06-17-2010, 09:24 AM
Pierwszy raz wczoraj prałem (jakoś nigdy nie uznawałem tego procederu) i powiem, że się nie spodziewałem takiego efektu. Struny b. fajnie się odzywają!
Po wygotowaniu opłukałem i wyczyściłem szczoteczką i wysuszyłem najpierw ścierką a później szuszarką do owłosienia. Gdzieś raz w książce Piliszewskiego przeczytałem, że tak cza
Po wygotowaniu opłukałem i wyczyściłem szczoteczką i wysuszyłem najpierw ścierką a później szuszarką do owłosienia. Gdzieś raz w książce Piliszewskiego przeczytałem, że tak cza
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.