A może by tak każdy pokazał swoją gębę podczas gry!
(05-28-2010, 12:19 PM)Basstard napisał(a): A zdarzyło się Wam grać... na naczepie?
Zdarzyło Wink

[Obrazek: resdsc4310.jpg]
Odpowiedz
najbardziej weselny bas na naczepie Big Grin
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Burn - on nie jest weselny, bo ma czarny hardware. Ze złotym to byłoby dopiero wesele Big Grin Spector Legend w kolorze amberburst na ten przykład...
Odpowiedz
(05-28-2010, 12:31 PM)crazy napisał(a):
(05-27-2010, 06:49 PM)DEFENCE napisał(a): [Obrazek: 44444aa.jpg]



klasyczna napinka

Jacek Łągwa???

Nie! Krzysztof P.

:p

Jacek Łągwa to Ci się od zaplecza pchał Big Grin
Odpowiedz
(05-28-2010, 01:32 PM)Fabian napisał(a): a mi sie zdarzylo grac na sianie Wink

+ Smile
Mieliśmy kiedyś scenę na trawie - centralnie na glebie Big Grin Wypadła mi w pewnym momencie kostka i już jej nie znalazłem

[Obrazek: dexter2.jpg]

Ależ to daaaawno było Big Grin
Odpowiedz
(05-28-2010, 12:31 PM)crazy napisał(a):
(05-27-2010, 06:49 PM)DEFENCE napisał(a): [Obrazek: 44444aa.jpg]



klasyczna napinka

Jacek Łągwa???

Panie, idź pan w chuj z tunelami...
Nie podobają mi się tunele osobiście Wink
Chociaż twoje i tak są małe Wink
Odpowiedz
e tam tunele to jak kolczyki, nic dziwnego, no chyba że masz 20 albo lepiej
Odpowiedz
no tak, ale u tego gościa
[Obrazek: 1995068986_393ec4a1e4.jpg]
nie są już takie pospolite Wink
Odpowiedz
podziękuję, 7mm wystarczy
Odpowiedz
(05-27-2010, 06:49 PM)DEFENCE napisał(a): [Obrazek: 44444aa.jpg]



klasyczna napinka

Skunx? Wink
http://eluktrick.bandcamp.com
Ibanez Roadstar II RB650 (DiMarzio DP122) + Ampeg V4BH & SVT-CL + Trace Elliot 1048H
Odpowiedz
jakoś tak Wink
Odpowiedz
(05-28-2010, 01:07 PM)Burning napisał(a): najbardziej weselny bas na naczepie Big Grin

Prawdziwe wiejskie wesele ;P
Odpowiedz
(05-28-2010, 12:19 PM)Basstard napisał(a): A zdarzyło się Wam grać... na naczepie?
Podczas grania czterokrotnie padły przody. Aż nam było wstyd, że nasz nowy gitarzysta musi debiutować w takich warunkach.

Chłopie.

Taka naczepa to wypas.

Niewiele brakowało, żebyśmy na takiej nagłaśniali KULT sporo lat temu na rynku w Tarnowie, choć Kazik trochę zbladł, jak to zobaczył. Na szczęście przyszedł deszcz, a przyczepa była niezaplandeczona, więc menadżer Kultu z radością zerwał umowę i z kara umowną w kieszeni pojechali do domu Smile.

Myśmy chłopie kedyś musieli na chałturze popierdzielać na przyczepie od C 330 na jakichś prymicjach u księdza pod Jasłem, naczepa nie dość, że śmierdziała, to jeszcze parę dni wcześniej pan gospodorz wyńgiel nium wueził.

To jest chłopie hardkor.
Odpowiedz
(05-28-2010, 12:19 PM)Basstard napisał(a): A zdarzyło się Wam grać... na naczepie?


Podczas grania czterokrotnie padły przody. Aż nam było wstyd, że nasz nowy gitarzysta musi debiutować w takich warunkach.

[Obrazek: l_108eff70ee8daaa9546994063ebfa18e.jpg]

Dawne czasy...
Odpowiedz
Klawiszowiec z którym gram opowiedział mi historię, jak to kiedyś grali festyn w jakimś ładnym parku. Zajechali na miejsce, patrzą a tam piękna, duża altanka-scena. Zadaszona, podwyższona, oświetlona - no elegancko. Przed sceno-altanką ładnie przystrzyżona i trochę zadeptana trawka - no po prostu majówkowy raj.
Zaczęli więc się rozkładać, na to przylatuje szanowny organizator i krzyczy, że nie nie nie, nie tutaj panowie!
A gdzie? Pada pytanie.
A tam - pada odpowiedź, po czym organizator wskazuje na przyczepę od ciągnika (czyli wysoką i niespecjalnie dużą) - bo tu to ludzie będą tańczyć! Big Grin

A granie na naczepie od tira? Ileż to razy ....
[Obrazek: 25]

Jak widzicie na zdjęciu załapały się też "przody" Big Grin
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 33 gości