Absolutnie wszystko o STRUNACH
bratekr - czemu nie? też długo nie chciałem.. ale EB mają sporo dynamiki i "tej" preclowej górki
oczywiście nie nalegam, ale sam ograsz (muszę do Cię zadzwonić)
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Nie każdy się zakocha we flatach.
Odpowiedz
nie jestem zakochany - kleją się w kapeli.. i to te, które są dość specyficzne
wielbione Chromesy powoduja u mnie odruch wymiotny
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Wielbione chromesy są ok ale np na SR, który ma dużo góry i trzeba ją trochę przytemperować i to są bardzo dobre flaty bo przypominają zużyte roundy w brzmieniu i są jasne i dźwięczne, a jak ktoś potrzebuje kontrabasu to jest np. labella nie widzę przeszkód Wink
Odpowiedz
(01-28-2012, 06:25 PM)bratekr napisał(a):
(01-28-2012, 06:18 PM)Burning napisał(a):
(01-27-2012, 10:57 PM)bratekr napisał(a): Zadanie to precel w stroju C.
EB flatwound group I

Flaty... nie...

Low - mam teraz 110 w stroju do C i jest ciut zbyt luźno, jak dla mnie. 115 powinno być OK. Ktoś porównywał je do Roto 66? Set od 120 do piątki.

Gram na roundach EB 60-125 (set od piątki) w stroju C#F#HE i jest bardzo spoko. Miałem nagrać jak to brzmi ale jakoś brak czasu ;- (
Odpowiedz
(01-28-2012, 08:41 PM)3cina napisał(a):
(01-28-2012, 06:25 PM)bratekr napisał(a):
(01-28-2012, 06:18 PM)Burning napisał(a):
(01-27-2012, 10:57 PM)bratekr napisał(a): Zadanie to precel w stroju C.
EB flatwound group I

Flaty... nie...

Low - mam teraz 110 w stroju do C i jest ciut zbyt luźno, jak dla mnie. 115 powinno być OK. Ktoś porównywał je do Roto 66? Set od 120 do piątki.

Gram na roundach EB 60-125 (set od piątki) w stroju C#F#HE i jest bardzo spoko. Miałem nagrać jak to brzmi ale jakoś brak czasu ;- (

EB są szalenie miękkie - za miękkie dla mnie. Miałem kiedyś set 95 i w E było na styk dosłownie (nawet po regulacjach).
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
Cóż, do E 95 to i tak bardzo dolna granica... Sensowne granie jest na 100 wg. mnie (co do zasady, nie liczę oczywiście jakiegoś slapowania non-stop itp). Ale fakt, EB Slinky to najsztywniejszych nie należą.
Odpowiedz
Mam dwa basy i w tych dwóch mam EB slinky. W tym drugim właśnie mam 40-95 i to zdecydowanie struny dla mnie.
Odpowiedz
(01-23-2012, 03:45 PM)zakwas napisał(a): Ty, a brałeś nikle czy stalówki? Bo jak nikle, to się nie dziwie - Warwicki niklowe, czerwone to padaka, ale w stalówkach raz miałem padniętą strunę, a przerobiłem paręnaście kompletów spokojnie...

Patrz, a ja miałem dokładnie odwrotnie... W stalówkach w prawie każdym komplecie była zdechła E a H - w każdym, co do jednego. Natomiast mam teraz na Alu i na Yamaszce czerwone W nikle - są super. Za swoją cenę - rewelacja.

(01-23-2012, 09:06 PM)Mateusz napisał(a): Ale d'addario sa strasznie słabe też, to nie są dla mnie dobre struny, juz wole fendery. Dadario przerobilem kilkanascie a moze kilkadziesiat kopletow i tez jakos od roku sie spierdoly, szczegolnie te dwupaki, nowe struny a jak stare...

Kurde, a mi się nigdy nie trafiło wadliwe D'Addario... Zawsze były to struny, do których wracałem, bo nie chciało mi się eksperymentować i potrzebowałem pewnego kompletu w którym wszystko będzie się zgadzać. I tak właśnie zawsze było.

(01-23-2012, 10:16 PM)Mateusz napisał(a): Nie mialem lepszych strun niz DR'y jak dla mnie sa naprawde NAJlepsze

A ja co kupiłem DRy to się rozczarowywałem... Z reguły H (bo w większości przypadków kupowałem do piątki) była nieco przygłucha.

(01-24-2012, 05:07 PM)Mateusz napisał(a): Kiepskie struny faktycznie mogą delikatnie niestroić, skręcone w okół własnej osi również

+ 666. Miałem tak kilka razy, głównie w przypadku dramatycznie chujowych strun Hartke.

(01-27-2012, 09:32 PM)FleaStyle napisał(a): Co sądzicie o D'addario Prosteels? http://taniestruny.pl/p/335/1520/d-addar...sowej.html

Mam aktualnie założone na Jazza. Kupiłem kilka mies. temu od Brodarka, założyłem dopiero przedwczoraj - są świetne. Dźwięczne, agresywne w brzmieniu ale też nie pozbawione ciepłego dolnego środka, a do tego nie tak sztywne, jak twierdzą koledzy. W sam raz.
Odpowiedz
Dzisiaj do mnie przyszły , ogolnie dzwieku na poczatku sie troche przestraszyłem ale po godzince sie troche rozegrały i teraz graja naprawde fajnie . Jedyny problem to dośc sztywne struny , no ale ostatnia(ta najmniejsza) jest juz strasznie sztywna i przeszkadza przy slide'owaniu , znaczy sie jest strasznie cicha , ale sound mi odpowiada i tak .

PS: Mowa o D'addario EPS 165
Odpowiedz
FleaStyle - może da się ją obniżyć? będzie i łatwiej docisnąć i bliżej pickupów, więc głośniej Smile
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Mam w tej chwili założone ProSteelsy w miejsce zazwyczaj używanych stalowych Roto (rozmiar dokładnie ten sam 40-125) i generalnie fajne strunki, ale wolę Roto Wink. D'addario mają jak dla mnie troszkę mniej agresywne brzmienie - trochę mniej środka na rzecz dołu i góry i jednak są trochę bardziej miękkie, ale jako zamiennik całkiem dobra rzecz.
Odpowiedz
(01-30-2012, 08:01 AM)Basstard napisał(a):
(01-23-2012, 03:45 PM)zakwas napisał(a): Ty, a brałeś nikle czy stalówki? Bo jak nikle, to się nie dziwie - Warwicki niklowe, czerwone to padaka, ale w stalówkach raz miałem padniętą strunę, a przerobiłem paręnaście kompletów spokojnie...

Patrz, a ja miałem dokładnie odwrotnie... W stalówkach w prawie każdym komplecie była zdechła E a H - w każdym, co do jednego. Natomiast mam teraz na Alu i na Yamaszce czerwone W nikle - są super. Za swoją cenę - rewelacja.

(01-23-2012, 09:06 PM)Mateusz napisał(a): Ale d'addario sa strasznie słabe też, to nie są dla mnie dobre struny, juz wole fendery. Dadario przerobilem kilkanascie a moze kilkadziesiat kopletow i tez jakos od roku sie spierdoly, szczegolnie te dwupaki, nowe struny a jak stare...

Kurde, a mi się nigdy nie trafiło wadliwe D'Addario... Zawsze były to struny, do których wracałem, bo nie chciało mi się eksperymentować i potrzebowałem pewnego kompletu w którym wszystko będzie się zgadzać. I tak właśnie zawsze było.

(01-23-2012, 10:16 PM)Mateusz napisał(a): Nie mialem lepszych strun niz DR'y jak dla mnie sa naprawde NAJlepsze

A ja co kupiłem DRy to się rozczarowywałem... Z reguły H (bo w większości przypadków kupowałem do piątki) była nieco przygłucha.

(01-24-2012, 05:07 PM)Mateusz napisał(a): Kiepskie struny faktycznie mogą delikatnie niestroić, skręcone w okół własnej osi również

+ 666. Miałem tak kilka razy, głównie w przypadku dramatycznie chujowych strun Hartke.

(01-27-2012, 09:32 PM)FleaStyle napisał(a): Co sądzicie o D'addario Prosteels? http://taniestruny.pl/p/335/1520/d-addar...sowej.html

Mam aktualnie założone na Jazza. Kupiłem kilka mies. temu od Brodarka, założyłem dopiero przedwczoraj - są świetne. Dźwięczne, agresywne w brzmieniu ale też nie pozbawione ciepłego dolnego środka, a do tego nie tak sztywne, jak twierdzą koledzy. W sam raz.

Ten post dowodzi jak indywidualną sprawą są struny! Big Grin
Odpowiedz
Ja natomiast ostatnimi czasy doświadczyłem "złego dotyku" ze strony Rotosoundów nikli (te niebieskie) Wink

Mianowicie w 4 różnych kompletach (z różnych miejsc) jedna ze strun - H,E lub A była "trefna", tzn. grając na sucho lub ze wzmakiem struna szumiała/brzęczała (nie mylić z fretbuzzem) nawet na pusto...

Brodarek był świadkiem tych zdarzeń...
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
(02-03-2012, 08:09 AM)SUVV napisał(a): Ja natomiast ostatnimi czasy doświadczyłem "złego dotyku" ze strony Rotosoundów nikli (te niebieskie) Wink

Mianowicie w 4 różnych kompletach (z różnych miejsc) jedna ze strun - H,E lub A była "trefna", tzn. grając na sucho lub ze wzmakiem struna szumiała/brzęczała (nie mylić z fretbuzzem) nawet na pusto...

Brodarek był świadkiem tych zdarzeń...

Świadkiem i ofiarą zarazem bo to były moje sznurki.
Cholery robiły "śtrrrrrrrrrrrrrrrrr" na pustej strunie.
Początkowo myśleliśmy, że coś się w basach wzudza i drga przebrzydle. Ale nie, ewidentnie struna to robiła.

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości