BUZZ GUITARS RG
nie mamBig Grin
Odpowiedz
(04-10-2019, 05:52 PM)Mateusz napisał(a): Czekam aż coś będziesz miał na głowie PawełSmile

Spokojnie. Przyjdzie czas na mnie Big Grin
Mam na czym grać wiec nie ma ciśnienia Big Grin
Odpowiedz
(04-10-2019, 07:48 AM)PHANTOM napisał(a): Gratki, wrzuc koniecznie fotki sprzętu!

Na stronie FB Restauracji pojawiły się fotki Smile https://www.facebook.com/264728803665629...347134531/
Odpowiedz
Hej, czy ma ktos może Buzza do pomacania w Warszawie? Najlepiej precla. Odwdziecze sie forumowa relacja z buildu!

Hi5!
Odpowiedz
Relacją z czego?
Odpowiedz
(05-23-2019, 08:39 AM)goly napisał(a): Relacją z czego?

Pewnie z budowy instrumentu. Mateusz wysyła każdemu postępy prac nad jego egzemplarzem.
Odpowiedz
W warszawie jest chyba kilkanascie buzzow wiec pewnie jak dobrze poszukasz to znajdzieszTongue
Odpowiedz
Z budowy instrumentu oraz ilustracja efektu koncowego oczywiscie!

Hi5!
Odpowiedz
(05-23-2019, 08:25 AM)HighFive! napisał(a): Hej, czy ma ktos może Buzza do pomacania w Warszawie? Najlepiej precla. Odwdziecze sie forumowa relacja z buildu!
Ja mam jak by co, zapraszam.
Odpowiedz
(05-23-2019, 02:29 PM)milocha napisał(a):
(05-23-2019, 08:25 AM)HighFive! napisał(a): Hej, czy ma ktos może Buzza do pomacania w Warszawie? Najlepiej precla. Odwdziecze sie forumowa relacja z buildu!
Ja mam jak by co, zapraszam.

Ekstra! Priv  Cool

Hi5!
Odpowiedz
Trafiła się szansa, by na parę dni położyć łapska na 3 Buzzach prosto z Torunia. Zbiegła się ona akurat z dwoma wczesniej umówionymi spotkaniami na macanie drągali z lat 70. No to zabrałem się do zabawy.  

Każdy z przyjechanych Buzzów miał ten sam gryf - profil Jazz Bassa w stylu lat 60, czyli wąski ale znacznie grubszy niż współczesne. Wymaga to chwili na przyzwyczajenie, ale w żadnym wypadku nie ogranicza. No i basy są retrowłaściwe Big Grin

Do wykonania nie można się przyjebać. No można - na siłę można. Jak widzicie Precel ma nie do końca idealnie dobrane kawałki drewna na desce. Mogło to wyleźć dopiero po lakierowaniu i szczerze mówiąc, widziałem cięższe przypadki. 

Progi nabite bardzo ładnie (choć osobiście wolę węższe), nic nie wystaje i nie kaleczy. Osprzęt topowy. Spasowanie decha-gryf ciaśniutkie. Wszystko się zgadza! Trochę czuć, że to nowe wiosła, ale to w końcu SĄ nowe wiosła. Lakierowanie - bardzo mi się podoba. Nie jestem fanem doboru kolorów na Jazzie (Sandberg takie wiosła robił), ale turkusowy precel to poezja. Próbowałem na zdjęciach złapać urok tego lakierowania (jak i relicowania), nie wiem czy mi się udało. 
Wszystkie 3 sztuki mają zaserwowany paintjob w stylu relic. Zrobiony naprawdę fajnie i naturalnie, zdecydowanie lepiej niż reliki Sandberga. Spękanie lakieru wyszło super! Dodatkowo postarzony został osprzęt, jest więc całkiem realistycznie. 

Każdy z basów do testów został ustawiony inaczej. 
Precel sunburst dojechał na roundach i ultranisko - musieliśmy podnosić. 
Jazz dojechał w wersji "standard"
Drugi Precel dojechał na flatach z doskonałym tłumikiem. 

Na wielu próbkach w necie strasznie walą górą - obawiałem się trochę, że będą "drętwe". Nie są. 

Jazz na Dimarzio zagrał świetnie, zebrał sporo pochwał. Zasłużonych. Najlepiej gra na obu przystawach na raz lub na mostkowej - chociaż wtedy trochę jest ostry. Gryfowa chwilami przejawiała ciut za dużo dołu, ale to Dimarzio. Pewnie na fenderowych przystawkach byłoby węższe pasmo. Góra przy kciuku przewierca się przez uszy do samego mózgu - naprawdę bas gra szerokim pasmem. A wiadomo, że łatwiej w takiej sytuacji odjąć, niż dodać. 

Precel z badassem/Omegą przyjechał ustawiony stricte pod Mateusza. Super nisko, do superlekkiego grania na ultrarozkręconej lampie i Hiwacie 4x12. Po prezentacji możliwości "że da się", dokonaliśmy jednak lekkiej korekty na mostku - bo akurat przeważały tranzystory na wszystkich testach, a i ludzie z ciężką łapą się trafili. Klasyczna precloza na roundach, nadal wściekła, z nastawieniem na granie środkiem niż dołem. Nie ma co się rozpisywać, po prostu klasyka. Zwykły mostek pewnie by go trochę zaokrąglił, ale nie ma co narzekać Wink 

Turkusowy precel dojechał ze świeżym setem flatów Labella i fajnie zrobionym tłumikiem do strun. To nie jest po prostu "wciśnięta gąbka" Było siedziane nawet nad taką pierdołą. Niestety nie było zbyt czasu, by rozegrać te flaty i dać im zabłysnąć, jednakże z tłumikiem grało to bardzo rasowo. Pokrętło tonów (ściemniaczka") działała świetnie w pełnym zakresie - tu warto dodac, że każdy z Buzzów miał inną niż standardowa wartość kondensatora, dzięki czemu przy skręceniu do zera basy odzywały się fajnie miękko i nosowo. Celuję, że siedzi tam .032 zamiast standardowych .045. 
Niestety nie do końca przekonał mnie ten bas po wyjęciu tłumika strun. Nie było go za bardzo do czego porównać, bo mój precel ma dość zgrane Labelle, a Lakland, który akurat jest na świeżych, to jednak całkowicie inna bestia (jesion, klon, 35'' i pickupy z podwójnymi nabiegunnikami). Może to wina sznurków, ale wydaje mi się, że na nim najbardziej było słychać i czuć, że to nowe, a nie już rozegrane wiosło. Nie było tego "pociągnięcia kapciem" jak na starych flatach, nie było też tego kopa z górnego środka jak na Laklandzie (przypominam raz jeszcze - inna bestia). Za to z tłumikiem - total Motown. Pewnie trzeba dać mu trochę grania po prostu. 

Sumując tygodniowe testy - wiosła zdecydowanie warte swojej ceny, solidne i uczciwe. I chyba każdy z testujących by się ze mną zgodził, ale nie chcę się wypowiadać za nich. 

Gdybym miał 10-14 koła, to pewnie kupiłbym starego Fendera, żeby mieć starego Fendera. 
Ale jak będę chciał Precla 51 bez wydawania równowartości mieszkania, to nie będą patrzał w kierunku japońskich reedycji, tylko w stronę Torunia Tongue 




[Obrazek: 2yuiyv6.jpg]


[Obrazek: 14mf5o4.jpg]

[Obrazek: 27ywt28.jpg]

[Obrazek: 2rwm98j.jpg]


[Obrazek: 2i6kv7o.jpg]

[Obrazek: v8enet.jpg]

EDYTA: Dupa i foty się nie ładują. Jakiś prosty hosting proszę?
Odpowiedz
Dorzuć https://
Odpowiedz
To z "Grubego zlotu" co był ostatnio?
Odpowiedz
Na L4 coś doskładałem dalej, tu Le'ts Dance nagrane do śladów bez oryginalnego basu. Starałem się osadzić w miksie żeby za bardzo nie wystawał. Sygnał DI obrobiłem wtyką Waves CLA Bass.

Odpowiedz
Gada.

A swoją drogą - te linie Carmine'a Rojasa są mega smakowite. Szczególnie wielbię to, co zagrał w Criminal World. Ależ to jest dobre.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości