Youtube - Wielcy , mniejsi i całkiem mali :)
(10-30-2011, 07:57 AM)Hubert napisał(a): ale pierdolicie! aż boli! dla mnie DT, to taka matematyka w muzyce. Lubię ich słuchać, ale męczy mnie to, że wszystko jest tak super dokładnie, perfekcyjnie. Wiem, to nie błąd i to dobrze, że tak grają, a nie inaczej, ale tak jak napisał Bratker, brakuje tego czegoś, takiego właśnie feelingu. Nie bujania i robienia durnych min, ale jakiegoś kontaktu z widzem, czy czegoś takiego...

Trochę o tym myślałem i brakuje jakiegoś bujania w ich kawałkach - czegoś, co jest na przykład w bluesie. Nie musi być powoli i amatorsko - ale musi bujać. Musi być groove. A tego nie ma w muzyce DT. Dark Eternal night ma fajny, bujający początek, ale potem robi się tylko automat perkusyjny Portnoya i szhreder-maszin-of-Pietrucha.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
(10-30-2011, 09:21 AM)bratekr napisał(a): A tego nie ma w muzyce DT.

A miało być?
Odpowiedz
Awake bujało całe. Podobnie Images and words.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
Czyli powinni grać cały czas tak samo?
Odpowiedz
(10-30-2011, 10:01 AM)groza napisał(a): Czyli powinni grać cały czas tak samo?

A to dyskusja o wywiązywaniu się z obowiązków?
Odpowiedz
Dlaczego każda dyskusja o DT na tym forum ma tak żenujący poziom ?
Odpowiedz
(10-30-2011, 10:06 AM)sledz napisał(a):
(10-30-2011, 10:01 AM)groza napisał(a): Czyli powinni grać cały czas tak samo?

A to dyskusja o wywiązywaniu się z obowiązków?

Nie - o marudach. Smile
Odpowiedz
Motyx - najlepsze jest to, że w dyskusji o Dream Theater nie padają żadne konkretne argumenty, tylko hejtowanie. Big Grin

Ja ogólnie lubię czasem posłuchać, ale znam kilkunastu innych basistów, których bym prędzej określił mianem guru, aczkolwiek Myung jak już nadmieniłem jest hiperpoprawny za co mu chwała. Smile
Odpowiedz
ale kto, poza Fabianem, powiedział, że nie lubi DT? Ja ich bardzo lubię! Smile
Odpowiedz
No i chwała, ale zarzut, że są zbyt dokładni przy takiej muzyce to wg mnie żaden zarzut. Zbytnia dokładność przeszkadza np tu: http://www.youtube.com/watch?v=pFwpsWu2AdY <- fajny numer ale nie da się tego słuchać, bo jest za sztywno zagrane. W metalu granym w metrum pokroju odległość od jądra ziemi przez odległość do księżyca mi to nie przeszkadza w ogóle - jest nawet pożądane. Wink
Odpowiedz
ok, masz rację... wstyd mi teraz Wink

Emotka_2755
Odpowiedz
(10-30-2011, 10:01 AM)groza napisał(a): Czyli powinni grać cały czas tak samo?

Groza - nie hejtuję nikogo, nie narzekam, że grają inaczej. Po prostu na drodze ewolucji stracili jakąś naturalną lekkość i płynność grania, zaczęli przekombinowywać motywy, zmniejszali ilość muzyki w utworach na rzecz techniki. Na ostatnich dwóch płytach klawisze niszczą mi wszystko - brzmienie gitar jest słabsze, niekoniecznie mi pasuje. Na trzech płytach i bujało i była niesamowita techniczna gra. Na ostatnich trzech (jeszcze Octavarium było fajne) brakuje muzyczności a jest masa techniki.
Niemniej - cenię ich, jak wspomniałem - Myung zainspirował mnie do zakupu szóstki, do muzyki DT wracam zawsze chętnie, jednak ostatnio tylko do kilku albumów, niestety.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
(10-30-2011, 12:14 PM)Hubert napisał(a): ok, masz rację... wstyd mi teraz Wink

Emotka_2755

No!

Wink

Emotka_2755
Odpowiedz
@zakwas: Ten numer Alki Janosz jest dla mnie bardzo fajny Tongue A DT nie słucham, bo... Jeśli miałbym ubrać w słowa, dlaczego nie, to powiedziałbym krótko: bo nie Wink Nie moja bajka, nie ma tam bluesa i tyle. Grają bardzo sprawnie, ale mnie to nie kręci. Nie mam zamiaru hejtować, bo o gustach się nie dyskutuje Big Grin Aha - jedna ich płyta nawet mi wchodzi - taka z coverami mrgreen
Gram na nerwach.
Odpowiedz
Miklo - a nie masz wrażenia słuchając tej Janosz, że to maszyny grają? Zero życia w tej muzie... :/
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 29 gości