08-29-2018, 09:22 AM
(08-23-2018, 06:11 AM)Doman napisał(a): Te pasywne kurwety std to jedne z bardziej użytecznych W. Zwłaszcza jak udaję się taką używaną złapać za ~2k zł a nie 73655374746241839764825^e^x zł.
Prawda. Miałem kiedyś taką piątkę w jesionie, jeszcze niemieckiej produkcji. Sprzedałem bo wydawała mi się za mało charakterna do tego co wtedy grałem, w dodatku była w opłakanym stanie lutniczym i nie miałem za bardzo kasy na doprowadzenie jej do porządku. Dwa lata później zacząłem grać wesela i zacząłem żałować sprzedaży bo to wiosło idealne do tych klimatów - ergonomia rewelacyjna, waga poniżej 4kg, brzmienie takie akurat do grania czegokolwiek no i piąta struna nie odstawała brzmieniem a gryf był na tyle wąski, że manualnie nie przeszkadzała mi zupełnie jej obecność. Ech, błędy młodości