12-09-2010, 09:24 PM
Daje radę Bardzo fajnie wykonany instrument. Nie jest to jakaś najwyższa półka, ale jakiś czas temu był to najwyższy model tych BB'ek (przed Sheehanową i ostatnio tymi "czterocyfrówkami"). Z rzeczy, które mi się nie podobają, to preamp. Kręcenie nim mija się z celem raczej, więc mam wszystko zawsze ustawione na zero. Ale manualnie rewelacja, ja mojej na pewno nie sprzedam, nie dostałbym sensownej kasy, a straciłbym fajną basówkę.
Jak chcę się sprzętowo dowartościować, puszczam sobie to. Muszę tylko dokupić sobie czerwone portki, odjąć jedną strunę i będzie Michael Anthony
Jak chcę się sprzętowo dowartościować, puszczam sobie to. Muszę tylko dokupić sobie czerwone portki, odjąć jedną strunę i będzie Michael Anthony
Fender JB MIJ '92 -> BOSS ME50B/BOSS ODB-3 -> Digitech Jamman -> Markbass LittleMark 250 -> Hartke 410TP / David Eden RB1 (AMD Athlon)