Chałtura - co kupić?
#46
To ja też podepnę się pod temat. Przymierzam się do wymiany wzmacniacza i mam pytanie do kolegów co moglibyście mi polecić..
Układ nagłośnienia w kapeli mamy podobnie jak kolega powyżej - dobrej jakości przody Dynacorda i mikser cyfrowy Yamaha 01v96i, bas Lakland 55-02 przepuszczam przez preamp EBS Mikrobass II plus czasami Sansamp w pętli, wyjście z symulacją paczki idzie na linie, drugie wyjscie na combo, którego używam tylko jako odsłuch. I tu jest problem. Mam Taurusa Bl15 - czyli ok. 250W, 15 calowy głośnik z tweeterem ceramicznym - podczas imprez wykorzystuje nie więcej jak 5 % mocy tego wzmaka, aż mi go szkoda... (chętnie odsprzedam go komuś kto lepiej go wykorzysta) do tego ustawiam go przed sobą pod kątem jako odsłuch kierunkowy (głośnik pod kątem skierowany prosto na mnie w jak najmniejszej odległości tak aby nie robić zbyt duzego hałasu na scenie tym bardziej że perkusje mamy elektroniczną) więc zabiera mi sporo miejsca na scenie.
Dlatego planuje go wymienić na coś mniejszego, lżejszego, o mocy max 100W, na głośniku 12'+gwizdek, ewentualnie 2x10', najlepiej z mocno ściętą obudową z tyłu. Pytanie tylko co warto kupić tak aby gadało samo w sobie jak i na lini? Budżet to max 3-4 tys.zł.
Z góry dzięki za jakieś propozycje.
Odpowiedz
#47
(01-29-2013, 07:40 PM)Dracko napisał(a): To ja też podepnę się pod temat. Przymierzam się do wymiany wzmacniacza i mam pytanie do kolegów co moglibyście mi polecić..
Układ nagłośnienia w kapeli mamy podobnie jak kolega powyżej - dobrej jakości przody Dynacorda i mikser cyfrowy Yamaha 01v96i, bas Lakland 55-02 przepuszczam przez preamp EBS Mikrobass II plus czasami Sansamp w pętli, wyjście z symulacją paczki idzie na linie, drugie wyjscie na combo, którego używam tylko jako odsłuch. I tu jest problem. Mam Taurusa Bl15 - czyli ok. 250W, 15 calowy głośnik z tweeterem ceramicznym - podczas imprez wykorzystuje nie więcej jak 5 % mocy tego wzmaka, aż mi go szkoda... (chętnie odsprzedam go komuś kto lepiej go wykorzysta) do tego ustawiam go przed sobą pod kątem jako odsłuch kierunkowy (głośnik pod kątem skierowany prosto na mnie w jak najmniejszej odległości tak aby nie robić zbyt duzego hałasu na scenie tym bardziej że perkusje mamy elektroniczną) więc zabiera mi sporo miejsca na scenie.
Dlatego planuje go wymienić na coś mniejszego, lżejszego, o mocy max 100W, na głośniku 12'+gwizdek, ewentualnie 2x10', najlepiej z mocno ściętą obudową z tyłu. Pytanie tylko co warto kupić tak aby gadało samo w sobie jak i na lini? Budżet to max 3-4 tys.zł.
Z góry dzięki za jakieś propozycje.

a może dobre słuchawki?
Odpowiedz
#48
(01-29-2013, 07:40 PM)Dracko napisał(a): Dlatego planuje go wymienić na coś mniejszego, lżejszego, o mocy max 100W, na głośniku 12'+gwizdek, ewentualnie 2x10', najlepiej z mocno ściętą obudową z tyłu. Pytanie tylko co warto kupić tak aby gadało samo w sobie jak i na lini? Budżet to max 3-4 tys.zł.
Z góry dzięki za jakieś propozycje.

Roland?
http://www.thomann.de/pl/roland_cube120xl_bass.htm

Marshall
http://www.thomann.de/pl/marshall_mb60.htm
Odpowiedz
#49
A może jakieś małe combo MarkBass?
Rickenbacker B-HOOD

Rickenbacker 4003 2011, Vox Standard Bass 1982 -> Ampeg V4B AV -> Soundman BS-215


Odpowiedz
#50
tałrus kjub 450 plus jakaś paczuszka szyta na miarę.
Odpowiedz
#51
(01-29-2013, 08:56 PM)Berec ' napisał(a): a może dobre słuchawki?

Słuchawki odpadają - męczą słuch szczególnie podczas "maratonów", do tego jestem też wokalistą, więc muszę słyszeć co się dzieje do koła.

Roland - fajna zabawka ale cyfra, więc nie chce ryzykować
Marshall - nigdy nie słyszałem tych pieców.. ale bardziej kojarzy mi sie ze sprzętem typowo girtarowym

MarkBass - zastanawiałem się nad combem, w efekcie bardziej opylałoby sie kupić głowe plus paczkę, ale na linii te heady nie brzmią

Taurus cube - grałem na tym headzie i na paczce 2x10 na neodymach, brzmiało poprawnie ale, jakoś mnie nie urzekło.

Jesli juz pakować sie w rozwiązanie head plus paczka, to bardziej skłaniałbym się ku EBS i zestawie Reidmar plus NeoLine 112.
Może ma ktoś taką konfiguracje? Warto?
Odpowiedz
#52
A czemu nie chcesz po prostu aktywnego monitora sobie kupić?
Odpowiedz
#53
A Ampeg PF-350 + PF210?
Odpowiedz
#54
Jak tylko odsłuch to BA 115 używane za ~1000zł a reszta na nowy bas Big Grin Big Grin Big Grin
Odpowiedz
#55
(01-30-2013, 12:59 PM)OMSON napisał(a): A czemu nie chcesz po prostu aktywnego monitora sobie kupić?

Mamy już dwa Smile Ale korzystamy z nich wszyscy - ustawione jako Side fill, na statywach, grają pełnym miksem tak aby można było operować proporcjami ze sceny bez potrzeby ciągłego wychodzenia i słuchania przodów... .
W każdym razie z odsłuchów bas wywalam, bo to nie są kolumny przystosowane do gitary basowej - daje na nich HPF przy 100Hz bo po co je pruć basem.
A wzmak chce mieć tylko dla siebie, grajacy cichutko, pod katem, 1.5 metra od głowy - sposób sprawdzony i wszędzie zdaje egzamin - słyszę całe pasmo, artykulacje, a chłopaki nie narzekają że bas dudni i za głośno Smile
Poza tym wzmak musi też służyć jako sprzęt do ćwiczeń w domu - co prawda teraz nic nie ćwiczę ale może w końcu zaczneWink

(01-30-2013, 01:31 PM)handy napisał(a): Jak tylko odsłuch to BA 115 używane za ~1000zł a reszta na nowy bas Big Grin Big Grin Big Grin
Nowego basu nie potrzebuje Wink Lakland 55-02 w tym momencie to dla mnie optimum.
(01-30-2013, 01:27 PM)herp napisał(a): A Ampeg PF-350 + PF210?
Ampegi to dobre sprzęty ale też dość ciężkie, tutaj obydwa po ok. 30 kg... a kręgosłup mnie tak napierrrr... Starość nie radość, a będzie tylko gorzej.
Jedynie Neodymy wchodzą w gre i waga do max 20 kg i to już za dużo, bo mam zakaz.
Odpowiedz
#56
???????

PF-350 waży 3,5kg!
Odpowiedz
#57
(01-30-2013, 01:37 PM)Dracko napisał(a): A wzmak chce mieć tylko dla siebie, grajacy cichutko, pod katem, 1.5 metra od głowy - sposób sprawdzony i wszędzie zdaje egzamin - słyszę całe pasmo, artykulacje, a chłopaki nie narzekają że bas dudni i za głośno Smile
Poza tym wzmak musi też służyć jako sprzęt do ćwiczeń w domu - co prawda teraz nic nie ćwiczę ale może w końcu zaczneWink

Kurcze - to walnij sobie jakiegoś małego Phil Jonesa i będziesz miał jak znalazł Emotka_2755
Odpowiedz
#58
(01-30-2013, 01:37 PM)Dracko napisał(a):
(01-30-2013, 01:31 PM)handy napisał(a): Jak tylko odsłuch to BA 115 używane za ~1000zł a reszta na nowy bas Big Grin Big Grin Big Grin
Nowego basu nie potrzebuje Wink Lakland 55-02 w tym momencie to dla mnie optimum.

To trochę żart był, poważnie zastanowiłbym się nad BA 115, jest tani i brzmi moim zdaniem b.dobrze. Nie znam innych comb które są w miarę lekkie i można je stawiać jak odsłuch. Polecam też Maruszczyk Barabass, sam mam i bardzo bardzo lubię, ale stawianie go "pod kątem" jest raczej niemożliwe :/
Odpowiedz
#59
EBS Session 120


120w, 12 cali + gwizdek, DI itd

lżejszy niż BA115
[Obrazek: 17m.gif]
Odpowiedz
#60
(01-30-2013, 02:13 PM)handy napisał(a):
(01-30-2013, 01:37 PM)Dracko napisał(a):
(01-30-2013, 01:31 PM)handy napisał(a): Jak tylko odsłuch to BA 115 używane za ~1000zł a reszta na nowy bas Big Grin Big Grin Big Grin
Nowego basu nie potrzebuje Wink Lakland 55-02 w tym momencie to dla mnie optimum.

To trochę żart był, poważnie zastanowiłbym się nad BA 115, jest tani i brzmi moim zdaniem b.dobrze. Nie znam innych comb które są w miarę lekkie i można je stawiać jak odsłuch. Polecam też Maruszczyk Barabass, sam mam i bardzo bardzo lubię, ale stawianie go "pod kątem" jest raczej niemożliwe :/

Idąc tym tropem - używane Hartke A100 i dwa nowe basy. Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości