02-14-2012, 11:09 PM
Można znaleźć tzw męża zaufania (ja mogę być) który będzie skarbnikiem i zrobić forumową zrzutę. Wystarczy, że 40 osób sprzeda bas klasy Squire i możemy kupić społeczną Foderę. Każdy brzdędoli 1 tydzień w roku (ja 12 w związku z odpowiedzialnym stanowiskiem). Czyli za cenę chińskiej gitary z dykty masz Foderę. I jak?
"Podstawową sprawą jest jednak to, żeby gitara basowa wisiała na jajach, jeśli ktoś wiesza sobie wiosło pod brodą jest dla mnie skończony." jj