To jest generalnie germanowy booster oparty na klasycznym Dallas Rangemasterze, czyli pierwszym treble boosterze. Funkcję on miał dwojaką: jako rozjaśnienie ciemno brzmiących wzmacniaczy oraz jako dodatkowy stopień gainu do popchnięcia lamp - skręcamy głośność na wzmaku, a podbijamy na boosterze. Przy czym taki booster ma przyzwoity clean up, czyli skręcając gałkę vol mamy czystsze brzmienie, a rozkręcając na maksa - brudniejsze. Czyli jest to raczej efekt always on, ale to też zależy od wyobraźni. Rangemasterów używali prawie wszyscy najwięksi Brytole w latach 60.

Co ciekawe, zmodyfikowanego Range'a używał także Tony Iommi. I tu wracamy do mojej wersji - booster posiada gałkę range, czyli podbić można nie tylko treble, ale też całe pasmo. Można użyć go też go jako "eq", czyli dodać mocy cienko brzmiącym gitarom oraz dodać góry tym ciemnym. Oryginały miały OC44 pod spódnicą, ja zamontowałem militarną wersję tego tranzystora. OC44 chodzą teraz za ponad 120zł za sztukę i trzeba kupić ich wiele, żeby wybrać te o dobrej specyfikacji do boostera, więc siłą rzeczy opcję odpuściłem, ale jest wiele różnych starych tranzystorów, które świetnie się sprawdzają.

Aha, i to jest booster, nie fuzz. Czyli on przybrudza brzmienie, ale nie ma kompresji - czyli brud słuchać bardziej na akordach i riffach, a nie pojedynczych dźwiękach.

A tak wygląda produkt finalny:

Poszukuje wlasnie jakiegos lekkiego przybrudzacza na test. Sansamp odpada, MXR rowniez nie te rejony, preampy mnie nie interesuja. Bardziej cos na zasadzie, jedna galka, ktora dodaje gore i leciutko syfi brzmienie. Na test, bo szczerze mowiac tego syfu to juz mam duzo, uzywajac tylko basu.
Jetofuj, moze to wyzej sie sprawdzi?

Warunek, na baterii musi dawac rade z 10, 15 godzin.

(05-30-2014, 12:27 PM)Fabian napisał(a): Poszukuje wlasnie jakiegos lekkiego przybrudzacza na test. Sansamp odpada, MXR rowniez nie te rejony, preampy mnie nie interesuja. Bardziej cos na zasadzie, jedna galka, ktora dodaje gore i leciutko syfi brzmienie. Na test, bo szczerze mowiac tego syfu to juz mam duzo, uzywajac tylko basu.
Jetofuj, moze to wyzej sie sprawdzi?

Warunek, na baterii musi dawac rade z 10, 15 godzin.

Myślę, że możesz spróbować ebs multidrive. Jest stosunkowo delikatny

Może zadziała, może nie. Aktywne wiosło i tranzystor to generalnie może nie być dobre zestawienie z tak klasycznym wynalazkiem. Będę jeszcze testował booster na próbie ze swoim Acoustikiem, a potem pewnie wyślę go Błażejowi na testy.

Chaos BassDrive 2 z blendem - fajna zabawka, ale nie może mieć w środku baterii, ale jak pogadasz z chłopakami, powinni coś zaradzić.

(05-30-2014, 12:42 PM)Bolem napisał(a):

(05-30-2014, 12:27 PM)Fabian napisał(a): Poszukuje wlasnie jakiegos lekkiego przybrudzacza na test. Sansamp odpada, MXR rowniez nie te rejony, preampy mnie nie interesuja. Bardziej cos na zasadzie, jedna galka, ktora dodaje gore i leciutko syfi brzmienie. Na test, bo szczerze mowiac tego syfu to juz mam duzo, uzywajac tylko basu.
Jetofuj, moze to wyzej sie sprawdzi?

Warunek, na baterii musi dawac rade z 10, 15 godzin.

Myślę, że możesz spróbować ebs multidrive. Jest stosunkowo delikatny

Takie rzeczy odpadaja.

Jeto, jak bedziesz mial cos ciekawego, wal.

(05-30-2014, 12:27 PM)Fabian napisał(a): Poszukuje wlasnie jakiegos lekkiego przybrudzacza na test. Sansamp odpada, MXR rowniez nie te rejony, preampy mnie nie interesuja. Bardziej cos na zasadzie, jedna galka, ktora dodaje gore i leciutko syfi brzmienie. Na test, bo szczerze mowiac tego syfu to juz mam duzo, uzywajac tylko basu.
Jetofuj, moze to wyzej sie sprawdzi?

Warunek, na baterii musi dawac rade z 10, 15 godzin.

Zobacz czy to spełnia Twoje wymagania: http://www.amptweaker.pl/efekty-basowe/a...ght-drive/

Jeśli tak to możemy się jakoś dogadać i podeślę Ci go na test. Na Youtube jest więcej próbek.

Z ciekawości - po co wymóg pracy na baterii przez 10 godzin?

(05-30-2014, 03:25 PM)groza napisał(a): Z ciekawości - po co wymóg pracy na baterii przez 10 godzin?

Poznaniacy są oszczędni

Takie efekty raczej działają przez około 100-150 godzin na baterii...

A pochwalę się, a co

http://nagrywamy.com/2014/06/01/reamping...p-i-vader/



Jakby co, to jeszcze tu: http://nagrywamy.com/2014/03/11/daw-amp-test/

To jeszcze tylko looper na 2 pętle i będę usytasy*





















































































































*do momentu gdy nie znajdę kolejnego gasu

(06-03-2014, 04:18 PM)Maciejeq napisał(a):
To jeszcze tylko looper na 2 pętle i będę usytasy*

Powiedz mi proszę jakie są wymiary wewnętrzne tego pedalboarda?

W glanach to bym zdeptał kilka na raz w takim ułożeniu, aczkolwiek robi wrażenie, u mnie wygląda to jak po wichurze

jak freeze sie spisuje?