(06-10-2016, 10:43 AM)Dex napisał(a):

(06-10-2016, 10:21 AM)yarzenioova napisał(a):

(06-10-2016, 09:54 AM)Maciejeq napisał(a): Nie no, ja też kocham sound Wala z BSSM
Facet ma tak rozpoznawalną manierę i wyjeb z łapy, że tak w sumie to mi nie robi różnicy na czym gra. Na każdym basie słychać że to gra właśnie on, i to jest imo największy atut brzmienia tego skubańca, nikt się do tego nie zbliży

+10 oraz +50
Flea na każdym basie brzmiał jak on. Nawet na FrankenFenderManie brzmi jak zwykle.

Prawda, prawda. Czekam na Flea z Warwickiem i mogę umierać.

(06-10-2016, 11:28 AM)zakwas napisał(a): Ale H to deko nie brzmi, słychać spory spadek dynamiki na niskich dźwiękach, zwłaszcza względem tego jak to gada na albumie.

(06-10-2016, 11:07 AM)bartek86xxx napisał(a): W 2006 był konkurs w radiu we Włoszech. Kto wygra ten ma życzenie koncertowe w postaci tego, że RHCP zagrają dowolny kawałek z katalogu. Gostek poprosił o "Funky Monks" który RHCP nie grali od 1991. Potrzebny był 5-strunowy bas którego Flea nie ma w tourowym arsenale. Załatwili mu jakiś włoski lutniczy bas. I ktoś mi powie, że nie brzmi jak Flea? 

(06-13-2016, 08:16 AM)Husky napisał(a):

Ciekawe jak zrobili ten mostek. Z dwóch zwykłych?  

Michał z Majesty Customs (Bielsko-Biała) dokończył bass na bazie korpusu wykonanego przez Romana Rolkę, osprzęt powstał już po śmierci lutnika. Nie znam szczegółów ale most zrobiony jest z nierdzewki.

(06-12-2016, 08:46 AM)bartek86xxx napisał(a):

(06-10-2016, 11:28 AM)zakwas napisał(a): Ale H to deko nie brzmi, słychać spory spadek dynamiki na niskich dźwiękach, zwłaszcza względem tego jak to gada na albumie.

Dla mnie i tak brzmi lepiej niż większość 5-strunowych basistów

(06-10-2016, 09:27 AM)Kempes napisał(a):