01-08-2011, 06:14 PM
Struny Hartke ssą drastycznie. Miałem z nimi ten sam problem, co z czerwonymi stalowymi Warwickami: kilka kompletów i w każdym przynajmniej jedna struna wadliwa. W jednym G... nie stroiła. Nie wiem, jakim cudem - ale po nastrojeniu pustej nie stroiła na progach i to dramatycznie. Nie miałem pojęcia, ze to w ogóle możliwe... Myślałem, że coś z menzurą się popierdoliło (ale żeby aż tak?), założyłem starą (D'Addario chyba) i było ok... Nevermore.