09-22-2011, 01:31 PM
Warto pamiętać, że gitarzystom pewne akordy zagrać łatwiej w dropach, bas gra raczej pojedyncze dźwięki i tu jest lepiej, ale najgrubsza struna musi być ta sama żeby to miało ręce i nogi IMHO (ofkz w sensie najgrubsza w gitarze i taka sama w basie).
Gra się tak samo riffy typu 0-5-0-8 na najgrubszej, a gdy coś takiego jest na cieńszej, to się wpłata 7 próg z grubszej albo robi slajda z 2giego tej samej (chodzi o strojenie std. zamiast dropa). I tyle. Różnice brzmieniowe są mniejsze niż te wynikające z dropowania zbyt cienkiej struny.
Przy tak grubych strunach i nieprzystosowanych do dropów setach, jest znaczącą różnica w sztywności i brzmieniu struny najgrubszej i cieńszych. Nawet DR-DDT są raczej do std. niż dropów.
A w BEAD można zagrać i D std. w miarę sprawnie, 3 progi wyżej niż gitary.
Gra się tak samo riffy typu 0-5-0-8 na najgrubszej, a gdy coś takiego jest na cieńszej, to się wpłata 7 próg z grubszej albo robi slajda z 2giego tej samej (chodzi o strojenie std. zamiast dropa). I tyle. Różnice brzmieniowe są mniejsze niż te wynikające z dropowania zbyt cienkiej struny.
Przy tak grubych strunach i nieprzystosowanych do dropów setach, jest znaczącą różnica w sztywności i brzmieniu struny najgrubszej i cieńszych. Nawet DR-DDT są raczej do std. niż dropów.
A w BEAD można zagrać i D std. w miarę sprawnie, 3 progi wyżej niż gitary.