Fender B-HOOD
Jak najbardziej możliwe.
Leżały "idealne", kolekcjonerskie, nigdy nie grane starocie, a obok fartowny Squier, któremu trafił się kawałek niezłego drewna, a przez ostatnie 3lata, stanowiące 99% czasu jego istnienia, zagrał 200 prób i 30 koncertów.
Które drewno będzie lepiej rozegrane? Leżące 40 lat na półce, czy grające non-stop ostatnich kila lat?
Myślicie, że czemu oba Fendery kupiłem w stanie wskazującym na krańcowo intensywne użytkowanie?
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Pany widzieli?





i co ważniejsze:
http://www.musicradar.com/news/guitars/f...ass-584606




.
Odpowiedz
Brzmi, jakby gościu na flatach grał. Straszny kapeć, ale w tym złym sensie.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
Sprawdź niżej w linku, będzie cała seria Dimension Bass (być może docelowo równorzędna z Jazz i Precision, w sensie że ma szansę wejść do produkcji na stałe). No i ma zupełnie inne pickupy niż tym filmiku. Mnie ten sound odpowiada, ale ufam że z w/w humbami może być lepiej.
Odpowiedz
eee, nie będzie serii. FMIC przyjmie swoją zwykłą taktykę "jeśli nie sprzeda się tego w miesiąc więcej niż P-Bassa od początku produkcji, to wycofujemy".

Aczkolwiek amerykańska wersja tego basu, zwłaszcza pięciostrunowa z dwoma pickupami, wygląda fajnie. Trochę Roscoe Beck.
[Obrazek: 17m.gif]
Odpowiedz
Chyba za drogo ich wyszlo uruchomienie serii, zeby tak szbko porzucic. Poza tym zaczeli wprowadzac od najtanszej serii, widac ludzie chcieli drozszych skoro poszla seria meksykanska i usa.
Odpowiedz
No ja generalnie mam nadzieję, że one zostaną. Wolę być na początek sceptykiem Wink a amerykańska seria chyba musiała być przewidziana ciut wcześniej niż po zbadaniu oczekiwań rynku po wprowadzeniu tańszej. To jednak kilka tygodni minęło, dwa miesiące może. Fajnie że są, o ile ten tani z trzycewkowym pickupem nie wzbudził we mnie emocji mimo bycia interesującym zjawiskiem, tak pięciostrunowy Am Dlx wydaje się być basem, który mógłby być bardzo użyteczny w normalnym profesjonalnym zastosowaniu.
[Obrazek: 17m.gif]
Odpowiedz
Eeeeeeee...

http://www.fender.com/en-PL/basses/jagua...lverburst/
Odpowiedz
Fender Jazz Bass Deluxe FMT5 => MM Stingray5 => Cort GB5 Custom => Aguilar TH700 + PTC Audio Lil'B 115 + 112


Odpowiedz
No brzmi jak jazz na humbach, no. mrgreen

EDIT: w sensie wersje HH. Samo H jakieś dziwne.
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
[Obrazek: 5oTDjh4.png]
Odpowiedz
Nieźle, filmik jest z wczoraj Smile brzmieniowo moje klimaty, jaram się
Odpowiedz
Świetny ale chyba nie będzie mnie stać, więc albo chińczyk albo coś od handlarza Smile
Odpowiedz
Chyba w fenderze poczuli, że muzycy potrzebują czegoś innego niż preci i jazz. Active + humby, hmm jakby chcieli doścignąć fenomen stingraya.
Odpowiedz
Mi to bardziej brzmi w kierunku bananzeów ATK. Wink
Odpowiedz
(09-19-2013, 08:16 PM)crazy napisał(a):

brzydka i kiepsko brzmiąca kopia Ibaneza ATK... Przewiduje, że wytrzyma może 3 lata w produkcji.

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 29 gości