jak go konkretnie odkręcisz. Delikatnie łagodzą atak chroniąc głośniki co mnie nie dziwi przy tej mocy-można to wyłączyć. Po włączeniu korektora brzmienie robi się plastikowe w obu wzmakach. Poziom sygnału na wyjściu liniowym ustawiasz z przedniego panelu a nie z tyłu jak w 3-ce. Jedną rzeczą którą niema 4-ka to gała Tube Gain. Niby mało słyszalny ale w miksie odczuwalny efekt dający bardziej lampowe brzmienie- to efekt dodatkowych dwóch lamp między przedwzmacniaczem a końcówką. Szkoda że 4-ka tego niema. Crosover na pewno się przyda jeżeli ktoś używa różnych paczek. Wreszcie 4-ka to niesamowity kombajn który ma tyle wejść i wyjść z tyłu że do teraz nie wiem jak z tego korzystać. Ogólnie brzmią bardzo podobnie moim zdaniem.


RE: Ampeg B-HOOD - silent-scream - 12-28-2012

ok, dzięki. pomgliście mi podjąć decyzję Smile

pozdro

a.


RE: Ampeg B-HOOD - DEFENCE - 12-28-2012

czyli co 3? Big Grin

ja bym chciał 4 na godzinkę do sali prób i wiedziałbym wszystko.