03-25-2012, 06:18 PM
Mnie jedynie zaciekawił ten Ibanezowy LP bass Wygląda jak Jolana Diamant (co w żadnym wypadku nie jest ujmą).
Zdjęcia Sprzętu!
|
03-25-2012, 06:18 PM
Mnie jedynie zaciekawił ten Ibanezowy LP bass Wygląda jak Jolana Diamant (co w żadnym wypadku nie jest ujmą).
03-25-2012, 06:31 PM
(03-25-2012, 06:10 PM)zwinny napisał(a): chyba bym tam zeza dostał....... ATK był ten owszem i model wyżej (to był 800 a był jeszcze 1200 zdaje się?) - testowałem tego wyżej, naturala. Nie był jakiś strasznie ciężki. Gryf gruby, podobny do g&la którego miałem. Carvina badałem sygnaturę bromberga - zajebista.
03-26-2012, 08:16 AM
03-26-2012, 08:27 AM
03-26-2012, 04:18 PM
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/ https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info http://www.sertyzur.bandcamp.com http://www.facebook.com/sertyzur
03-26-2012, 04:25 PM
Godziwe to, godziwe!
03-26-2012, 04:29 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-26-2012, 04:30 PM przez Mateusz.)
03-26-2012, 04:32 PM
Jak się domyślam - przecinak pewnie .
03-26-2012, 04:34 PM
chujowe przystawki widzę
03-26-2012, 04:39 PM
DiMarzio 123? Czy jakoś tak?
03-26-2012, 04:43 PM
Co sądzicie o tym basie? Prosiłbym o opinie na temat tego basu także pod względem brzmieniowym jeżeli ktos miał z nim styczność(od razu mówie że inne opinie juz przeczytałem teraz czekam na Wasze) . Porównując sobie próbki na tej stronie - http://www.thomann.de/pl/flea_bass_stree...silver.htm - brzmenie podoba mi sie bardzo , tylko nie wiem czy warto sie nimi sugerowac.
03-26-2012, 04:44 PM
ja Ci dam chujowe - po prostu inne niz fenderowskie - nie brzmi jak fender, nie ma tej góry, ale jest fajny środek. Dimarzio model jazz. Będą próbki na YT to se posłuchacie.
03-26-2012, 04:54 PM
(03-26-2012, 04:44 PM)Mateusz napisał(a): ja Ci dam chujowe - po prostu inne niz fenderowskie - nie brzmi jak fender, nie ma tej góry, ale jest fajny środek. Dimarzio model jazz. Będą próbki na YT to se posłuchacie. No Kurcze Di Marzio chujowe - prosze was... Ludzie w latach 70dziestych montowali prawie obowiązkowo bridge Dimarzio ala Tony Franklin do precla bo precle średno przebijały się koncertowo pod coraz większymi stackami marshali i chcieli mieć Jaco + Rock Sound. IMO Swietny pickup do Precla pod mostek, Kramery brzmią na nich rewelacyjnie, a dla wszystkich basów typu na przeproszeniem spector to wybawienie bo dają im choć odrobinę mięsa. Jedyna ich wada kiepski sound z dwóch na raz w jazzie. Jak ktoś gra albo na neckowym albo na bridge to czemu nie. Wolę klasyczne fendery ale Dimarzio model J to świetny muzykalny pickup. 1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor
03-26-2012, 04:57 PM
Ej ja to z ironią pisałem, nikt nie wyczuł?
Jeśli te picki chodzą tak zajebiście jak te z Ibaneza (Super-P4, podobno na licencji DiMarzio) to ten bas musi naprawdę gadać BOSKO.
03-26-2012, 04:59 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-26-2012, 05:09 PM przez Mateusz.)
no wiem, dlatego napisalem "Ja Ci dam chujowe!"
A to bydle cięższe od badasa i myśle, że równie dobre! W ogole w tym basie wszystko jest bardzo dobre, solidne i ciężkie - klucze jak najlepsze z fenderowskich - odlewane jak w Elitach z lat 80, mostek skurysyńsko ciężki, pikapy - potężne humby ważą razem chyba z pół kilo. Bas czołg i brzmi jak czołg. Położyłem mu struny na gryfie i bas nadaje sie do typowo ciężkiego napierdalania. Struny jakby to powiedzieć - bardzo równo chroboczą tzn. Np. w Jazz bassie jak położę struny to w jednych miejsach jest większy fretbuzz a w innych mniejszy, mimo idealnie nabitych progów. A Tu w praktycznie każdym miejscu na gryfie jest gruz - masakra. Bas po prostu bardzo równo i fortepianowo wybrzmiewa. A waży 100 kilo, no właśnie! ide bydlaka zważyć! 5.5 kilo! no i polkilowe klucze: Ale bas nic a nic nie leci na główke bo most waży tone |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|