(09-12-2013, 05:45 PM)tubas napisał(a): Pytanie do Mateusza - z innej beczki...
Założyłem sobie zestawik pickupów SJB2+SPB2 do stareńkiego Langa z osobnymi vol i osobnymi tone do każdej przystawki i teraz wyraźnie słychać, że w momencie dołożenia do już rozkręconej przystawki P, także przystawki J, to w momencie jej pełnego rozkręcenia ogólna głośność spada.
Czy przełożenie przewodów jednej z przystawek poprawi sytuację? Może teraz sygnały się odejmują zamiast dodawać?
W standardowym pasywnym układzie P+J to normalne - suma obu pickupów będzie grała jak powiedzmy 80% tego co sam pickup Neck. Jeśli pickupy są w przeciwfazie (zamienione kable) to co innego dźwięk będzie telefoniczny pozbawiony dołu i sumaryczna głosność to zwykle mniej niż 50% głośności na pojedynczych pickupach.
Osobny vol i tone to proszenie się o utratę górki na pickupach. W tym układzie lepszy był by jeden potencjometr 500kohm i przełącznik pickupów ala Gibson.
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor