A może by tak każdy pokazał swoją gębę podczas gry!
(05-20-2013, 12:02 PM)Poisoned napisał(a):
(05-19-2013, 06:30 PM)Brylant napisał(a): Te ciekawe miejsca do grania Tongue

[Obrazek: DSC_0685.JPG]

(05-19-2013, 07:52 PM)Mateusz napisał(a): oboraBig Grin?

(05-19-2013, 07:56 PM)macius napisał(a): Albo zaadaptowany kurnik Big Grin

E tam, wybrzydzacie.
O wiele lepsze to, niż 4 metry kwadratowe w pubie.
A najbardziej to lubię sceny na TIR-ach. Wink

Tak się składa że akurat zarówno nagłośnienie jak i sama scena było tam bardzo spoko Smile (test na spostrzegawczość - mój statyw na klawisze/mikrofon jest też na zdjęciu Brylanta! Smile)
Odpowiedz
Rainbow 
Ano Smile Miałem zostać, żeby się chociaż przywitać, ale już mi tak kobita marudziła, że wcześniej się zwinąłem coś zjeść na mieście. Niemniej to tam zgarnęliśmy 1k za przegląd. Korciło mnie, aby podłączyć się do tego twojego Ampega jak nikt nie patrzy, ale jeszcze bym popsuł... Tongue
Odpowiedz
Miałem Maruszczyka, jeśli był ampeg to nie mój, ale trzeba było się podłączać Smile
Odpowiedz
Rainbow 
Nie wiem czemu byłem przekonany, że ten Maruszczyk był gitarowy...
Odpowiedz
Bo jest mały! Smile Ampeg zdaje się też był nasz, ale za to.. gitarowy Smile
Odpowiedz
Rainbow 
[Obrazek: jackie-chan-meme.png]
Odpowiedz
(05-19-2013, 01:28 PM)hkub napisał(a): [Obrazek: 941873_443888462368113_1957971996_n.jpg]

jezeli uzywasz wlasnie wokodera z tym mikrofonem to nie wiem jak to robisz bo jest on uber do dupy
Odpowiedz
wokoder czy mikrofon? mam barwę która wymaga czegokolwiek na inpucie audio, przerobiłem po prostu jakiś gotowy vocoder pod siebie Smile
Odpowiedz
co za pedalski trend wśród basistów, żeby popierdalać na jakichś klawiszkach? wyskakujecie jak grzyby po deszczu, najbardziej znanym przykładem dla mnie jest basista Sofy, który, jak pamiętam, 1/3 koncertu zagroovił jak złoto, a resztę przepedalił na jakimś klawiszku, zupełnie bez składni.... ludzie, nie lepiej zagrać konkretny groove, niż wzbijać się na wyżyny hajpu, klepiąc w klawisz?!
obrazki się zesrały.

Odpowiedz
(05-20-2013, 05:27 PM)Stanislav. napisał(a): co za pedalski trend wśród basistów, żeby popierdalać na jakichś klawiszkach? wyskakujecie jak grzyby po deszczu, najbardziej znanym przykładem dla mnie jest basista Sofy, który, jak pamiętam, 1/3 koncertu zagroovił jak złoto, a resztę przepedalił na jakimś klawiszku, zupełnie bez składni.... ludzie, nie lepiej zagrać konkretny groove, niż wzbijać się na wyżyny hajpu, klepiąc w klawisz?!

Lol, Stasiu, Ty tak serio? mrgreen

Marzy mi się po cichu MicroKorg/MS2000 z Kaossilatorem Pro. Nie widzę w całym zjawisku niczego złego, niektórych basów nie wykręcisz z... basu Smile Nawet z pierdyliardem efektów.
Odpowiedz
no serio. działa to na mnie, niczym taki sam kondom na ajfona u kogoś, jak mój.
obrazki się zesrały.

Odpowiedz
(05-20-2013, 05:27 PM)Stanislav. napisał(a): co za pedalski trend wśród basistów, żeby popierdalać na jakichś klawiszkach? wyskakujecie jak grzyby po deszczu, najbardziej znanym przykładem dla mnie jest basista Sofy, który, jak pamiętam, 1/3 koncertu zagroovił jak złoto, a resztę przepedalił na jakimś klawiszku, zupełnie bez składni.... ludzie, nie lepiej zagrać konkretny groove, niż wzbijać się na wyżyny hajpu, klepiąc w klawisz?!

To trochę kwestia jakiejś tam wrażliwości i pomysłu na muzykę(mówię rzecz jasna za siebie, nie za Adama). Jest mnóstwo doskonałej muzyki bez żywego basu, bez naturalnych bębnów itp. Nie tłumaczyłbym tego modą czy hypem, raczej świadomością brzmienia Emotka_2755 Poza tym często gram partie zupełnie niebasowe na tym klawiszu. Nie chcę mnożyć przykładów, ale np. tutaj http://www.youtube.com/watch?feature=pla...4hE#t=138s jest to fajnie wykorzystane, przez skądinąd doskonałego basistę. Na Novation BS gra też na koncertach basista Radiohead, a na Microkorgu np. basista The Shins czy Death Cab for Cutie. Moża zwyczajnie nie lubić takiej muzyki Smile
Odpowiedz
(05-20-2013, 05:27 PM)Stanislav. napisał(a): co za pedalski trend wśród basistów, żeby popierdalać na jakichś klawiszkach? wyskakujecie jak grzyby po deszczu, najbardziej znanym przykładem dla mnie jest basista Sofy, który, jak pamiętam, 1/3 koncertu zagroovił jak złoto, a resztę przepedalił na jakimś klawiszku, zupełnie bez składni.... ludzie, nie lepiej zagrać konkretny groove, niż wzbijać się na wyżyny hajpu, klepiąc w klawisz?!
co za pedalskie pierdolenie od rzeczy
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
(05-20-2013, 05:27 PM)Stanislav. napisał(a): co za pedalski trend wśród basistów, żeby popierdalać na jakichś klawiszkach? wyskakujecie jak grzyby po deszczu, najbardziej znanym przykładem dla mnie jest basista Sofy, który, jak pamiętam, 1/3 koncertu zagroovił jak złoto, a resztę przepedalił na jakimś klawiszku, zupełnie bez składni.... ludzie, nie lepiej zagrać konkretny groove, niż wzbijać się na wyżyny hajpu, klepiąc w klawisz?!

Ja będę teraz hipsterzył i grał naiPadzie. Może być? mrgreen
Odpowiedz
Akurat na iOs kilka syntezatorów jest tak fajnych, że sam rozważam dostawkę z ipada Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 29 gości