05-03-2012, 10:03 PM
A co z nimi nie tak?
|
Absolutnie wszystko o STRUNACH
|
05-06-2012, 10:03 AM
Panowie! Zamówienie w thomann'ie leci w kolejny poniedziałek tzn. 14 maja.
Jak chcecie dołączyć się do zamówienia to dajcie znać! GG: 3025254
05-06-2012, 10:45 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-06-2012, 10:58 AM przez FleaStyle.)
Mam zamiar kupic sobie pierwsze flaty , czy te sie nadadza? http://www.thomann.de/pl/ghs_3050m_flatwound.htm albo http://www.thomann.de/pl/fender_9050ml_bass_strings.htm
05-06-2012, 11:00 AM
Odradzam GHSy - mam i są nijakie i nieprzyjemne pod palcem. Są lepsze sposoby na zaczęcie przygody z płaską owijką, choćby Ernie Balle, czy Chromesy.
05-06-2012, 11:24 AM
FP !
 Niech kolega sobie kupi którekolwiek  Jednak mniejszy "szok" spowodowany przeskokiem z roundów na flaty spowodują na pewno chromesy (brzmienie podobne do nieco zuzytych roundów), albo Fendery (podobno sztywniejsze i podobnie brzmiące jak Chromy). Nie ma to jak się przekonać na własnej skórze (chociaż jest to metoda zaiste kosztowna ).
05-06-2012, 11:26 AM
to, ze chromesy sa bardziej podobne do roundow od np. EB to jakas bujda;P swieze falty zawsze dzwonia.
Miałem firmę
:: https://www.facebook.com/grubebrzmienie :: https://brzmienie.eu Miałem zespół :: https://www.facebook.com/perspecto/ :: https://perspecto.bandcamp.com/
chodzi mi o brzmienie - ja miałem takie odczycie przynajmniej, że brzmią jak zuzyte roundy, ale są pozbawione tych wysokich pizgających częstotliwości starych roundów i są bardziej smooth że tak powiem, no i w końcu to przecież inny materiał i owijka - po prostu jak przesiadałem się z EB Slinky na Chromesy to myślałem, ze to będzie dosłownie jakby porównac sound flea do jamersona, ale było zupełnie inaczej.
Masz rację był dzwon jak to na świeżych sznurkach, ale z czasem zanika, a brzmienie nadal jest super (z roundami już jest dużo gorzej - dzwon zanika to i brzmienie zanika). 
05-07-2012, 01:35 PM
Panowie - jesli chcialbym opuscic E do C# to jaka grubosc strun bedzie miala racje bytu? 110? 115? 125? Ma byc w miare sztywno,. ale bez przesady.
outreband.com
Przeważnie przyjmuje się, że standard basowy to 45-100 (tak jest w Fenderach, MM-ach) więc idąc tym tropem, że o kazde pół tonu w dół wypada zwiększyć rozmiar to w sam raz będzie 115. ale możesz jeszcze rozmiar wyżej - zależy czy używasz paluchów czy kostki. Ja osobiście lubię czuć opór struny przy kostkowaniu (chociaż rzadko gram kochą).
05-07-2012, 02:41 PM
(05-07-2012, 01:35 PM)elteha napisał(a): Panowie - jesli chcialbym opuscic E do C# to jaka grubosc strun bedzie miala racje bytu? 110? 115? 125? Ma byc w miare sztywno,. ale bez przesady. 110
fender -> fender -> fender
05-07-2012, 02:53 PM
(05-07-2012, 02:41 PM)Bolem napisał(a):(05-07-2012, 01:35 PM)elteha napisał(a): Panowie - jesli chcialbym opuscic E do C# to jaka grubosc strun bedzie miala racje bytu? 110? 115? 125? Ma byc w miare sztywno,. ale bez przesady. +1 Ewentualnie 115 jeśli wolisz sztywniejsze struny, ale 110, to jest dobry punkt wyjściowy do ewentualnych dalszych prób. 
05-07-2012, 03:19 PM
a jaki jest "bezpieczny"rozmiar stalowek do E standard?
05-07-2012, 03:32 PM
EB - 95.
Ken Smith - przy 100 stroiłem się do D standard, więc 95 spokojnie starczy. Roto 66 - mam strojony do dolnego C standard set od 120, więc to chyba 90-95 i mam sztywno.
05-07-2012, 03:40 PM
a gdybym zalozyl 115 do E? Czy gryf by nie dostawal po dupie? lubie sztywno.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
z gryfem raczej nie będzie się nic dziać, od tego masz pręt.
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 22 gości