Przesłuchanie do bandu
#16
Trza bylo o jakies nagrania poprosic, nawet z proby,
coby miec jakies rozeznanie. Dobrze sie wyspac, nie
przesadzac z cwiczeniem dzien wczesniej i nie stresowac
sie. Tak bym to zrobil na twoim miejscu.
warto tez wioslo nastroic Big Grin i grac rowno Smile
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz
#17
(07-18-2011, 06:30 PM)jb90 napisał(a): No kurde pany ja tu na poważnie no a wy z jakimiś plackami i zarywaniem do dziewczyny pałkera. To swoją drogą Wink Najpierw muszę się załapać do nich a dopiero potem przyjemnostki Tongue

No stary... ale czego oczekujesz? Że ktoś Ci powie... "Wejdź pewnym, acz wyluzowanym krokiem. Sprawiaj wrażenie, że próby to dla Ciebie chleb powszedni i doskonale wiesz co do czego służy w sali prób. Gitarę wyjmij z futerału z lekką dozą nonszalanckości, musi to wyglądać tak, jakbyś robił to od urodzenia. Na początku nie mów za dużo by nie wyjść na gadułę, ale gdyby Cię ktoś zagadywał to odpowiadaj z pewnością siebie - nikt nie lubi małomównych mruków. Na ewentualne złośliwe, zaczepne uwagi nie odpowiadaj nic, tylko się delikatnie, acz wymownie uśmiechaj. Niech twoja twarz wyraża wtedy myśl 'śmiejcie się śmiejcie, zaraz wam pokażę'. Przed próbą każdy szanujący się zespół pali papierosa i pije piwo. I w tym przypadku musisz pokazać, że jesteś starym wyjadaczem. Piwo otwórz zapalniczką a papierosa odpal zapałkami - tak robią zawodowi muzycy no i meni na filmach. Papierosem zaciągaj się powoli, ale dokładnie. Piwo sącz również stanowczo, ale delikatnie. Tutaj również obowiązuje zasada fałszywie skromnej małomówności. Sprawiaj wrażenie, jakby to piwo i ten papieros były całym twoim życiem i masz całą resztę gdzieś.
Po fajku początek próby. Wszyscy podłączają się do wzmacniaczy, stroją, rozgrzewają. To kolejny moment, gdzie możesz pokazać swój profesjonalizm, doświadczenie i niebywałe obycie ze sprzętem muzycznym. Gitarę załóż na ramię jedną ręką delikatnie ją zarzucając. Kabel wetknij pewnie od razu trafiając w otwór (warto to wcześniej potrenować). Wzmacniacz jaki by nie był włącz również pewnie i stanowczo. Musisz pokazać, że obsługa sprzętu basowego jakiejkolwiek maści to dla Ciebie pestka. Wszystkie pokrętła ustaw na środek a później podbij dół i górę. To standardowe ustawienie zawodowych basistów, na pewno zrobisz tym spore wrażenie na całym zebranym audytorium. W międzyczasie strojenie. Nic nie robi takiego wrażenia jak strojenie na słuch. Poproś gitarzystę, by dał Ci "E" i udawaj, że stroisz od tej struny całą gitarę. Nikt nie musi wiedzieć, że nastroiłeś się już w domu Big Grin
Potem rozgrzewka.... Wszyscy na próbie zaczną pewnie naparzać bez sensu. Ty po raz kolejny masz okazję pokazać swój profesjonalizm. Zagraj gamę C-dur kilka razy. Później kilka motywów ze znanych numerów (najlepiej Metallica i Red Hot Chilli Peppers). Tabulatury gamy c dur i znanych motywów znajdziesz i internecie. Pamiętaj o znudzonej minie, niech czynność ta wygląda jakbyś powtarzał ją w swoim życiu miliony razy. Po kilku wgniatających w księżyc zagrywkach stań z ręką w kieszeni z delikatnie wyczekującą miną. Pamiętaj, by mina nie wyglądała na znudzoną - nikt nie lubi, gdy ktoś się wywyższa i uważa za lepszego.
Później zapewne zostaniesz poproszony o zagranie numeru zespołu, do którego aspirujesz. Dostałeś jakieś nagrania, ale nie mogłeś znaleźć do nich tabulatur, więc stwierdziłeś, że jakoś to będzie. I słusznie. Jak tylko reszta zacznie grać wydawaj losowe dźwięki i udawaj, że coś kręcisz w gitarze i we wzmacniaczu. Pokażesz, że nawet na próbie dbasz o dobry sound i potrafisz na szybko i na bieżąco go ustawić do panujących warunków. W czasie udawanych korekt patrz na ręce gitarzysty i patrz na jakich progach gra. Po kilku taktach włącz się do gry. Graj po tych samych progach co wskazujący palec gitarzysty. Postaraj się delikatnie bujać, by pokazać, że gra nowego numeru nie sprawia ci żadnej trudności. Jednocześnie zachowaj skupienie na twarzy, by pokazać, że jesteś muzykiem czujnym i który słucha innych członków zespołu. Gdy się zgubisz zejdź nonszalancko na wyższe progi (obojętnie które) po czym wróć slajdem po strunie E (to ta najgrubsza) na pozycje niższe. Postaraj się, by wrócić na raz.
No i w zasadzie próba za Tobą. Warto pochwalić sprzęty innych. Powiedz, że gitarzysta ma fajny wzmacniacz, że widziałeś taki, jak grałeś kiedyś przed Budką Suflera. Jak zapytają cię w jakich okolicznościach to było machnij ręką i powiedz 'e, takie tam wygłupy w młodości'. Pokażesz w ten sposób, że masz znajomości i już od dawna nie jest Ci obca wielka scena.
I wreszcie koniec, pożegnanie. Podziękuj, ale nie z wyrazem wdzięczności, tylko niech zabrzmi to bardziej jak kurtuazja. W końcu to oni powinni Ci dziękować, że w ogóle przyszedłeś i zaszczyciłeś ich swoją obecnością.
Zamiast podawać dłoń na pożegnanie przybij pionę, grabę czy coś w tym stylu. Tak robią zawodowi muzycy. Wychodząc zapal koniecznie papierosa (zapałki) i oddal się spokojnym, pewnym krokiem. Gdy już będziesz za rogiem możesz wreszcie zemdleć z wrażenia Smile No i nie pozostaje Ci nic innego jak tylko czekać na telefon z informacją o angażu Big Grin"
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410

Odpowiedz
#18
musze to skopiować i zapisac Smile
Grant Jazz Bass 1970>B.C. Rich Mockingbird Masterpiece>Ibanez SR 500 Custom Tongue>Zoom B3>Marshall MB 4410

MySpace

http://soundcloud.com/parasites-arecki/
Odpowiedz
#19
nasrales pecu, ze nie przeczytalem mrgreen
kiedys sie odezwali do mnie jacys "jazzowcy"
z Gdyni, wyslali mi 2/3 kawalki z proby. odpisalem,
ze mozna sprobowac, ale dopisalem tez, ze
wg mnie to nie jest jazz Big Grin kiedy i gdzie sie spotykamy...
sie nie odezwali wiecej Big Grin pewnie znalezli basiste z
Gdyni Big Grin proby chyba w sopocie mialy byc Big Grin nie pamietam.
takie byly moje przesluchania. raczej przychodzilem grac niz
sie przesluchiwac, ale to bylo dawno i nie prawda Big Grin
wiec szczymie ryja Big Grin
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz
#20
(07-18-2011, 07:12 PM)Pecu napisał(a): wrażenia jak strojenie na słuch. Poproś gitarzystę, by dał Ci "E" i udawaj, że stroisz od tej struny całą gitarę. Nikt nie musi wiedzieć, że nastroiłeś się już w domu Big Grin

Kiepska sprawa... Myślałem, że to norma (strojenie instrumentu do zasłyszanego dźwięku kluczowego).

jb90: co do meritum tego tematu - sądzę, że trzeba być sobą - jeśli nie za bardzo rozbiegacie się z resztą składu w kwestiach zasadniczych, jak muzyka, to reszta pozostaje sprawą kompromisu (strojenie, sound, dyspozycyjność itp.). Najgorsze co można zrobić, to przekonywać kogoś (w tym samego siebie), że można iść na kompromis pomimo generalnie rozbieżnych wizji muzycznych... To jest strata czasu dla wszystkich. Robienie dobrej miny do złej gry...
Dla mnie osobiście (chociaż to raczej ja angażuję muzyków do składu niż sam gdzieś pretenduję) ważne są też sprawy logistyczne tj. kto decyduje o kompozycji i aranżacji ew. doborze coverów. Niemniej są to już dalsze kwestie... Reasumując - postępuj zgodnie z sobą samym.
Odpowiedz
#21
Uważam że trzeba tam iść, zagrać z tamtą kapelą parę kawałków bez pajacowania i się okaże czy pasicie na wzajem do siebie czy nie.
Odpowiedz
#22
[quote
(07-18-2011, 07:12 PM)Pecu napisał(a): wrażenia jak strojenie na słuch. Poproś gitarzystę, by dał Ci "E" i udawaj, że s='OMSON' pid='128616' dateline='1311017821']
(07-18-2011, 07:12 PM)Pecu napisał(a): bla
bla
jb90:
bla

nie stroj basu, bedziesz bardziej tru,
najeb sie i nacpaj* i rozkurw
drzwi od probowni jednym koponieciem.
ale kurwa jednym! zmierz przed wejsciem wzrokiem
czy dykta czy pazdziez. te drzwi. i jebnij na maks.
jak juz wleziesz, popros o kabel i przester, zajeb solo zycia,
zbluzgaj wokaliste, jesli jest; jak nie, gitarzysta prowadzacy
dostaje w ryj z otwartej, plujesz na bebny perkusisty,
ewentualnie wymiotujesz, podpierdalasz browara gitarzyscie
rytmicznemu i wylewajac polowe se na koszulke/marynarke/golf
mowisz, ze fajnie graja, ale ich pierdolisz, bo sa za marni.
nastepuje dziki, zwierzecy, niepohamowany meski, analny seks...
wychodzisz dziarskim krokiem ku zachodzacemu sloncu,
odpalasz papieros. marlboro, w miekkiej oprawie, zapalko Big Grin
ciecie!

*- jesli to punk/grunge/rock/heavy/doom/stoner/black/pop/disco/itd/itp

a ja myslalem ze specudziwka zartuji Big Grin
a ono na serio 8--D Big Grin
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz
#23
Wink 
(07-18-2011, 08:26 PM)Drewniak napisał(a): nie stroj basu, bedziesz bardziej tru,
najeb sie i nacpaj* i rozkurw
drzwi od probowni jednym koponieciem.
ale kurwa jednym! zmierz przed wejsciem wzrokiem
czy dykta czy pazdziez. te drzwi. i jebnij na maks.
jak juz wleziesz, popros o kabel i przester, zajeb solo zycia,
zbluzgaj wokaliste, jesli jest; jak nie, gitarzysta prowadzacy
dostaje w ryj z otwartej, plujesz na bebny perkusisty,
ewentualnie wymiotujesz, podpierdalasz browara gitarzyscie
rytmicznemu i wylewajac polowe se na koszulke/marynarke/golf
mowisz, ze fajnie graja, ale ich pierdolisz, bo sa za marni.
nastepuje dziki, zwierzecy, niepohamowany meski, analny seks...
wychodzisz dziarskim krokiem ku zachodzacemu sloncu,
odpalasz papieros. marlboro, w miekkiej oprawie, zapalko Big Grin
ciecie!

Kurwa - dobre. Lepsze od Tarantino... Drewniak - minąłeś się z powołaniem chopie! mrgreen
Odpowiedz
#24
dajcie mnie kase!!!
jak kazdem mnie da
po 10 zl, to jak uzbieram,
to spiedole do lidzbarku warminskiego,
abo mragowa* i tyle mnie bedzieta Big Grin
abo film nakrece Big Grin

*mam na warmii/mazurach swe suki Wink
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz
#25
TAAAK !!! KURWA JESTEM W ZESPOLE !!! Big Grin
Dostałem się, do nagrania jest materiał na płytę. Tylko mnie kurwa rozjebała jedna sugestia:
SZKODA ŻE NIE MASZ 5KI I NIE GRASZ NA EFEKTACH !!!!
Odpowiedz
#26
Ja mam piątkę i efekty, daj namiar Wink

Drewniak nieźle nieźle, tylko spierdoliłeś z tą miękką paczką...
Odpowiedz
#27
Ale ja nie lubię efektów ! (No może okazjonalnie jak trzeba przepuścić przez coś basicho dla "smaczku", albo po prostu trzeba gdzieś coś wstawić bo pasuje), ale tak ? Po co basiście jeszcze efekty ? Tym bardziej, że to gitary mają w tym bandzie rzeźbić cały klimat a sekcja ma robić swoje (a i do tego często nie potrzeba 5ki). Więc dziwne "zastrzeżenie". o_O Pewnie kiedyś kupię sobie jakąś 5kę ale jeszcze na pewno długo mnie nie będzie stać więc wiesz Wink

Mamy grać połączenie "nowej" i "starej" nowej fali z klimatami progresywnymi coś ala Riverside, ale ciężko powiedzieć co to dokładnie jest z tych 3 piosenko-rybek które dostałem dzisiaj od zespołu.
Odpowiedz
#28
Gratulacje Stary! Emotka_2755
Cieszę się, że zastosowanie się do moich rad przyniosło dobry skutek mrgreen
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410

Odpowiedz
#29
(07-19-2011, 03:44 PM)groza napisał(a): Ja mam piątkę i efekty, daj namiar Wink

Drewniak nieźle nieźle, tylko spierdoliłeś z tą miękką paczką...

Miekka paczka jest niewymowna,
symboliczna alegoria postaw
spolecznych, zachowan oraz
stanu emocjonalnego tej kapeli.
Moja zurnalistyka telewizyjna
jest glebszego lotu niz myslisz.
Big Grin

To juz nie 4, ani 5D.
To 18D jest. Dopiero
pracujemy nad sposobem
przekazania tego ludzkosci.
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz
#30
(07-19-2011, 03:44 PM)groza napisał(a): Ja mam piątkę i efekty, daj namiar Wink

Drewniak nieźle nieźle, tylko spierdoliłeś z tą miękką paczką...

Te gruby, oni sie nie pytali czy masz,
tylko czy grasz na efektach Big Grin

Miekka paczka jest niewymowna,
symboliczna alegoria postaw
spolecznych, zachowan oraz
stanu emocjonalnego tej kapeli.
Moja zurnalistyka telewizyjna
jest glebszego lotu niz myslisz.
Big Grin

To juz nie 4, ani 5D.
To 18D jest. Dopiero
pracujemy nad sposobem
przekazania tego ludzkosci.
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości