06-12-2014, 10:06 PM
raczej takiego nie próbowałem, ale zdecydowanie najlepiej ze wszystkich ćwiczebnych comb z którymi miałem styczność, grały małe EBSy, Session 60 lub 30. Z tym że raczej są droższe od tego Edena, ale też ten 60 wystarczyłby nawet na scenę w sytuacji poezji śpiewanej z bandżo i kalimbą.
![[Obrazek: 17m.gif]](http://i195.photobucket.com/albums/z116/suchapicture/17m.gif)