01-16-2011, 01:42 PM
Wiem na jakiej zasadzie działa Tube Gain, ale interesuje mnie to, czy w celu szukania brzmienia, przybrudzenia, przed włączeniem wzmaka skręcę Tube Gain do zera i po włączeniu zimnego wzmaka stopniowo będę zwiększał napięcie lamp, resztę korygował gainem i masterem.
Czy, przed włączeniem wzmaka Tube Gain na maxa rozkręcony i dopiero po włączeniu skręcać go w lewą stronę i korygować resztą, celem szukania "tego" brzmienia.
Czy to ma znaczenie jak się te kondensatory rozgrzewają czy stygną czy co tam robią ?
Czy, przed włączeniem wzmaka Tube Gain na maxa rozkręcony i dopiero po włączeniu skręcać go w lewą stronę i korygować resztą, celem szukania "tego" brzmienia.
Czy to ma znaczenie jak się te kondensatory rozgrzewają czy stygną czy co tam robią ?