basscity.eu
Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+---- Dział: café meritorica (https://basscity.eu/forum-15.html)
+---- Wątek: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? (/thread-2108.html)



Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - herp - 09-05-2012

Czy ktoś (Miklo?) mógłby wytłumaczyć co to jest i jak wyglądają zasady rządzące tym podziałem?

Bo zielony jestem.


RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - zakwas - 09-05-2012

Tu wchodzą nutki, ciężko to będzie słowami opisać, bo będzie za dużo pitulenia po klawiaturze.

Anyway, najprościej skumać całą zasadę na przykładzie różnic między 3/4 a 6/8 - w jednym mamy akcenty - mocny na raz i słabe na dwa i na trzy, czyli trzy grupy ósemkowe po dwie w grupie. 6/8 - mamy akcenty rozłożone w dwóch grupach po trzy ósemki. Różnica w tym samym "ilościowo" metrum - zasadnicza i nie do opisania... ;)


RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - herp - 09-05-2012

Czaję. A w 4/4 np. jak to wygląda?

Chodzi o to granie dysonansowe mi przede wszystkim, kiedy w takcie można polecieć sobie totalnie bokiem?


RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - zakwas - 09-05-2012

Teoretycznie to zawsze - jak zagrasz na raz to będzie większe uczucie pudła niż na dwa czy cztery - jeszcze lepiej na "4 i" wtedy najlepiej wstawić jakiś dźwięk przejściowy (septymę wielką gdy gramy po eolskiej na przykład) i dysonansu mimo że jest to praktycznie nie ma.

Inna sprawa, że jak ktoś musi liczyć, żeby "zagrać dobrze zły dźwięk", to prawdopodobnie mu się to nie uda. ;)


RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - miklo - 09-05-2012

http://tepramu.w.interia.pl/teoria/takty_i_ich_podzial.htm

Czyli dla 4/4 mocne części taktu, to 1 i 3, a słabe, to 2 i 4. Dla 3/4 mocna część taktu, to 1 - 2 i 3, to słabe części taktu.

Co do pójścia w bok - zasada, że na mocnej części taktu siedzimy w skali, to okolice bebop - nowoczesna improwizacja nie narzuca takiego rygoru, co nie oznacza, że se można grać, co się chce. Wszystko zależy od tego, jak poprowadzimy improwizację. Jeśli boki będą pasować do kontekstu, to jak się trafi na mocnej części też będzie ok. Tyle, że to nie mój poziom, więc kończę wywody.


RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - zakwas - 09-05-2012

No raczej cięzko nam będzie uczyć innych tego co sami raczej staramy się dopiero przyswoić z mniejszym lub większym skutkiem... ;)


RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - miklo - 09-05-2012

(09-05-2012, 11:49 AM)zakwas napisał(a): No raczej cięzko nam będzie uczyć innych tego co sami raczej staramy się dopiero przyswoić z mniejszym lub większym skutkiem... ;)
Zdecydowanie z mniejszym ;)


RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - paluch1986 - 09-05-2012

Z tego co kojarzę na prostym przykładzie 4/4, stopa na 1, werbel na 3, hihat grany ćwierćnutami.
Stopa i werbel to mocne części taktu (na 1 i 3), przy czym akcent na stopę (na raz 1) jest mocniejszy od akcentu werbla (na 3). Uderzenia hihatu na 2 i 4 to słabe części taktu. Przy graniu ćwierćnut z takimi akcentami jak wyżej, otrzymujemy dynamiczny puls, który nawet przy prymach zabrzmi ciekawie :)

Tyle co pamiętam ;)


RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - irok - 09-05-2012

(09-05-2012, 12:08 PM)paluch1986 napisał(a): Przy graniu ćwierćnut z takimi akcentami jak wyżej, otrzymujemy dynamiczny puls, który nawet przy prymach zabrzmi ciekawie :)

Albo zabrzmi jak milion innych kawałków.





RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - Michaś - 09-05-2012

(09-05-2012, 12:37 PM)irok napisał(a):
(09-05-2012, 12:08 PM)paluch1986 napisał(a): Przy graniu ćwierćnut z takimi akcentami jak wyżej, otrzymujemy dynamiczny puls, który nawet przy prymach zabrzmi ciekawie :)
Albo zabrzmi jak milion innych kawałków.

Masz rację! Rzucam 4/4.


RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - miklo - 09-05-2012

To może dodam jeszcze, że w muzyce rozrywkowej (a w bluesie i jazzie pod groźbą kary śmierci za niestosowanie się do tej zasady) akcent idzie na słabe części taktu. Jeśli nie na 2 i 4, to na 1i 2i 3i 4i na przykład.

Słucham właśnie Scofielda i gra na 4/4. Straciłem do człowieka szacunek po przeczytaniu tego wątku ;)


RE: Mocna i słaba część taktu - z czym to się je? - Michaś - 09-05-2012

(09-05-2012, 01:40 PM)miklo napisał(a): To może dodam jeszcze, że w muzyce rozrywkowej (a w bluesie i jazzie pod groźbą kary śmierci za niestosowanie się do tej zasady) akcent idzie na słabe części taktu. Jeśli nie na 2 i 4, to na 1i 2i 3i 4i na przykład.

Słucham właśnie Scofielda i gra na 4/4. Straciłem do człowieka szacunek po przeczytaniu tego wątku ;)

Daj spokój. I może jeszcze na gitarze? :/

A w temacie - akurat to wszystko słychać :) posłuchać trochę różnych stylistyk i wyczuć puls!