(12-24-2013, 08:38 AM)Paul napisał(a): Lepiej? Od czego? Fendera rocznika 62? 72? Czy z lat dziewiedziesiatych czy wspolczesnych. Podejrzewam ze chodzi o jakies srednie modele w niskiej cenie. Jak porownywac - to np kopie z 1976 roku do Fendera z tego samego roku. Co bedzie lepsze? Sprawdzal ktos?
Mowie o gitarach w tej samej półce cenowej, nie rób ze mnie debila.
BTW. Jaki ja miałbym w tym interes?
Mogę przecież sprowadzać same kilkuletnie fendery.... Z nimi jest 2x mniej roboty, bo nie są jeszcze stare, zaśniedziałe itp. I duże mniejsze ryzyko, że są padnięte ze starości pikapy, że progi do wymiany itp. Na takim fenderze zarobie +/- tyle samo co na jakiejś kopii.
Robie sobie dodadkową robotę, poświęcam więcej czasu i więcej ryzykuje mając w ofercie takie fajne starocie, więc chyba coś w tym jest?