Nagrywanie - line 6 i bas.
#1
Jakieś patenty, magiczne chuju muju, żeby jakoś w miarę fajnie nagrać bas w chacie przez toneporta? Osobno te emulacje brzmią może i fajnie, ale w miksie pedałówa. Może to być oszukane - 100 wtyczek, kompresor, salceson i co tam jeszcze -aby przyzwoicie zagadało. Z tego co pamiętam, to obywatel Viking miał przyzwoite osiągnięcia...?
"Podstawową sprawą jest jednak to, żeby gitara basowa wisiała na jajach, jeśli ktoś wiesza sobie wiosło pod brodą jest dla mnie skończony." jj
Odpowiedz
#2
Ja robiłem tak: nagrywałem z Gearboxa czystą linie, potem przesuszałem to przez vtyczkę Ampeg SVX link przed wtyką możesz zapiąć kompresor (ja do basu używam optycznych kompresorów).
Odpowiedz
#3
generalnie w miksie 'less is more'
skup się na dobrym soundzie i dynamice z palca to raz - goły ślad już powinien się kleić

potem warto dodać lekkiej kompresji (choć większość wtyczkowych kompresorów to kupa, ale jak już trzeba to polecam Optron 3A)
w razie konieczności dodania brudu, drive'u, czy nawet totalnego przesteru polecam zdublować ślad i zostawić czysty, a drugi przesterować (np. przepuścić przez Amplitube/SVX)
Ciekawym VSTkiem do zastosowania na 'ostry' bas jest całkiem znośny, a darmowy TSE B.O.D. <- symulacja SansAmpa,
jedynie z dołu robi przepompowaną kupę, ale drive i góra jest całkiem przyjemny
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#4
(08-12-2011, 05:19 PM)Criswell napisał(a): Jakieś patenty, magiczne chuju muju, żeby jakoś w miarę fajnie nagrać bas w chacie przez toneporta? Osobno te emulacje brzmią może i fajnie, ale w miksie pedałówa. Może to być oszukane - 100 wtyczek, kompresor, salceson i co tam jeszcze -aby przyzwoicie zagadało. Z tego co pamiętam, to obywatel Viking miał przyzwoite osiągnięcia...?

Ja używam UX2 i GX zamiennie. POD Farma nie tykam kijem. Big Grin Mój sposób jest następujący:

- czysty bas na śladzie a na nim Ampeg SVX (fliptop/4x10"/compressor)
- zapięty w track insert (czyli równoległy ślad w zasadzie) TSE B.O.D.
- kolejny bus sumujący dla obydwu (nim reguluję głośność basu, bez przestawiania proporcji wcześniejszych ścieżek).

Zamiast TSE B.O.D. można zapinać SansAmp BassDrive z POD Farm 2 lub Mokafix noAmp! (czyli SansAmp GT-2). Ja wybrałem TSE, ponieważ jest lepszy niż noAmp! i nie wkurwia mnie ograniczenie licencyjne z POD Farm 2, gdzie wtyczki nie moge używać pomiędzy interfejsami Line6 (może teraz to się zmieniło z obecnym menedżerem licencji ale mam to w dupie) Tongue

Tutaj fragment surowizny z użyciem powyższych:

http://snd.sc/qxnbV0
Odpowiedz
#5
OMSON! KURWA!

Miazga!
Odpowiedz
#6
Faktycznie zamiata. Dzięki za wszystkie rady. Będę próbował. Tak na marginesie, to mój entuzjazm do podów już dawno wygasł. Powoli badam rynek szukając alternatywy, choć obawiam się, że jej nie ma. "Sprawdzałem" - nie mam możliwości ogrania, więc na razie jutubowo - eleven rack i fractal axe coś tam (wiem, że to do gitary, ale jestem jednoosobową kapelą). Stosunek ceny, do tego co oferują te urządzenia jest tragiczny. Guitar rigi itp też nie zachwycają. E tam.
"Podstawową sprawą jest jednak to, żeby gitara basowa wisiała na jajach, jeśli ktoś wiesza sobie wiosło pod brodą jest dla mnie skończony." jj
Odpowiedz
#7
(08-15-2011, 11:32 AM)Criswell napisał(a): Faktycznie zamiata. Dzięki za wszystkie rady. Będę próbował. Tak na marginesie, to mój entuzjazm do podów już dawno wygasł. Powoli badam rynek szukając alternatywy, choć obawiam się, że jej nie ma. "Sprawdzałem" - nie mam możliwości ogrania, więc na razie jutubowo - eleven rack i fractal axe coś tam (wiem, że to do gitary, ale jestem jednoosobową kapelą). Stosunek ceny, do tego co oferują te urządzenia jest tragiczny. Guitar rigi itp też nie zachwycają. E tam.

Wydaje mi się, że do domu wystarczy Ci ten interfejs, który masz. Po prostu emulacje Line6 są takie jak opisałeś (fajne same ze sobą, a w miksie słabo się sprawdzają). Chociaż to też jest może kwestia "czuja", jak tym pokręcić (ja się przyznaję, że go nie mam). Smile
Mnie się podobają emulacje od IK Multimedia (Ampeg SVX, AmpliTube Metal), chociaż bardzo ładnie wypada emulator od Audiffexa tj. ampLion, (basowy Gallien-Krueger jakoś mnie ucieszył i następnie odpuściłem - mam swój wypracowany preset w SVX, a że jestem jestem leniwy...). Tongue Jeśli potrzebujesz interfejsu z preampem mikrofonowym, możesz się za czymś rozejrzeć (albo nabyć preamp od takiego ARTa np za parę groszy + jakiś MXL440 - wszak mówimy o produkcjach domowych) Wink
Odpowiedz
#8
A próbował ktoś patentu z zapinaniem jakiegoś preampu między bas a interfejs?
Np nagrywanie z wyjścia liniowego headu Ampega albo przez jakiś podłogowy Pre z lub bez wyjścia DI?

Nie chce mi sie heada targać na chatę z próbowni a jestem ciekaw efektów takiego połączenia. Generalnie bas prosto w interface trochę mi zamula (bardziej niż na łbie i paczce) i chciałbym dodać do niego trochę życia. Przez SVXa i symulacje z Pod Farmy jest w ogóle theatre of tragedy Wink

Jest sens się w to bawić czy lepiej wychodzi walka z wtyczkami?
Odpowiedz
#9
(08-17-2011, 03:30 PM)mazdah napisał(a): A próbował ktoś patentu z zapinaniem jakiegoś preampu między bas a interfejs?
Np nagrywanie z wyjścia liniowego headu Ampega albo przez jakiś podłogowy Pre z lub bez wyjścia DI?

Nie chce mi sie heada targać na chatę z próbowni a jestem ciekaw efektów takiego połączenia. Generalnie bas prosto w interface trochę mi zamula (bardziej niż na łbie i paczce) i chciałbym dodać do niego trochę życia. Przez SVXa i symulacje z Pod Farmy jest w ogóle theatre of tragedy Wink

Jest sens się w to bawić czy lepiej wychodzi walka z wtyczkami?

Sens jest - ale na pewno nie z DI. Jakiś preamp, enhancer, exiter itp itd.
Odpowiedz
#10
wyjście D.I. z svt3pro jest meeeeeegaaaa!
nie tak dobre jak ISA One (brak tak jasnej górki i trochę bardziej rozlazły dół), ale ślad jest dobry do dalszej obróbki
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#11
(08-15-2011, 11:32 AM)Criswell napisał(a): Faktycznie zamiata. Dzięki za wszystkie rady. Będę próbował. Tak na marginesie, to mój entuzjazm do podów już dawno wygasł. Powoli badam rynek szukając alternatywy, choć obawiam się, że jej nie ma. "Sprawdzałem" - nie mam możliwości ogrania, więc na razie jutubowo - eleven rack i fractal axe coś tam (wiem, że to do gitary, ale jestem jednoosobową kapelą). Stosunek ceny, do tego co oferują te urządzenia jest tragiczny. Guitar rigi itp też nie zachwycają. E tam.

Co to za herezje. Youtube to wiesz :/

Obczaj to, mój znajomy.

http://mondomg.wordpress.com/2011/07/05/...high-gain/
Odpowiedz
#12
jeśli chodzi o gitary, seria HD w pod'ach to już zupełnie inna bajka, czysta magia. Bas nagrywałem zazwyczaj przez UX2 używając symulacji ampega albo galliena, dawało radę przy odpowiedniej korekcji w miksie.
Odpowiedz
#13
Mówisz, że HD dają radę?

(08-17-2011, 11:01 PM)low napisał(a):
(08-15-2011, 11:32 AM)Criswell napisał(a): Faktycznie zamiata. Dzięki za wszystkie rady. Będę próbował. Tak na marginesie, to mój entuzjazm do podów już dawno wygasł. Powoli badam rynek szukając alternatywy, choć obawiam się, że jej nie ma. "Sprawdzałem" - nie mam możliwości ogrania, więc na razie jutubowo - eleven rack i fractal axe coś tam (wiem, że to do gitary, ale jestem jednoosobową kapelą). Stosunek ceny, do tego co oferują te urządzenia jest tragiczny. Guitar rigi itp też nie zachwycają. E tam.

Co to za herezje. Youtube to wiesz :/

Obczaj to, mój znajomy.

http://mondomg.wordpress.com/2011/07/05/...high-gain/

NIe, no bomba. Ja mam jeszcze to: http://www.youtube.com/watch?v=YmcHJq5hqHA
Koleś porównuje Fractala (chyba coś około 3500 dolców) i Poda HD. Chyba macherzy od symulacji doszli do ściany i bardziej rozchodzi się o podatność na artkulację i takie tam, a nie o brzmienie, bo ja tam nie słyszę niczego specjalnego. Ale nie będziem cycka przez szybę pieścić - ani ty nie grałeś, ani ja.

A co z sansampem? Da się jakoś to z toneportem połączyć, czy jakiś mikser tani zakupić, czy jak?
"Podstawową sprawą jest jednak to, żeby gitara basowa wisiała na jajach, jeśli ktoś wiesza sobie wiosło pod brodą jest dla mnie skończony." jj
Odpowiedz
#14
(08-18-2011, 10:37 PM)Criswell napisał(a): A co z sansampem? Da się jakoś to z toneportem połączyć, czy jakiś mikser tani zakupić, czy jak?

Po co Ci hardware'owy SansAmp - przecież jest darmowy TSE B.O.D.?
Generalnie - po co, na domowe warunki, pompować hajs w analogowe rozwiązania, skoro i tak ostatecznie wszystko będzie "ucyfrowione"?
Dla lepszego samopoczucia? Toż lepiej skupić się na rozwiązaniach virtualnych i na nich pracować, aby osiągnąć efekt zbliżony do analogowego...
Chyba nie powiesz, że będziesz to montował na magnetofonie wielośladowym (czy ktokolwiek inny tutaj)? Wink Jak napisałem - wszystko na koniec będzie przemielone na cyfrę Tongue
Odpowiedz
#15
Ja się zapytałem o analogowe rozwiązania, bo wtyczki które mam (Ampeg SVX, Pod Farm) jakoś nie chcą mi brzmieć, sam sygnał bez wtyczek brzmi sto razy lepiej. Dlatego skazałem wtyczki na zapomnienie Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości