Słuchawki
Prośba o opinię/poradę: Słuchawki do nagrań/miksów, najlepiej zamknięte. Do tej pory mam Sony MDR-XD200, ale potrzebuję czegoś bardziej "odcinającego" świat.

Edyta, w kwestii półotwartych widzę że polecacie AKG K 240, a coś z zamkniętych w podobnym przedziale cenowym? Smile
Odpowiedz
Rozleciały mi się pady w Sennkach HD380. Nowe, to koszt około 120zł. Zastanawiam się, czy kupować, czy zainwestować z SuperLuxy zamknięte (kosztują praktycznie tyle, co pady do Sennków). Jak myślicie? Zaletą Sennków jest ich łatwe napędzenie (jeśli chodzi o głośność, bo lepsze źródło potrafi z nich wydobyć to, co w nich dobre). Wadą jest dziwna dziura w wyższym basie.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
(03-03-2016, 08:15 PM)paluch1986 napisał(a): Prośba o opinię/poradę: Słuchawki do nagrań/miksów, najlepiej zamknięte. Do tej pory mam Sony MDR-XD200, ale potrzebuję czegoś bardziej "odcinającego" świat.
Sony MDR-7506.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Trudno powiedzieć, żeby KAT był podróbką VicFirtha, to wszystko to są "słuchawki budowlane" z jakimiś przetwornikami Wink
Te KATy brzmią jak Vic Firth, słabo, ale nie do tego są, żeby się brzmieniem delektować, tylko żeby metronom nie wchodził w overheady. Idealne do nagrań gitary akustycznej. Ważne, że są głośne i mają dół. W praktyce są dużo lepsze niż np. DT770 i w dodatku ich nie szkoda Wink
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Odpowiedz
(04-28-2016, 09:04 AM)Sebastian-J napisał(a): znalazłem opinie w sieci, ze VIC FIRTHy brzmią jak kupa.
VIC FIRTHy mają tak brzmieć:
(04-28-2016, 07:38 PM)przemak napisał(a): słabo, ale nie do tego są, żeby się brzmieniem delektować, tylko żeby metronom nie wchodził w overheady.
Do tego mają mocno zaakcentowany środek i są trochę mniej wytłumione w pasmie werbla, dzięki czemu bębniarz słyszy pilota z klikiem, a także to, co sam gra.

Osobiście bardzo polecam jako jedne z słuchawek w studio, ale nie jedyne.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Właśnie przesiadłem się z Sony MDR-XD200 na MDR-7506.
O ile ogólny charakter czytelnych, środkowo brzmiących słuchawek jest zachowany, to jednak nowe są znacznie bardziej czyste i detaliczne.
Mają bardziej zaznaczony środek względem dołu, dzięki czemu słychać więcej brzydkich rzeczy (ważne w miksie), ale jednocześnie schodzą niżej (bas i stopa są czytelniejsze, chociaż mniej potężne).
Do słuchania muzyki mogą być mało przyjemne (uwypuklają wady miksu), ale do pracy z dźwiękiem sądzę, że będzie rewelacja.
Odpowiedz
(07-25-2016, 08:11 AM)Burning napisał(a): Właśnie przesiadłem się z Sony MDR-XD200 na MDR-7506.
O ile ogólny charakter czytelnych, środkowo brzmiących słuchawek jest zachowany, to jednak nowe są znacznie bardziej czyste i detaliczne.
Mają bardziej zaznaczony środek względem dołu, dzięki czemu słychać więcej brzydkich rzeczy (ważne w miksie), ale jednocześnie schodzą niżej (bas i stopa są czytelniejsze, chociaż mniej potężne).
Do słuchania muzyki mogą być mało przyjemne (uwypuklają wady miksu), ale do pracy z dźwiękiem sądzę, że będzie rewelacja.

Właśnie używam tych pierwszych i zbieram się do tych drugich, dzięki za opis Emotka_2755
Odpowiedz
IMHO do słuchania lepsze XD200, do miksów 7506 Emotka_2755
PS: 7506 baaaardzo przypominają mi stare MDRy (chyba V6, ale głowy nie dam) na których pracowałem kiedyś w prywatnym studio znajomego.
Odpowiedz
Ciekawostka, mój bębniarz na próbach używa 7506 do metronomu i odsłuchu Big Grin
Odpowiedz
Nie dziwota: są klarowne i nieźle izolują.
Aczkolwiek bębniarzom zwykle polecam Vic Firth, które brzmią paskudnie, ale dzięki temu przebijają się zawsze.
Odpowiedz
Zanabyłem Superlux hd 660, izolują mocno, metronom się przebija a trochę tańsze Smile
Odpowiedz
Superluxy są spoko w swojej cenie.
Przed chwila porównywaliśmy z nimi moje Soniacze.
Cieszę się, że nie kupiłem Superluxów Emotka_2755
Odpowiedz
(07-25-2016, 10:06 AM)paluch1986 napisał(a): Zanabyłem Superlux hd 660, izolują mocno, metronom się przebija a trochę tańsze Smile


Padły mi były dzisiaj słuchawki (mniejsza już jakie) a ze nie mam budżetu na dt770, to zaineteresowałem się superluxami. Dają one radę, paluchu? Smile
[Obrazek: XUKeGm.gif]
Odpowiedz
Superluxy świetne w tej cenie, chociaż lubię sound Soniaczy i wolałbym tanie MDRy (XD-150 kosztują chyba 60zł Huh ), aczkolwiek nie izolują tak mocno.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Te superluxy HD 660 są dobre do nagrań, izolują mocno, brzmieniowo lepiej jednak pasują mi Sony mdr xd200. No i są tansze on tych superluxow. + To co burning napisał.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości