basscity.eu
Absolutnie wszystko o STRUNACH - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: Absolutnie wszystko o STRUNACH (/thread-21.html)



RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - motyx - 04-01-2010

(04-01-2010, 11:39 AM)hubertgal napisał(a): A Ty grasz teraz na Thomastikach?

Ano.


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - Karol - 04-01-2010

Moimi ulubionymi w dalszym ciągu pozostają Dean Markley (cena/jakosć/żywotność) potem Daddario, podobne kryteria ale żywotność nieco krótsza.

Ale jak wiadomo jest to średnia półka, nigdy w żadnym basie nie miałem strun droższych niż 160 zł (no może raz Elixiry...ale one przyszły z basem i były świetne)


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - Burning - 04-01-2010

Floyd - DM sprawdzą się w JazzBassie w agresywnym graniu? Będę atakować strunę przy mostku.


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - Pecu - 04-01-2010

Dean Markleje dają radę. Nie zachwycają jakoś szczególnie, ale nie ma też padaki... no dają radę po prostu Smile
Nagrałem na nich ostatnią EPkę i nie mam na co narzekać.


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - Burning - 04-01-2010

Pecu - co zatem zachwyca na tyle, żeby nagrać na nich płytę? Smile
PS: chodzi o to, zeby 2 kpl wytrzymały 2dni nieskazitelnego brzmienia (w studio na stalówkach słychac różnicę po około 4godzinach), czyli 1 kpl dziennie.


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - Pecu - 04-01-2010

(04-01-2010, 12:57 PM)Burning napisał(a): Pecu - co zatem zachwyca na tyle, żeby nagrać na nich płytę? Smile

Byłem wtedy... i w sumie jestem nadal na etapie testowania różnych strun. Dean Markleje akurat były u Maczosa, w dobrej cenie, rozmiar się zgadzał, na Forum wielu je chwaliło, więc kupiłem Smile Epka to nie płyta, więc mogłem pozwolić sobie na eksperyment. Nie zawiodłem się, ale testuję dalej Smile


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - Karol - 04-02-2010

Burning wg mnie się sprawdzają(jak dla mnie najlepsze struny za tę kasę)...ale, wydaje mi się że mamy pod tym względem inne preferencje, bo kiedyś chwaliłeś Roto, które mi kompletnie nie podeszły.

Wkrótce sprawdze jeszcze Dunlopa nikle.

Ale do studia to...bym Elixiry założył Cool


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - jabłecznik - 04-02-2010

Jak flaty - tylko labelle. Z innych się kapeć taki robi (jak to bur napisał: odgłos gówna spadającego na chodnik).

Jak normalne struny - tylko elixiry. Pierwsze struny, które wytrzymują chociaż trochę dłużej ze mną;]


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - kijas - 04-02-2010

To ja z zapytaniem - zastanawiam się nad powlekanymi strunami. Elixiry, DR czy może jeszcze coś innego ? Chodzi o standardowy set do piątki. Na oko Wink najbardziej widzą mi się DR Black Beauties. Co polecicie ?

Pzdr

Kijas


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - jabłecznik - 04-02-2010

Elixir. Mam używane już tydzień i hulają aż miło. Drki mi wytrzymywały 2-3 dni.


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - Bajur - 04-02-2010

Ja tam od będę Polecał Ernie Balle Wink Jak dla mnie to są najlepsze, najbardziej świeże i zachowujące brzmienie struny na jakie mnie staćBig Grin A poza tym są zarąbiście podatne na odświeżanie, na ostatnim komplecie jechałem rok(albo półtora)... Dopóki mi E nie poszła, bo inaczej ją chciałem założyć niż zwykle ^^


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - Andrzejoff - 04-02-2010

(04-02-2010, 06:22 AM)kijas napisał(a): najbardziej widzą mi się DR Black Beauties. Co polecicie ?

polecam rekami i nogami! wlasnie docieram 3 komplet i nie widze lepszych. podatne na dynks, pieknie dzwonia i wygladaja odpowiednio piekielnie. kupowac


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - Burning - 04-02-2010

Floyd - chyba kupię Roto Smile szkoda, że studyjnego soundu mają 4godziny..
a powlekanych do studia nie chcę, ma być roundwound, a nie jakieś półśrodki ;P

jabłecznik - to nie ja, to chyba bigmuff/mazdah tak określił.. i to właśnie Labelle ;P ale ja jeśli chodzi o flaty zostanę przy Fenderach raczej.. najagresywniejszy dół mają


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - Hubert - 04-02-2010

Ja używałem ostatnio Foder wootena. Wytrzymały miesiąc, tzn E zdechła, a reszt była jeszcze całkiem niezła i do grania. A na początku miały fajnego dzwona i całkiem dużo środka, a potem z E zrobił się straszny muł.


RE: Absolutnie wszystko o STRUNACH - horbert - 04-02-2010

Ej, w ogóle ostatnio zanabyłem 2 komplety Dean Markleyów, chyba Bluesteel i nickesteel. Miały naprawdę świetne brzmienie, podobało mi się, że nie były zbyt sztywne, ale w obu kompletach G siadła po 2 tygodniach. Mój pech, moja "technika"mrgreen gry? Mielście podobne akcje z tymi strunami?
A tak btw. napiszcie więcej o Elixirach. pls

Pzdr
TE for life.