01-25-2012, 08:14 AM
Też polecam ustawienie Mastera i Tube Gain na 100%. Jak będę miał jakiegoś SVT3Pro, to zrobię zdjęcia co robi Tube Gain. Jest to dość trudne do zrozumienia. Ten potencjometr zwiększa (rozkręcany w prawo) napięcie zasilania lampy. A czym większe napięcie, tym wierniej jest przenoszony sygnał (mniejsze zniekształcenia). Czyli aby uzyskać "lampowy" charakter brzmienia trzeba akurat skręcić ten potencjometr. To jest trudne do pojęcia, bo większości przypadków aby dostać czegoś więcej (n.p. mocy) trzeba rozkręcić potencjometr w prawo. A tu jest odwrotnie. Polecam zacząć od obu potencjometrów na 100% a później zacząć skręcać Tube Gain. Moc będzie spadać i to trzeba rekompensować potencjometrem Gain. I trzeba grać głośno - przy smyraniu strun nie będzie słychać żadnego efektu. Mi się najbardziej podoba brzmienie 2x100%. I ewentualnie można zacząć zjeżdżać Tube Gain do 70-50% (z pogłośnieniem Gainu) i zobaczyć jak to brzmi.
Oczywiście na małej sali nie da rady rozkręcić Mastera na 100% więc to dotyczy konkretnych sytuacji (na pewno nie grania cicho jazzowych balladek).
Marek
Oczywiście na małej sali nie da rady rozkręcić Mastera na 100% więc to dotyczy konkretnych sytuacji (na pewno nie grania cicho jazzowych balladek).
Marek