Lakland b-hood
#1
Information 
Witam witam...

Z wielką radością w sercu i dumą posiadania zapraszam do zacnego "best bas ewełr" Lakland B-HOOD Emotka_2497
Mile widziane fotki Waszych zabawek...



Lista szczęśliwych użytkowników:

#1 Suvv
#2 brodarek
#3 motyx
#4 Marek
#5 Kowal
#6 thot
#7 mSz
#8 Krulik
#9 Hubert Wilga
#10 maciek_lukas






Pomocne stronki WWW:

Oficjalna strona WWW
Lakland na YouTube

Aktualizacja:
Ustawianie wysokości przystawek

Drobiazgi:
Układ pasywny Laklanda
Lakland bass setup #1
Lakland bass setup #2
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
#2
No to nie ma to tamto, zapisuję się.
Odpowiedz
#3
Aby słowa stały się czynem wrzucam fotkę mojego 1-ego wiosełka.

Lakland DJ5
[Obrazek: lak1.jpg]
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
#4
stuk, puk Big Grin

[Obrazek: 4402y.jpg]

No to jedziemy z przemyśleniami!

Plusy:

- gitara jest strasznie lekka, nawet nie wiem czy nie za lekka?Tongue

- klonowa podstrunnica jest wklejona (nie tak jak np. w musicmanach czy fenderach które miałem, gryf i podstrunnica to jeden kawałek drewna);

- elektronika, a raczej jej wykonanie, nigdy nie spotkałem się z tak cichą gitara, po puszczeniu strun nie słychać żadnego brzęczenia z gitary, szok! jedyne co słychać to wzmacniacz lekko brumiący w tle.

- hipshotowe klucze jak na otwarte sprawują sie idealnie, bardzo precyzyjne, zawsze myślałem, że tylko olejowe mogą być tak wygodne - myliłem się!

- połączenie drewna z elektroniką - kozak. dynamika urywa tyłek. po podłączeniu gitary do stack'a wszystkim opadły szczęki, przy rozkręceniu gainu na 12:00, vol na max nie dało się wysiedzieć, perkusista powiedział, że grając czuje bas na klacie Big Grin

Minusy:

- siodełko strasznie wysokie, pierwsze progi ciężko się łapie (ale to chyba da się poprawić ustawiając lepsza krzywiznę gryfu, ewentualnie zmieniając siodełko na lepsiejsze)

- krzywizna gryfu druga sprawa, lakladowska łódka strasznie mi nie leży - setup obowiązkowy

- sam gryf wydaje się wygodny, jednak "twardość" strun już mniej - trochę są toporne... ale to już chyba taki charakter gitary

- wysoko ustawione pickapy, ale to już poprawiłem

- przewlekanie sznurków przez korpus zabija sustain


No i to co na początku sprawiało banana (siła sygnału), teraz trochę mnie wkurza.
Już mówię o co chodzi, przy skręconym vol w gitarze na 50%, gitara odzywa się swoim charakterkiem. Gdy vol jest na full jest wielkie BUMMM, które zagłusza laklandowsky sałd, orientujecie się czy da się to jakoś ustawić?

Edyta: znalazłem na stronie laklanda http://www.lakland.com/tech-docs/LH-3%20...204-07.pdf , czy 'input gain' ustawia mi sygnal jaki wchodzi do preampu?


-----

Edyta2: brodarek - fota!! Smile

Edyta3: suvv, rozwiń temat JO Smile
Odpowiedz
#5
SeBas- no ten trymerek lekko skręcony w lewą stronę powinien załatwić sprawę. Jak miałem Bartki (2x P4 + NTMB918f) to musiałem ten właśnie gain na preampie skręcać do minimum bo inaczej miałem drive z samego basuWink

SUVV- genialne wiosełko, sam chciałem zapolować ale po ograniu 55-02 Mroka stwierdziłem, że Lakland to manualnie i brzmieniowo nie moja bajkaWink Ale ten Deryl Dżołns wygląda miodnie!
Odpowiedz
#6
(12-12-2010, 12:14 AM)SeBas napisał(a): Edyta2: brodarek - fota!! Smile

Edyta3: suvv, rozwiń temat JO Smile

Takiego miałem
[Obrazek: 2qtfjvc.jpg]

Teraz ma go SUVY i go upiększa.

Takiego mam
[Obrazek: 2nq5lw8.jpg]

A takiego będę miał być może już jutro
http://allegro.pl/lakland-skyline-joe-os...07370.html



Odpowiedz
#7
SeBas...

Trochę słów o DJ5... za jakiś czas JO5 ujrzy światło dzienne to coś napiszę Smile



Plusy:

- basia liczy sobie ok. 4,5 kg więc do najcięższych nie należy, wg mnie waga idealna,

- po przyjrzeniu się kształtowi korpusu można zauważyć jak bardzo "inny" jest to jazz bass - deska jest węższa i trochę krótsza (przy moich gabarytach jakoś wyglądam z tym basem... a nie zza niego Wink ),

- kwestia gryfu:
  • podstrunica - bardzo przyjemny dla oka kawałek palisandru z nabitymi małymi! progami... o dziwo progi te bardzo odporne na szlif,
  • gryf - klon, w przypadku mojego egzemplarza gęsto ułożone słoje, bardzo estetyczne drewna - nie spotkałem się z lipnym egzemplarzem Big Grin
  • kwestia wygody - mam ręce potężne jak anemiczny 10-latek jednak gryf nie przysparza mi większych kłopotów. Niestety z racji zawinionej przez matkę naturę nie jestem w stanie robić na nim szybkich przebiegów, zresztą bas ten nie został wg. mnie do tego stworzony. Uważam również, że jest to jeden z wygodniejszych gryfów, jaki miałem możliwość macać.
  • Kolejna rzecz nad którą się rozpływam - inlay'e w formie wielkich perłowych prostokątów oraz biały blinding... bajka slina

- do wypowiedzi dotyczącej kluczy hipshota: jeśli ktoś sądzi, że klucze robione na licencji danej firmy są do d**y to jest w wielkim błędzie. U mnie klucze są rewelacyjnie precyzyjne i naprawdę długo dzięki nim bas trzyma strój,

- uważam również, że jet to naprawdę wymagające wiosło. Z początku, gdy przesiadłem się z Mayo na Laklanda, załamałem ręce. Wszystko co grałem było nie do końca, wszędzie jakieś brzdęki i nierówności.

- elektrownia ? trudno mi w tej kwestii się wypowiadać bo to pasyw. Muszę tu jednak oddać pokłon producentowi pickupów... one naprawdę brzmią. Potwierdzić może to brodarek, który sam swojego DJ'a nagrywał prosto w linię bez kostek i preampów Emotka_2755

- menzura 35" - Panowie... no qurfa, nie mam słów Big Grin

itp, itd... mógłbym tak dalej...



Minusy:

- siodełko w serii Skyline wg mnie od samego początku do wymiany na mosiądz - różnica słyszalna Wink

- mój Lakuś ma drobną przypadłość estetyczną. Po zdjęciu pickguardu są ślady błędnego wymierzenia otworów i oprócz tych prawidłowych są ślady prób nawiercania w innych miejscach.


Nie wymieniłem nigdzie kwestii setup'u basu gdyż jest to indywidualna sprawa. Jednak jakość Laklanda pozwala bezstresowo ustawić bardzo niską akcję strun, co przy moim delikatnym ataku jest wielką zaletą - i o dziwo, nic nie muli i jest punkt Emotka_2403
Aha, moje Laklandy są z czasów wykonywania podzespołów w Korei.

Cena: w Polszczy targaniem gratów zajmował się Bassment, niestety im się coś kopyrtnęło i d**a.

Z czasów pakowania do gitar pickupów aero to ceny wioseł oscylują w ok. 1100$, nowsze z pickami Hansona ok. 900-1000$. Oczywiście piszę o wersjach Skyline, amerykańce nawet 4500-5000$...

Mrmisio:
to są baaaaaardzo różne, manualnie i brzmieniowo wiosła.

Darku:
fotek nie widu i słychu Undecided
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
#8
SUVV a ta płytka to zwykła perła? Na tym zdjęciu wygląda świetnie, jak biały marmurWink Naprawdę bym nic w tym basie nie zmienił!
Odpowiedz
#9
Na zdjęciu jest "antique white pearl" od Jeannies pickguard... Fabrycznie była płytka biała/cz/b.
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
#10
MrPapaBear: no to dobrze kombinowałem, już sobie odnalazłem ten trymer u siebie, na następnej próbie będę go ustawiać Smile

brodarek: Twój DJ4 to mój numer dwa w tym momencie na następnego Lakiego, teraz będzie trudno ustrzelić ten model, więc czekam na reedycję pod nazwą 44-75. Tongue

SUVV: JO5 to mój numer trzy. Widzę, że basy Laklanda mają to do siebie, że uzależniają. Na TB, ludzie mają po 4/5 gitar. Big Grin
Odpowiedz
#11
laklanda nie mam ale bardzo lubie...

1. pickupy powinny byc raczej dość blisko strun w tych basach zwłaszcza bridge
2. przewlekanie strun przez korpus polepsza sustain i atak... jeśli tak nie jest to albo struny są mało elastyczne np DiAddario xl albo nie wystarczająco struna ugieła się na siodełku i trzeba dogiąć.
3. przelakierował bym w tych basach gryfy na twardy poly i na duży połysk doszło by dużo ładnej fenderowskiej górki.
4. w basach seri 94 itd zdecydowanie lepiej sprawdzają się imo stare bartolini niż LH3 który wszystko udaje a niczym nie jest...
4. basy ze wschodu brzmią często dużo lepiej niż USA IMO nie warto wydawać kasy na USA

a na deser najlepszy wykon na laklandzie jaki słyszałem:
mam wrazenie ze do takich dzwieków ten bas wymyslono:

http://www.youtube.com/watch?v=rkELC2H67rc



1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
#12
(12-12-2010, 06:44 PM)Alfik napisał(a): 1. pickupy powinny byc raczej dość blisko strun w tych basach zwłaszcza bridge
2. przewlekanie strun przez korpus polepsza sustain i atak... jeśli tak nie jest to albo struny są mało elastyczne np DiAddario xl albo nie wystarczająco struna ugieła się na siodełku i trzeba dogiąć.
3. przelakierował bym w tych basach gryfy na twardy poly i na duży połysk doszło by dużo ładnej fenderowskiej górki.
...........................................................................................
5. basy ze wschodu brzmią często dużo lepiej niż USA IMO nie warto wydawać kasy na USA

Alfik...zgadzam się z Tobą w tych punktach które zacytowałem.
Niestety z #3 miałbym problem bo nie wiem gdzie, u kogo i za ile?

SeBas... nie wiem jak nowa seria, zmienili fabrykę... mam nadzieję że drewno i proces technologiczny został ten sam.
Jest tylko jeden mankament Indonezyjskich wersji - żeby zrobić customowy pickguard to musisz robić kopię własnego. Z tego co się dowiedziałem od Jeannies (robili dla Lakusia pickguardy) to każdy egzemplarz ma inny rozstaw śrub, taka loteria...
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
#13
Ja to do szczęścia potrzebuję jeszcze tylko sygnatury Boba Glauba i będzie full.
Na razie pomęcze się jeszcze na Ferdku chwilkęSmile
Odpowiedz
#14
Ale chyba Amerykańca i Japanese zostawisz?? bo do jednego mam sentyment a drugiego z chęcią zmacam nie raz Wink

Sebek - DJ na Ebayu ustrzelisz z pewnością.
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
#15
SeBaS, SUVV, może sformatujcie odpowiednio Wasze przemyślenia i wrzućcie do Alei Testerów. Głucho tam trochę ostatnio Wink
Warwick Corvette $$ -> SWR SM400
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości