Niegodni polecenia kontrahenci z sieci

[herp]

Nie polecam Paypala, eEbaya, oraz Allegro. Jak tylko możecie to piszcie do ludzi meile z propozycją kupna Poza serwisem - może uda się coś kupić nieco taniej, a jakby miał koleś was oszukać to i tak by to zrobił przez serwis i chuja zrobicie. Zostałem WYDYMANY poraz 9ty czy 10 nie wiem, nie licze już - fakt dużo rzeczy kupuje przez neta i to nie jest dużo, ale ani razu nie udało mi się odzyskać kasy. Chuj pierdolone!

Popieram. Tak samo nie polecam omegamusic. I goscia, ktory obsługuje ich allegro.

Wymuszenie 107zł na kablach:/ 2 tydzien mija, zero kontaktu. Kupiłem na allegro u nich złączki klotza. Wpłaciłem przez PayU i nic.

[Mateusz]

Ja kupiłem różne rzeczy na serwisach, spokojnie z 4000-5000zl i zostałem wydymany i kasy nie udało sie odzyskac ani razu - musiałbym iść do sądu, ale nie chce mi sie i nie mam na to czasu i nerwów.


Jedyne co moge powiedziec - starajcie sie kupowac POZA serwisami, jak ktoś was zrobi w chuja to to, że kupiliście coś przez allegro dużo nie zmieni. Jak ktoś jest uczciwy to wyśle, a jak ktoś sprzedaje bubla to sprzeda wam tak czy siak, a przynajmniej można cenę ponegocjować bo poza serwisem "taniej" - szczególnie w przypadku paypala. Kompletnie nie rozumiem jak można płacić paypalem poza ebayem jako za towar - paypal i tak daje gwarancje (SRANCJE NIE GWARANCJE) dostarczenia towaru zakupionego na ebayu. Więc nie wiem po co taka funkcja istnieje i czym sie rózni od opcji "as gift" ;ddd

[Sobass]

Nie polecam Paypala, eEbaya, oraz Allegro. Jak tylko możecie to piszcie do ludzi meile z propozycją kupna Poza serwisem - może uda się coś kupić nieco taniej, a jakby miał koleś was oszukać to i tak by to zrobił przez serwis i chuja zrobicie. Zostałem WYDYMANY poraz 9ty czy 10 nie wiem, nie licze już - fakt dużo rzeczy kupuje przez neta i to nie jest dużo, ale ani razu nie udało mi się odzyskać kasy. Chuj pierdolone!

No ja przy droższych zakupach postanowiłem jednak wybierać opcję płatności przy odbiorze.

Na szczęście do tej pory nikt mnie nie wydymał, ale niewiele brakło rok temu jak kartony kupowałem, i próbowałem być patriotą, i chciałem je zamówić w jednym słynnym sklepie z Białegostoku, dość aktywnym na alledrogo. Gość wystawiał aukcje, że ma na stanie 5 paczek 410TP. No i zacząłem go podpytywać, czy je faktycznie ma na stanie, bo mocno mnie naciskał na szybki przelew - wybrałem oczywiście opcję przedpłaty, żeby mieć tańszą dostawę.

No i jak go zacząłem przyciskać, to zaczął ściemniać, jak zmieniłem opcję płatności na "przy dostawie", to chciał jakąś przedpłatę, śmierdziało. No i jak mu wysłałem mejla, że znajomy w Białym na drugi dzień zgłosi się z keszem po paczkę, to się okazało, ża huja ma do kolan, a nie 5 sztuk kartona na stanie.

Zresztą komenty jego transakcji, też są pouczające.

Skończyło się na paru niemiłych mejlach, ale przynajmniej tysiaka nie wtopiłem, i się nauczyłem, że jak by co, to lepiej dopłacić parę groszy za przesyłkę i płacić przy odbiorze, niż sponsorować drobnych cwaniaczków.

[Burning]

Nie polecam ubezpieczeń komunikacyjnych w firmie Allianz-Direct.
Szczegóły opiszę po jutrzejszej rozmowie z ich agentem / konsultantem.

[Kowal]

Allianz próbował wymusić ode mnie 3000zł za rzekome niewypowiedzenie umowy OC które przeszło z poprzedniego właściciela. Po interwencji okazało się, że wypowiedzenie magicznie się znalazło.

[Burning]

O prawie to samo chodzi - zmieniłem ubezpieczyciela, po 2 miesiącach nagle im się wydaje, że nie wypowiedziałem umowy.
Oczywiście wraz z Wezwaniem do zapłaty, otrzymałem Potwierdzenie zawarcia umowy... o które chyba bym się już od nich upominał, gdybym ubezpieczyciela nie zmienił

[Basstard]

A z którym ubezpieczycielem Gruby miał przejścia? Z AXĄ czy Allianzem właśnie?

[Burning]

Aviva nie chciała mu wypłacić kasy po wypadku.

[Mateusz]

Najważniejsze to znaleźć pozytywne stroby takiej wpadki - kupiłem zajechany głośnik - rozebrałem, wyczyscilem szczeline cewki z opiłków i żłozyłem głośnik spowrotem i gra jak pozostałe - przynajmniej czegoś się nauczyłem;d

[3cina]

Nie polecam Poczty Polskiej. Wdupiłem 420 złotych za kompresor. A mogłem wysłać herpowi.
Paczkę z kompresorem nadałem 14 lutego została odebrana 18tego (19 lutego dostałem wiadomość od osoby której sprzedałem kompresor że faktycznie doszedł). Paczka była za pobraniem i zwrot pieniędzy na konto. Dzisiaj byłem na poczcie (łudziłem się że może dłużej iść) a Pani powiedziała że nie może mi pomóc, sprawdziła tylko ze paczka doszła, dodała że przelew zazwyczaj idzie dni maksymalnie 2 i powiedziała że 28 lutego (14 dni od nadania) mogę zgłosić reklamację.
Ot poczta POLSKA.

Edycja 26.02 - przelew dotarł ! Jestem zadowolony ale poczty tym którzy nie mają w zwyczaju czekać nie polecam!

Edycja 06.03 - postanowiłem dać szansę poczcie. Wysłałem po raz kolejny za pobraniem i tym razem było bez problemów przelew od daty odebrania doszedł na drugi dzień.

[Bjorn]

Nie polecam Poczty Polskiej. Wdupiłem 420 złotych za kompresor. A mogłem wysłać herpowi.

Nie przyszedl wcale, czy jak?

[3cina]

Wyedytowałem.

[Bjorn]

Lipa, ja wysylalem pobraniowo przez wysylajtaniej czy cos takiego i po tygodniu kasa byla. Trzeba uwazac na poczte, tez mialem z nimi male przejscia.

[3cina]

Zrobiłem print screena że paczka została odebrana więc pieniądze za nią musiały zostać wpłacone. 28 lutego pójdę na pocztę i złoże reklamację jeżeli niczego nie wskóram, pójdę na policje i powiem że zostałem okradziony przez pracowników poczty. Chociaż mam jeszcze nadzieję że specjalnie przeciągają wpłatę pieniędzy. Zobaczymy.

[Mateusz]

Mam PECHA w chuj ostatnio

Odradzam GLS:



To gitara którą wysłałem koledze jakoś w zeszłym tygodniu;/

To są klucze-bydlaki. 2x grubsze od shallerów/hipshotów.

Pikap był wgniecionmy pod płytkę... Gitara musiała naprawdę JEBNĄĆ bo gitary pakuje naprawde solidnie. Musze chyba zmienić kuriera...