Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
JA_cek: Radial ABY rozwiązuje sprawę
groza: zbieranie horna z paki to imho pomyłka - po to zostawia się ślad z DI, żeby była czysta górka
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 16400
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
09-17-2010, 09:50 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-17-2010, 09:50 AM przez miklo.)
Fajny test mików. Może się komuś przyda:
http://www.frontendaudio.com/Articles.asp?ID=174
Co powiecie o miku do wszystkiego do domu? Ma nagrać śpiewy dzieci, przydać się do solfeżu, ściągnąć co trzeba paczki basowej (mam 15" + gwizdek SWR), cymbałki, flet, bębenek ;-) Wiecie - żeby z dzieciakami się powygłupiać.
Na oku mam:
Shure SM57 - wiadomo - klasyk
SENNHEISER E906 - bo można wyhaczyć tanio, a zapowiada się na lepszego majka niż SM57, choć płaski może być niewygodny do wokalu
CAD D189 - bo tani i chwalony, ale coś trudno sample znaleźć :/
Gram na nerwach.
Liczba postów: 78
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
0
(09-17-2010, 09:50 AM)miklo napisał(a): Co powiecie o miku do wszystkiego do domu? Ma nagrać śpiewy dzieci, przydać się do solfeżu, ściągnąć co trzeba paczki basowej (mam 15" + gwizdek SWR), cymbałki, flet, bębenek ;-) Wiecie - żeby z dzieciakami się powygłupiać.
Na oku mam:
Shure SM57 - wiadomo - klasyk
SENNHEISER E906 - bo można wyhaczyć tanio, a zapowiada się na lepszego majka niż SM57, choć płaski może być niewygodny do wokalu
Nie ma czegoś takiego, jak mic do wszystkiego :-) Ale jeśli już musisz mieć jeden, to pewnie SM57 nie jest złym pomysłem, tylko uwaga: on ma dość niski poziom wyjściowy, potrzeba przyzwoitego wzmocnienia na preampie.
E906 faktycznie jest wyższej klasy mikrofonem od SM57 (i dlatego kosztuje prawie dwa razy więcej na zachodzie - w Polsce nie wiem). Ale nie przejmuj się tym, że mikrofon ma raczej płaską charakterystykę. To jest DOBRA cecha, nie zła. Podbicie w rejonie 7-8kHz w mikrofonach dynamicznych typu SM57 czy SM58 zostało tam wstawione z myślą o scenie, a nie nagrywaniu. Niektóre z klasycznych mikrofonów studyjnych do wokalu są BARDZO płaskie - np. Neumann 87.
Jeśli jednym z Twoich celów jest też nagrywanie paczki basowej, to zdecydowanie polecam coś trochę bardziej płaskiego, czyli Shure SM7b (studyjna legenda - wszystkie wokale na Thrillerze Michaela Jacksona zostały tym nagrane) albo ElectroVoice RE20 (też klasyka, trochę droższy od SM7b).
Na pewno jeśli mic ma być też do zastosowań "domowych" typu śpiewy dzieci, to nie polecam pojemnościówek, bo są delikatniejsze i łatwiej je uszkodzić. Ale do "zbierania" głosów z większej przestrzeni, np. śpiew teściowej z za zamkniętych drzwi łazienki, nie ma jednak jak pojemnościowy...
Liczba postów: 16400
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
10-14-2010, 12:52 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-14-2010, 12:52 PM przez miklo.)
Dzięki Marcin za odzew W międzyczasie zanabyłem dość okazyjnie pojemnościówkę z segmentu budżetowych + preamp Presonusa i jakoś to nawet sensownie działa. Mikrofon na statyw i dzieciaki mogą śpiewać i grać
ps. a w ogóle witaj na forum
Gram na nerwach.
Liczba postów: 78
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
0
Liczba postów: 16400
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
Statyw mam porządny fotograficzny. Jest przeznaczony dla ciężkiej lustrzanki z dużym szkłem, że mikrofon pojemnościowy tym bardziej stabilnie trzyma i nie jest szczególnie wywrotny
Gram na nerwach.
Liczba postów: 78
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
0
(10-14-2010, 01:53 PM)miklo napisał(a): Statyw mam porządny fotograficzny. Jest przeznaczony dla ciężkiej lustrzanki z dużym szkłem, że mikrofon pojemnościowy tym bardziej stabilnie trzyma i nie jest szczególnie wywrotny
To musi super wyglądać - mikrofon na statywie fotograficznym :-) Weź może kiedyś tę ciężką lustrzankę, zrób zdjęcie temu mikrofonowi i pokaż nam! A ja zaraz po pracy pędzę do studia sprawdzić, czy mój własny statyw do aparatu nie dało by się zaadoptować w studio, bo właśnie brak mi było szóstego statywu mikrofonowego... :-)
Liczba postów: 1936
Liczba wątków: 30
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Pilne i ważne
Moja wokalistka chce zakupić mikrofon z wyższej półki. Ma być na scenę, nie do studia. Wahamy się pomiędzy:
Beyerdynamic opus 69
a
Rode M2
Niestety mój faworyt - Shure beta 58a nie ma wyłącznika, no i nie przegadasz kobity...
Miał ktoś jakąś styczność z tymi mikrofonami, lub poda jakąś fajną alternatywę ? Budżet do 700zł
Liczba postów: 1138
Liczba wątków: 11
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
4
Sennheiser e935?
Fender Jazz Bass MIA, HB JB40FL -> Korg Pitchblack -> Boss OC-2 -> MXR Octave Bass Deluxe -> EHX Deluxe Bass Big Muff Π -> Marshall VBA 400 -> Marshall VBC 412
Alfik napisał(a):a może do rocka jak sama nazwa wskazuje zastosować jednak jazz basa
sm7 do wokalu jest ok pytanie jaki klimat na live,
jestem w fazie testowania miców do studia: juto wjeżdża na testy Royer 122, Royer 101, Avantone, Shure sm7. Dotychczas wjechały akg d112 (bas) oraz e609 silver (gitary). polecam ten ostatni jako tanią rzecz do gitar!
(01-14-2011, 01:17 PM)Kowal napisał(a): Pilne i ważne
Moja wokalistka chce zakupić mikrofon z wyższej półki. Ma być na scenę, nie do studia. Wahamy się pomiędzy:
Beyerdynamic opus 69
a
Rode M2
Niestety mój faworyt - Shure beta 58a nie ma wyłącznika, no i nie przegadasz kobity...
Miał ktoś jakąś styczność z tymi mikrofonami, lub poda jakąś fajną alternatywę ? Budżet do 700zł
A do tego Shura nie możecie kupić kabla, w którym jest wtyczka z wyłącznikiem?
ZTCP to jak szukaliśmy mikrofonu dla Dominiki, to odrzuciliśmy na starcie produkty Bayerdynamic, strasznie kolorowały brzmienie, a najlepiej brzmiały właśnie Shure, tak najbardziej naturalnie. Z Rodeami niestety nie miałem do czynienia
Liczba postów: 1138
Liczba wątków: 11
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
4
Ja ostatnio z wokalistką w studiu porównywałem Shure Beta58A i Sehnheisera e935 (bo e945 akurat na stanie w sklepie nie było) i mnie bardziej Sennheiser leżał (choć wokalistka wybrała Shure ). Jest cieplejszy i ma bardzo płaską charakterystykę, szczególnie w porównaniu do Betki, która jest ostrzejsza, bardziej powiedzmy "rockowa" i ma górki i dolinki na wykresie
Fender Jazz Bass MIA, HB JB40FL -> Korg Pitchblack -> Boss OC-2 -> MXR Octave Bass Deluxe -> EHX Deluxe Bass Big Muff Π -> Marshall VBA 400 -> Marshall VBC 412
Alfik napisał(a):a może do rocka jak sama nazwa wskazuje zastosować jednak jazz basa
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
tym razem użylim 421 jako podstawy i dodatkowo c414 i wstęgi cr-14. ślady będę miał chyba we wtorek o ile mi klawiszowiec nie ukradnie, to wrzucę to samo na każdym z nich...
Liczba postów: 1936
Liczba wątków: 30
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Ciężko znaleźć kabel XLR z wyłącznikiem, na muzyczny.pl robią takowe
Beta 58A podoba mi się najbardziej i chyba na tym zostanie, tylko kabel będzie potrzebny.
Dostałem wczoraj od wokalisty jego mikrofon na przetestowanie - Beyerdynamic Opus 69 , ot szczęśliwy zbieg okoliczności
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
(01-14-2011, 11:11 PM)groza napisał(a): tym razem użylim 421 jako podstawy i dodatkowo c414 i wstęgi cr-14. ślady będę miał chyba we wtorek o ile mi klawiszowiec nie ukradnie, to wrzucę to samo na każdym z nich... wahałem się nad 431, ale stanęło na RE20
zamiast C414 jest Neumann TLM193
wstęgi do basu nie brałem, ale do gitar przydała się bardzo
do tego dla cleanów gitar i basu zebrałem pogłosy z Rode K2 (ale chyba do basu będą zbyt rozlazłe, choć może wytnę z niego dół)
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
|