(07-17-2011, 12:28 PM)solartron napisał(a):(07-17-2011, 11:35 AM)motyx napisał(a): Kurde od 3 lat na weselach gram milion utworów oktawami i jeszcze mi mówią, że najsłabiej wychodząA tak na serio to muszę się temu przypatrzeć i przysłuchać, skoro już 2 osoby mówią, że coś jest nie teges to musi coś w tym być
Oktawki nie są takie złeale to co dzieje się między 2:16 a 2:58 jest bardzo nierówne, nerwowe ale szacunek za opracowanie trudnego numeru. To czegó łatwo się słucha zazwyczaj trudno się wykonuje
No właśnie z tego fragmentu jestem najmniej zadowolony
(07-17-2011, 01:11 PM)zakwas napisał(a): Motyx - a próbowałeś grac kiedyś takie motywy oktawowe kciukiem i palcami? Nie slapując ale szarpiąc jak na klasycznej gitarze? Ja prawie zawsze tak gram i moim zdaniem przy odrobinie (albo dwóch) praktyki można fajne rezultaty osiągnąć.
Coraz więcej rzeczy gram tą techniką, ale tak jak Mateusz mówił: dolna oktawa nie ma poweru i IMO średnio się to nadaje.


