(09-22-2011, 02:03 PM)mazdah napisał(a): Piątka strojona BEADG starcza do większości dropów i innych obniżonych strojów stosowanych przez dzisiejszych gitarzystów

A nie lepiej strojona ADGCF?

(09-22-2011, 02:03 PM)mazdah napisał(a): Ja to bym po prostu zestroił bas tak, żeby móc zagrać (nieważne na którym progu) najniższy dźwięk gitarzysty tylko oktawę niżej.
Piątka strojona BEADG starcza do większości dropów i innych obniżonych strojów stosowanych przez dzisiejszych gitarzystów

4ka BEAD także więcej slide'ów!

(09-22-2011, 02:07 PM)OMSON napisał(a): A nie lepiej strojona ADGCF?

Stroiłem się tak kiedyś, było za luźno więc zaprzestałem

(09-22-2011, 02:10 PM)Burning napisał(a): 4ka BEAD także więcej slide'ów!

Tru!

(09-22-2011, 02:19 PM)mazdah napisał(a): Stroiłem się tak kiedyś, było za luźno więc zaprzestałem

Eeee tam, zasada obowiązuje cały czas ta sama... Pewnie kombinowałeś być mądrzejszy i teraz wmawiasz, że za luźno.

Ano racja Trzeba było, bo gitarowy miał nisko zestrojonego barytona, ale później już nie trzeba było więc BEAD i ew.G wystarcza

Jeszcze taki szybkie pytanko do Burninga - jakich strun używasz przy stroju CFA#D# ?

pozdr.

(09-23-2011, 10:50 AM)Burning napisał(a):

i jak się one brzmieniowo sprawują ? jakies porównanie do innych flatów ?
tak się zastanawiam czy do mojego precla nie założyć flatów na próbe...

pisałem już jak brzmieniowo..
nawet w Sphere dały od biedy radę, w rockerce sprawdzają się świetnie, dobrze gadają z przesterami

Pany mimo iż uwielbiam moje chromy muszę je zdradzić na rzecz roundów jakie stalówki (ale nie takie jebiące po uszach górą) nie zżerające prógów polecacie (potrzebuje do klangowych spraw ).

(09-26-2011, 06:36 PM)jb90 napisał(a): Pany mimo iż uwielbiam moje chromy muszę je zdradzić na rzecz roundów jakie stalówki (ale nie takie jebiące po uszach górą) nie zżerające prógów polecacie (potrzebuje do klangowych spraw ).

Do klangu nie ma nic lepszego niż niklowe (!) LoRidersy od DRa (ja przez wiele lat preferowałem tą technikę gry)

Tutaj świeże nikle Lo-Riders: http://www.voila.pl/308/u5j1q/index.php?get=1&f=1

A jak stalówki to bootzillas se weź...

do klangu to DR hi-beams, ale mają bardzo jasną górkę

witam

Kupiłem sobie bas elektro-akustyczny.
Co prawda "Harley Benton" (dawno nie słyszałem tak beznadziejnej nazwy), ale przynajmniej go mam, he he.

Ktoś poleca jakieś struny? Flaty by się nadały?

pozdrawiam
wajzner

(09-26-2011, 09:00 PM)Burning napisał(a): do klangu to DR hi-beams, ale mają bardzo jasną górkę

Hi-beams nie są do klangu... Aczkolwiek, można klangować na każdych strunach (wolna wola) Ja po prostu zaczynałem od gry kostką, a potem zachłysnąłem się slapem i przez kilka lat grałem (praktycznie) tylko tą techniką... Oczywiście przerzuciłem masę różnych marek w tym czasie i zawsze wracałem do Lo-Ridersów niklowych (mają to coś, co jest ważne w klangu). Po prostu jak się wali kciukiem, ucieka sporo z podstawy, LoRiders dają taki zdefiniowany sound (mozna to ująć jako skupiony bas, gdzie inne robią go zbyt szerokim, albo strzelają za mocno górką - klasyczny przykład to Dean Markleye tak uwielbiane przez Fieldiego... fajne - ale właśnie brak im tej definicji skupionego basu IMHO - za to strzelają górką, że ho ho). Zależy tez od barwy samego instrumentu (mój Squier do ciemnych nie należał nigdy).

(09-27-2011, 06:53 AM)OMSON napisał(a): Hi-beams nie są do klangu...

A Lo-Riders są? Marcus Miller z powodzeniem Hi-Beams używa;D