(03-24-2011, 10:53 AM)Mateusz napisał(a): najtansza corvetta byla za 4500-5000zl u maczosa wtedy. mniejsza z tym, ja po prostu nie moge sie nadziwic jak oni kosza kase na ludziach, sory, ze mnie tak ponioslo, dobrze, ze jeszcze demanu nic nie napisal, bo tez bardzo lubi warwicki. sory jesli kogos urazilem, ale mega wkurwiajacy ejst fakt, ze ludzie daja sie nabierac i kupuja taki sprzet tylko dla loga -imo.
Gówno prawda (co do ceny). Najtańsza była dokładnie za 2700 albo 2900 zł. Jesion, pasyw, na srebrnych MEC-ach, olejowe wykończenie. Akurat Mroku jako osoba, która wyjątkowo nie lubi Warwicki, jesteś bardzo mało wiarygodnym źródłem informacji.
EDIT: Co do reszty posta, to to samo mogę powiedzieć np. o Fenderach.
EDIT 2: Takich cen jestem w 100 % pewny tak mniej więcej do 2008 roku. Później rzuciłem basowanie i przestałem już wertować cenniki.
