11-13-2013, 07:28 PM
(11-13-2013, 07:17 PM)zwinny napisał(a): to jest w sumie jakiś kabaret, że kurierom, jak jakimś debilom, trzeba w ogóle tłumaczyć rzecz oczywistą, tj. że o powierzoną im paczkę mają dbać i że należy dostarczyć ją terminowo, w określone miejsce i w nienaruszonym stanie.
Nie zrozumie ten, kto tam nie pracował.. Niestety, to nie jest takie piękne, jak pokazują często na reklamach w TV, gdzie biegnie z jedną kopertką do klienta kurier, doręcza ją i wszyscy są happy i w ogóle jakby Ci przeszło przewalić czasem ponad tonę paczek, a często niektóre i powyżej 30 kg.. Jak ktoś nie ma psychiki oraz siły fizycznej to szybko fiksuje. A na czym wyładować swoją frustrację, skoro na klientach nie można? (którzy btw często są burakami i zachowują się jak wsiowe polaczki cebulaczki, co pozjadali rozumy, a nawet regulaminów kurierskich nie widzieli na oczy Do tego dochodzi szefostwo, które cały czas jebie wszystkich wkoło na wesoło, że nie wyrabiają procentowo skuteczności doręczeń, obcinają co chwilę kasę za doręczanie przesyłek, mimo że paliwo idzie w górę coraz bardziej.. Niestety, wiele kryje się za twarzą kuriera, który doręcza Tobie paczkę
Wiadomo, że ten kurier, który doręcza przesyłkę CHCE aby było na czas, aby była paczka nieuszkodzona etc etc.. Ale uwierz mi, WIELE rąk dotyka Twojej paczki, od momentu przekazania jej kurierowi do odbioru, aż po sam moment doręczenia paczki Za które niestety on nie odpowiada.