Mi nigdy Reaper nic nie chrzanił.. przy czym może coś jebać z Asio4All, ale tego nie wiem.
Jest intuicyjny, o ile pracowałeś na analogu, bo w sumie symuluje konsoletę i ma dobry manual.

mazdah napisał(a):A Twoja HaJedynka juz moze robic za mikrofon / interface USB, czy musisz wszystko nagrywac na niego i zrzucac na kompa dopiero?

Tak jak zakwas pisał, da się chociaż pierwsze 3 numery nagrałem "na pamięć" co było totalnie przejebane zwłaszcza odsłuchiwanie wszystkich podejść po fakcie No i ma wejście na dodatkowy mikrofon też więc czasem używałem jts pdm 57.

A to nie jest wejście liniowe czasem?

Oznaczone jako mikrofon/line in, drugie jest słuchawki/line out

Potrzebuję Waszej opinii nt. interfaceów usb. Półka najniższa, niestety. Czy jest sens się bawić w coś w okolicach 200 PLN ? Na tapecie:

http://www.thomann.de/pl/miditech_guitarface_ii.htm
http://www.thomann.de/pl/tascam_us125m.htm
http://www.thomann.de/pl/prodipe_studio_22.htm
http://www.thomann.de/pl/behringer_u_phoria_um2.htm
http://www.thomann.de/pl/lexicon_alpha_studio.htm
http://www.thomann.de/pl/miditech_audiolink_iii.htm

A może jednak najlepiej line 6 GX?

(03-30-2014, 01:51 PM)Sebastian napisał(a): Potrzebuję Waszej opinii nt. interfaceów usb. Półka najniższa, niestety. Czy jest sens się bawić w coś w okolicach 200 PLN ? Na tapecie:

http://www.thomann.de/pl/miditech_guitarface_ii.htm
http://www.thomann.de/pl/tascam_us125m.htm
http://www.thomann.de/pl/prodipe_studio_22.htm
http://www.thomann.de/pl/behringer_u_phoria_um2.htm
http://www.thomann.de/pl/lexicon_alpha_studio.htm
http://www.thomann.de/pl/miditech_audiolink_iii.htm

A może jednak najlepiej line 6 GX?

Ja za jakiś czas będę sprzedawał E-MU 0202USB. Jeśli byłbyś zainteresowany, to możemy się dogadać

Jakieś macie opinie co warto z nowych wybrać?

Odradzam Lexicona, ja mam Omegę i już trzy razy na gwarancji w serwisie lądowała. Teraz mi wszystko wymienili w środku, więc może się uda

A poza tym... Z Behringerami różnie bywa, zależy od serii. Generalnie IMO stare były chujowe, te bardziej nowe dają radę. Na produkty Tascama nigdy nie narzekałem, z resztą marek nie miałem styczności

Z tej listy brałbym Tascama lub Behringera, zależy jeszcze czy czegoś (i czego) poza wejściem instrumentalnym i wyjściem słuchawkowym potrzebujesz.

Mam na oku produkut firmy MOTU, model MICROBOOK 2, ma ktoś jakieś doświadczenie z nim, moze mi coś powiedziec? Umożliwi mi nagrywanie w wysokiej jakości, ale czy w tej cenie znajde produkt, który będzie robił to w jeszcze wyzszej jakości (od czego to w ogóle zależy)? I jak to jest... słuchając muzyki z komputera bedę mógł puscić ją przez ten interfejs i w równoczesnym czasie grać na basie (wpiętym do tego interfejsu rowniez) do piosenki?

http://www.thomann.de/pl/presonus_audiobox_usb.htm
http://www.thomann.de/pl/focusrite_saffire_6_usb.htm
http://www.thomann.de/pl/focusrite_scarlett_2i2.htm
http://www.thomann.de/pl/steinberg_ur22.htm

Który z tych najlepszy będzie? Ogólnie, to mogę jakos do 6 stówek przeznaczyć na interfejs.

podbijam pytanie bjorna

Bjorn: Z tych co podałeś to tylko Steinberg ma wejście Hi-Z, a więc takie do którego możesz wpiąć pasywny bas bez preampu, jak chcesz tanio to podejrzewam że nie chcesz nic dokładać. Więc bierz Steinberga (no i legalny Cubase). Zerknij tylko na stronie producenta czy windowsy nowsze niż XP nie mają problemów ze sterownikami.

A możesz wyjaśnić różnicę między wejście Hi-Z od nie-Hi-Z?

W sumie też się będę rozglądał za interfacem, ale dopiero w okolicach grudzień/styczeń - jak już będę kupował stacjonarkę, to wtedy będę myślał o chipsecie w odniesieniu do interface'u.

(09-12-2014, 08:25 PM)VOLCIK napisał(a): A możesz wyjaśnić różnicę między wejście Hi-Z od nie-Hi-Z?

W sumie też się będę rozglądał za interfacem, ale dopiero w okolicach grudzień/styczeń - jak już będę kupował stacjonarkę, to wtedy będę myślał o chipsecie w odniesieniu do interface'u.

Hi-Z to wejście wysokoimpedacyjne, dzięki któremu możesz podpiąć bas pasywny i mieć odpowiedni zapas dynamiki.

(09-12-2014, 08:07 PM)paluch1986 napisał(a): Bjorn: Z tych co podałeś to tylko Steinberg ma wejście Hi-Z, a więc takie do którego możesz wpiąć pasywny bas bez preampu

Wszystkie powyższe interfejsy mają wejścia HI-Z. Problem na pewno będzie ze Scarlett 2i2 z powodu wysokiej czułości wzmiankowanych wejść. W dodatku ma tylko monofoniczny direct monitoring, co może wkurzać. IMO albo faktycznie ten steinberg albo saffire6 - starsza wersja, ale ze stereofonicznym direct monitoringiem i tłumikami. Steinberg nie ma tłumików i ma monitoring z gałką ale bez monofonizacji - albo w sterownikach, albo tylko mono albo tylko stereo. Audiobox jest chyba z nich najsłabszy. Stabilność to loteria - jednym działa lepiej to, a drugim co innego, a to wcale.
Czyli - z tych IMO Saffire 6