Nie było tematu na temat akustycznych basówek, także zakładam

Liczyłbym na pomoc ludzi, którzy trzymali w ręku to i owo, bowiem planuję po wakacjach coś zakupić, tak do 1,5-2k. Zawsze mnie kręciły te wielkie pudła i urzekające, ciepłe brzmienie.

http://maczosbass.pl/uca,15,akustyczne.htm
tutaj jest oferta maczosa i ciekawi mnie ten Epiphone za 1,3k, widział ktos?

Macałem ostatnio tego oto Hofnerka:
http://maczosbass.pl/prod,3703,Hofner_HA-B03.htm
i się zakochałem
Cena bodaj 1800.

Zapewne Hofner to najlepsza z mozliwych opcji (do 2k), ale wolałbym dokładniej obadać rynek przed zakupem.
Żeby być pewien, że mając Hofnera w łapie powiem "ja, das ist das"

Macie jeszcze jakieś ciekawe propozycje?
Mieliście jakiekolwiek doświadczenia z akustykami?
Jak tak to trafiliście w dobry temat, bo warto zebrać parę informacji na ten temat.

Epiphone El Capitan to bardzo dobry bas. Karim Martusewicz na przykład ma taki i używa. Nagrał na nim m.in numer "Nabroiło się" (Voo Voo), można go z nim zobaczyć na wideo z koncertu w studiu Trójki (na stronie owego radia).

Warwick allien ?

to chyba nie ta kategoria cenowa. Aczkolwiek jakoś w tym roku Alien ma być dostępny w serii RockBass

No te warwicki to jest masakra totalna, ale niestety nie ta cena
Podobnie jak nowa seria Fendera sygnowana nazwiskiem Baileya - co za arcydzieło.

imperfect, jeszcze bardziej mnie zaciekawiłeś tym Epiphonem Capitanem.
Muszę w tym tyg rundkę po sklepach muzycznych z 3 miasta zrobić i ograć wszystko, co mają.

Czekam na dalsze opinie/recki, dzięki

Kurczaki, ja na tym Epi grałem, ale to był jedyny bas akustyczny jaki miałem w rękach.
Chciałbym coś skrobnąć na jego temat, ale nie mam żadnego porównania... :/

Swoją drogą- można do akustycznego basu wpakować zwykłe struny jak do elektrycznego, nie?

Ze swojej strony macałem tylko w szkocji jakieś dwie niskobudżetówki i w sumie spoko się na nich grało, ale jak dotknąłem tego Hofnera to różnica kolosalna.
Czułem się jakbym na tym basie grał od paru lat

można, będą brzmiały trochę inaczej zapewne, ale nie wiem w którą stronę. Dla piezo nie ma znaczenia z jakiego materiału jest struna, tylko w jaki sposób drga. Odwrotnie raczej się nie robi - struny "akustyczne", czyli np jakieś fosforo-brązowe za mało (i w ogóle jakoś 'nie tak') oddziałują na pole magnetyczne przystawki elektromagnetycznej.


badkins - to może to właśnie dobry wybór. Nie grałem na tym basie (w ogóle nie wiedziałem że Hofner takie produkuje), ale firma budzi zaufanie, i skoro przy próbie Ci odpowiadał... chodzi mi o to, że instrument się kupuje na podstawie tego, czy pasuje Tobie, a nie tego jak 'wypada' w porównaniu z innymi. W końcu zostajesz z tym jednym, a nie z całą resztą i zaraz po zakupie porównania tracą ważność, natomiast porozumienie grajka z instrumentem pozostaje.

Jeszcze jest Garrison:
http://www.kisielewski.com.pl/images/sto...e/agab.jpg
http://www.kisielewski.com.pl/index.php/...rison.html
jest ok, fajnie brzmi, mamy taki w kapeli, ale cena powyżej Twojego przedziału.

Ja mam Garrisona. Bardzo jestem zadowolony. Jakby kto chciał pomacać to zapraszam.

(05-23-2010, 03:16 PM)brodarek napisał(a): Ja mam Garrisona. Bardzo jestem zadowolony. Jakby kto chciał pomacać to zapraszam.

Uzupełniając rubrykę "skąd", ułatwiłbyś kolegom ocenę czy jest szansa podjechać do Ciebie.

Oj sorka. Na starym forum miałem tu mi się zapomniało.
Już uzupełniam.

Odświeżam temat. Czy w Krakowie są gdzieś do ogrania jakiekolwiek sensowne basy akustyczne? Może ktoś chce się pozbyć w najbliższych miesiącach swojego cuda za przyjemną dla oka, ucha, portfela i rodziny cenę?

I jeszcze jedno pytanie z dziedziny laickiej: nie orientuję się totalnie w akustycznych, ale czego się wystrzegać (materiały, firmy?) i co jest dodatkową zaletą, jeżeli patrzymy na bas pod kątem technicznego wykonania?

Z góry dzięki za odpowiedź

A taka? http://basscity.eu/thread-3-post-30732.html#pid30732

poluj na używkę Furcha - ładnie to dudni, fajne akustyki robią bracia Czesi