(02-19-2017, 05:53 PM)Bisq napisał(a):

Zdjęcie zrobione martwą makrelą.

Ibanezbass 2?

(02-20-2017, 11:14 AM)tapchan napisał(a):

Dojrzałem wreszcie do pełnej lampy i - podobnie jak w przypadku paczek - postanowiłem zaufać rodzimej myśli technicznej oraz rzemiosłu 

patrzę już trzeci raz na to zdjęcie i nie widzę kto Ci zrobił te paczki?
Sam się zastanawiam czy swojego taurusa nie wymienić na hand-boxa, bardzo mnie zaimponowało to combo:
http://www.handbox.pl/Fortec-412-Impuls-p132.html

(02-21-2017, 09:58 AM)ANTonio napisał(a): patrzę już trzeci raz na to zdjęcie i nie widzę kto Ci zrobił te paczki?

http://basscity.eu/thread-3645.html

(02-21-2017, 09:58 AM)ANTonio napisał(a):

(02-19-2017, 05:53 PM)Bisq napisał(a):

Zdjęcie zrobione martwą makrelą.

Ibanezbass 2?

Tak jakby... Dwie pierwsze z lewej niesprzedawalne właściwie (pierwsza to korpus dorobiony przez Muśka do ześmiglonego gryfu z J&D - nawet nie umiałbym tego wycenić, drugi to reszta tego J&D z lutniczym gryfem i kilkoma drobniejszymi modyfikacjami), dalej Squier na dożywociu (ochrzczony "Lakland Killerem" na którymś Alfikowie, mało grany ostatnio, ale naprawdę lubię to wiosło), Yamaha BB425, Epiphone LP Standard (najczęściej używane, jak będzie mnie stać na coś lepszego, to Yamaha leci) i Harley Benton cośtam, który normalnie trzymam w robocie na wypadek nagłego ataku weny. Akustyk to jakiś tam T.Burton, którego wartość sentymentalna przewyższa rynkową - moja pierwsza gitara.

(02-21-2017, 07:44 AM)bartoshek napisał(a):

(02-20-2017, 09:25 PM)Kempes napisał(a): Byłem dziś u Haskiego i miałem przyjemność ogrywać te basy.
Kurde, nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobrze!
Serio!

Jak odpokutujesz swoją winę człowieku małej wiary?

Będę pukał od drzwi do drzwi i pytał:

"Przepraszam, czy ma Pani/Pan chwilę, by porozmawiać o Harleyu Bentonie?"

Pamiętaj o katalogach

---

Ładne kolory

Moja decha:




z czasem zooma będę się starał zastąpić osobnymi efektami i tak wiem kable do wymiany

Za ten zasilacz dojadą Cię nacjonaliści.

(03-02-2017, 01:08 PM)fabol napisał(a): Za ten zasilacz dojadą Cię nacjonaliści.

Czy to jest zasilacz z gatunku zdejmij płytkę, czy jakiś głębszy kontekst?

(03-02-2017, 01:25 PM)PiotrQ napisał(a):

(03-02-2017, 01:08 PM)fabol napisał(a): Za ten zasilacz dojadą Cię nacjonaliści.

Czy to jest zasilacz z gatunku zdejmij płytkę, czy jakiś głębszy kontekst?

White power kontra pedal power.

Nieznośna lekkość odbytu.

(03-02-2017, 01:52 PM)szymam napisał(a): White power kontra pedal power.

(03-02-2017, 02:00 PM)dzbanek napisał(a): Nieznośna lekkość odbytu.

A, że o to... I tak miałem go schować pod półkę ale na razie chociaż jakąś taśmą zakleję od góry

(03-02-2017, 02:23 PM)PiotrQ napisał(a):

(03-02-2017, 01:52 PM)szymam napisał(a): White power kontra pedal power.

(03-02-2017, 02:00 PM)dzbanek napisał(a): Nieznośna lekkość odbytu.

A, że o to... I tak miałem go schować pod półkę ale na razie chociaż jakąś taśmą zakleję od góry

Najlepiej tęczową 

(03-02-2017, 01:05 PM)PiotrQ napisał(a): Moja decha:




z czasem zooma będę się starał zastąpić osobnymi efektami i tak wiem kable do wymiany

to czerwone gówno strasznie tutaj nie pasuje....

Ej, to czerwone gówno jest całkiem spoko . Jak za kilka stówek masz kilkadziesiąt efektów, z których używasz kilku. Potem stwierdzasz, że skoro tak, to kupujesz kilka pudełek i puszczasz to gówno w świat. Imho na początek (a nawet nie tylko, bo całkiem znośnie brzmią efekty modulujące) - jak znalazł, a do tego może być interfejsem, więc to naprawdę niegłupie rozwiązanie. Jasne - szumi, ale na początek lub do zabawy jak znalazł.

Albo do grania na słuchawkach. Ja jak miałem pojebanego sąsiada, to było to rozwiązanie idealne. Zresztą teraz też jest, jak mi przyjdzie ochota poplumkać o jakiejś barbarzyńskiej godzinie. Poza tym ma automat perkusyjny, looper, jakieś tam symulacje wzmacniaczy i robi robotę. Ale jako zabawka do domu. Podpięty do lepszego wzmaka tylko psuje brzmienie.