Ampeg B-HOOD - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: Ampeg B-HOOD (/thread-18.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
|
RE: Ampeg B-HOOD - tapczan - 02-02-2014 (02-02-2014, 10:06 AM)aleTomasz napisał(a): Panowie, mam taki problem; albo jest ze mną coś nie tak, albo z którymś sprzętem. Napisz jak dokładnie ustawiasz brzmienie. Każda gałka i przycisk na głowie i gitarze w skali 0-10. Może masz korekcję skwaszoną. RE: Ampeg B-HOOD - obserwacja - 02-02-2014 Na takich ustawieniach i z taką liczbą kolumn to gra na salce powinna być torturą dla otoczenia. To bardzo mocny head do tego masz na prawdę poważny zestaw kolumn i gra na pół mocy powinna przestawiać ściany o ile wszystko we wzmacniaczu jest sprawne. Spróbuj na początek sprawdzić okablowanie, wyłączyć ewentualne efekty i pograć na każdej paczce z osobna. RE: Ampeg B-HOOD - Aval - 02-02-2014 (02-02-2014, 11:30 AM)tapchan napisał(a):(02-02-2014, 10:06 AM)aleTomasz napisał(a): Panowie, mam taki problem; albo jest ze mną coś nie tak, albo z którymś sprzętem. Przede wszystkim napisz jaką korekcję mają gitarzyści RE: Ampeg B-HOOD - Bohen - 02-02-2014 (02-02-2014, 11:19 AM)aleTomasz napisał(a): Bogen, parę dni temy wymieniłem lampy.Tam są dwie lampy drive: 1x 12AX7, 1x 12AU7 Jeżeli te które wymieniałeś to były 12AX7 (ECC83) to myślę że warto dokupić tą piątą i wymienić. Nie wydaje mi się że to kwestia ustawienia. Jeżeli z Master na max, gain na 3/4 i takimi paczkami jak masz nie słyszysz się na próbie to masz coś nie tak ze wzmaczniaczem (albo macie coś nie tak ze słuchem) RE: Ampeg B-HOOD - tapczan - 02-02-2014 (02-02-2014, 06:45 PM)Bohen napisał(a): Nie wydaje mi się że to kwestia ustawienia....albo wycina na MM cały środek, a w Ampegu odpala ultra-low i daje mid na 0 w pozycji 1 lub 2. Szukanie problemów proponuję zaczynać zawsze od tych najtańszych do rozwiązania. Najpierw zobaczmy to EQ, o lampach jeszcze zdążymy pogadać. RE: Ampeg B-HOOD - aleTomasz - 02-02-2014 (02-02-2014, 12:01 PM)obserwacja napisał(a): Na takich ustawieniach i z taką liczbą kolumn to gra na salce powinna być torturą dla otoczenia. To bardzo mocny head do tego masz na prawdę poważny zestaw kolumn i gra na pół mocy powinna przestawiać ściany o ile wszystko we wzmacniaczu jest sprawne. Spróbuj na początek sprawdzić okablowanie, wyłączyć ewentualne efekty i pograć na każdej paczce z osobna. Salka jest mała i mocno wytłumiona. Mam wrażenie, że ta wełna pochłania dźwięk tak, że po prostu go nie słychać, albo mnie już coś się ze słuchem stało i mam spaczony lub wypaczony jak ktoś zasugerował. Byłem dziś w salce i jeszcze raz na spokojnie pokręciłem, pograłem, posłuchałem. Kable są sprawne; sprawdzałem różne (połączenie head+cabsy, a także head+git). Po prostu potrzebuje kogoś, jakiegoś kumpla, który weźmie dla testów swoje svt3pro lub inny head celem porównania. Jeden Kolega z tego forum wypowiedział się, że na swojej mesie PH410 i połaczeniu z SVT3pro dźwięk był ohydny. W składzie typowo delikatnym mam tu na myśli bankiety/wesela stack radzi sobie zawodowo natomiast gdy w drugim bandzie mocno rockowym gdzie gitki po prostu zapier* i muszę być trochę głośniej, jest klocowato i jakby się paka zapychała grając na strunie H. Co do ustawienia heada, próbowałem różne kombinacje; z ultra low i bez z Hi i bez, z brt i bez. Master max Tube gain max Głośność Gainem= 3/4 Bass godzina 9 Średnie 10 Wysokie 9 Środek 3 lub 4 EQ wyłączone Stingray Różne konfiguracje, 1. wszystko na płasko 2. góra pół, średnie pół, bas max 3. góra pół, średnie pół, bas 3/4 Sytuacja którą opisuje powyżej (może stack (mesa+svt3pro), a może "moja głowa")) zaczęła mi dolegać około tygodnia temy. A może w salce powinienem się ustawić na krótszym boku aby fale miały dłuższą drogę do ściany, a nie tak jak teraz czyli stoję na dłuższej ścianie, a vis a vis ściana jest dosłownie po 2,5m. Koledzy, postawcie diagnozę (02-02-2014, 12:21 PM)Aval napisał(a):(02-02-2014, 11:30 AM)tapchan napisał(a):(02-02-2014, 10:06 AM)aleTomasz napisał(a): Panowie, mam taki problem; albo jest ze mną coś nie tak, albo z którymś sprzętem. Gitarzyści nie przyglądałem się, ale bardzo możliwe, że grają też tym pasmem, którym nie powinni czyli moim. (02-02-2014, 07:12 PM)tapchan napisał(a):(02-02-2014, 06:45 PM)Bohen napisał(a): Nie wydaje mi się że to kwestia ustawienia....albo wycina na MM cały środek, a w Ampegu odpala ultra-low i daje mid na 0 w pozycji 1 lub 2. Powiem jeszcze tak. Tydzień temu kumpel grał na svt3pro i mojej starej paczce którą mu odsprzedałem (EDEN NEMESIS 410), korekcja na headzie była taka: Ultra LOW, Gain godz. 10, bas pół, środek pół, góra pół, ŚREDNIE 3, EQ włączone- wszystko wysoko- grzmiało aż miło, miła miękka buła i moc, a do tego ładnie słyszalna górka. Gitara- CORT activ. Porównując mój stack- też powinien grać aż miło natomiast albo coś źle kręcę albo coś headem. (02-02-2014, 06:45 PM)Bohen napisał(a):Słyszeć się słyszę, ale nie przebijam tak jak moim zdaniem powinienem. Możliwe, że trzeba przemodyfikować ustawienia gitarzystów gdyż możliwe, że mają za dużo dołu...(02-02-2014, 11:19 AM)aleTomasz napisał(a): Bogen, parę dni temy wymieniłem lampy.Tam są dwie lampy drive: 1x 12AX7, 1x 12AU7 RE: Ampeg B-HOOD - ketchup_lagodny - 02-02-2014 coś to EQ dziwne - pozdejmowane każde z pasm sprobuj najprosciej zanim za sprzet sie wezmiesz: wszystko w EQ na 0, gain tradycyjnie i master tradycyjnie ustawic (na pewno wiesz w jaki sposob sie to robi), w odwroconej wersji jaką teraz masz może wpadac za slaby sygnał - tym bardziej ze eq zdjete jeszcze. sprawdz tez bas - swieze struny i bateria, czy przystawka nie za bardzo wkrecona w deche (powinna byc mniej wiecej 2-3mm od nacisnietych na ostatnim progu strun. RE: Ampeg B-HOOD - bartoshek - 02-02-2014 Inna kwestia: próbowałeś chodzić po sali w czasie grania? Może stoisz w miejscu, gdzie nieszczęśliwy zbieg okoliczności zżera ci dół? Sam tak mam na jednej sali w najkorzystniejszym miejscu obok pałkera RE: Ampeg B-HOOD - tapczan - 02-02-2014 (02-02-2014, 07:47 PM)aleTomasz napisał(a):(02-02-2014, 12:01 PM)obserwacja napisał(a): Na takich ustawieniach i z taką liczbą kolumn to gra na salce powinna być torturą dla otoczenia. To bardzo mocny head do tego masz na prawdę poważny zestaw kolumn i gra na pół mocy powinna przestawiać ściany o ile wszystko we wzmacniaczu jest sprawne. Spróbuj na początek sprawdzić okablowanie, wyłączyć ewentualne efekty i pograć na każdej paczce z osobna. Jeśli dobrze rozumiem ustawiasz całe EQ poniżej pozycji neutralnej na piecu. W pierwszej kolejności spróbowałbym wrócić mid i treble do pozycji neutralnej. Generalnie w sytuacjach słabej słyszalności środek jest twoim przyjacielem. Lekkie wycięcie basu można zostawić. Może nie aż tak radykalne, ale można w tą stronę pójść. Na gitarze raczej nie podbijaj dołu, ew. właśnie środek. Druga sprawa to ustawienie sprzętu na salce. Przy małych pomieszczeniach im bliżej swojego stacka stoisz, tym słabiej się słyszysz. Dwie paki to sporo, ale jeśli jesteś przeciętnego wzrostu to i tak jest to za mało, żeby mieć głośnik na wysokości ucha. W takiej sytuacji albo podnosimy paczki (stolik, krzesło), albo maksymalnie się od nich odsuwamy, najlepiej w linii prostej od frontu (np. paczki w jednym rogu a ty w przeciwnym). A generalnie najlepsze rozwiązanie to ściszenie wszystkiego do takiego poziomu żeby każdy się słyszał. EDIT: W kontekście zespołu niskie pasmo to wróg. Jak w dole jest burdel, to robi się hałas bo harmoniczne zapychają eter. Ty już basu masz mało i tak, ale może gitarule z nim przeginają. Sprawdzić i skorygować uwentualnie RE: Ampeg B-HOOD - Doman - 02-02-2014 EDIT: Nie, jednak nie to samo. W każdym razie, oddaj do elektronika jakiegoś (Markus?) niech obejrzy go od środka. Miałem podobny problem (kiepska słyszalność przy głośności absurdalnie wysoko) i okazało się że miałem walnięte kondensatory tranzystory (thx Burr ). RE: Ampeg B-HOOD - Burning - 02-02-2014 ztcp u Ciebie walnięta była część tranzystorów. RE: Ampeg B-HOOD - Markus - 02-03-2014 Zanim kolega odda sprzęt do naprawy, to proponuję pomysleć. Bas i wysokie są skręcone na 9-tą. Nie spotkałem się z sytuacją aby ktoś grał na takich ustawieniach. Przeważnie ludzie zaczynają od ustawień na 12 i od tego dają trochę w górę lub trochę w dół. Ale tu barwa jest skręcona na 9-tą. Z jakiego powodu tak skręciłeś barwę? Poza tym jak gitarzyści mają dwa mocne wzmacniacze lampowe (nie wiemy jeszcze jakiej mocy), to bez problemu mogą zgłuszyć bas (w zasadzie mogą wszystko zagłuszyć). Może być jeszcze stara lampa ECC82 ale zacząłbym od wyprostowania ustawień barwy. Przy takich ustawieniach to ten bas musi brzmieć jak wiolonczela, a nie o to chyba chodziło. Marek RE: Ampeg B-HOOD - Burning - 02-05-2014 postanowiłem rozwiać wątpliwości, czy paczka 212AV nada się do CL: RE: Ampeg B-HOOD - yacoob - 02-05-2014 krótko, zwięźle i na temat ja ostatnio mam możliwość grania na 2x12 mesy i nie mam obaw ze coś się z taką kolumną stanie.. gram na bardzo mocno rozkreconym tranzystorze i paru puszkach ( przester/oktawer/delay).. nie zauważyłem, żeby coś złego działo się z paczką.. jest mega szybka, nie dusi się.. i nie mam tego głupiego wrażenia że po 5 minutach grania, głośniki wylecą mi przez kratkę jak to ma miejsce z 2x10 RE: Ampeg B-HOOD - aleTomasz - 02-06-2014 Wszem i wobec ogłaszam, że problem został rozwiązany!!! )) wszystkie lampy w svt3pro wymienione. Gain na godzinę 9/10, a głośność jest koncertowa. Ampeg zaczął gadać, MESA zaczęła pracować- jest pięknie (02-03-2014, 07:55 AM)Markus napisał(a): Zanim kolega odda sprzęt do naprawy, to proponuję pomysleć. Bas i wysokie są skręcone na 9-tą. Nie spotkałem się z sytuacją aby ktoś grał na takich ustawieniach. Przeważnie ludzie zaczynają od ustawień na 12 i od tego dają trochę w górę lub trochę w dół. Ale tu barwa jest skręcona na 9-tą. Z jakiego powodu tak skręciłeś barwę? Poza tym jak gitarzyści mają dwa mocne wzmacniacze lampowe (nie wiemy jeszcze jakiej mocy), to bez problemu mogą zgłuszyć bas (w zasadzie mogą wszystko zagłuszyć). Może być jeszcze stara lampa ECC82 ale zacząłbym od wyprostowania ustawień barwy. Przy takich ustawieniach to ten bas musi brzmieć jak wiolonczela, a nie o to chyba chodziło. kręciłem tak bo dzwięk basu nie brzmiał. Po wymianie lamp ustawiłem wszystko na pół, włączyłem head i usłyszałem to co kiedyś |