Konserwacja - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: Konserwacja (/thread-301.html) |
RE: Konserwacja - mazdah - 08-28-2010 (08-28-2010, 01:24 PM)Bisq napisał(a): mazdah: współczuję. Ja po regeneracji nie będę stosował niczego. Tylko brudek i tłuszczyk z paluchów. W dupe z tym, chciałem żeby było dobrze i spieprzyłem, Jamerson nie potrzebował czyścić podstrunnicy Do deski gryfu (lakierowany także) kupiłem sobie zestaw Fendera - psikadełko i ściereczkę. Pewnie przepłaciłem, ale gdzieś to mam - Fender wie czym można psikać po ich lakierach a czym nie, więc przynajmniej niczego sobie nie zepsuję. RE: Konserwacja - Drewniak - 08-29-2010 (08-28-2010, 05:58 AM)mazdah napisał(a):(08-27-2010, 09:33 PM)Bisq napisał(a): EDIT: żeby nie był czysty offtop: może ktoś przypomnieć historię podstrunnicy Mazdaha? Wychodzi na to, ze zloczynca byla benzyna lakowa. Ja do palisandru uzywam wlasnie ekstrakcyjnej i pokostu lnianego, nie zapsulo sie jeszcze nic. A moze za duzo zadales pokostu? Probowales powtorzyc operacje z uzyciem wlasciwej benzyny? Jak nie, sprobuj, moze nie bedzie trzeba lutnika. Raczej bardziej juz nie spieprzysz... RE: Konserwacja - Aga - 08-31-2010 (08-28-2010, 10:22 AM)Viking napisał(a): nieźle to ja widocznie jestem czyścioszek bo podstrunnicę czyszczę przy każdym zdjęciu strun Też tak przedtem robiłam. W końcu jak byłam z Gibolem u Kolasińskiego, to zapytałam go, co ile konserwować podstrunnicę (wolałam nie ryzykować pięknem tego hebanu). Powiedział, że najczęściej co pół roku. I lepiej rzadziej niż za często. Wolę się jednak trzymać tego, co powie lutnik. RE: Konserwacja - Beherit - 08-31-2010 A Pan Roger Sadowsky rzecze, że pokost lniany jak najbardziej, do tego użyłem benzyny lakowej jako do czyszczenia i jedyne co zauważyłem to znacznie lepiej wyglądający bas. RE: Konserwacja - hennoh - 08-31-2010 jak wyżej używam pokostu i benz. lakowej, a czasem spożywczego olejku cytrynowego kosztuje 2pln a efekt ten sam co lmon oil RE: Konserwacja - Aga - 08-31-2010 Ale kupno gotowego produktu dunlopa czy gibsona nie uderza tak mocno po kieszeni, a starcza na bardzo długo. Kupiłam coś takiego 3 lata temu i nadal mam tego sporo. Po co kombinować innymi produktami, jak są gotowe i sprawdzone do kupienia? Stać was na sprzęt po kilka tysięcy, a płyn taki jest za drogi? Szczególnie po tym, co zdarzyło się Mazdahowi, osobiście nie odważyłabym się eksperymentować. RE: Konserwacja - hennoh - 08-31-2010 Większość pewnie i stać, ale po co przepłacać za markę samego produktu. Z innej strony to że kogoś stać na drogi instrument nie znaczy że ma od tego momentu używać markowych preparatów, czy robić serwisować gitarę już tylko u lutnika... RE: Konserwacja - questionmaker - 08-31-2010 Panowie, a co do śrubek itp? Czym odczyścić z rdzy, patyny, no tego takiego nalotu? bo mnie te sprężynki w mostku troszkę zaszły od potu, pozatym klucze mi strasznie zmatowiały (a że zrobiły to w ciągu trzech tygodni siedzenia basu w case to się zaniepokoiłem trochę) RE: Konserwacja - Viking - 08-31-2010 (08-31-2010, 06:40 AM)Aga napisał(a):(08-28-2010, 10:22 AM)Viking napisał(a): nieźle to ja widocznie jestem czyścioszek bo podstrunnicę czyszczę przy każdym zdjęciu strun "przy każdym zdjęciu strun"... czyli co jakieś pół roku RE: Konserwacja - Burning - 08-31-2010 (08-31-2010, 06:19 PM)questionmaker napisał(a): Panowie, a co do śrubek itp? Czym odczyścić z rdzy, patyny, no tego takiego nalotu? bo mnie te sprężynki w mostku troszkę zaszły od potu, pozatym klucze mi strasznie zmatowiały (a że zrobiły to w ciągu trzech tygodni siedzenia basu w case to się zaniepokoiłem trochę)klucze przetrzeć szmatką? rdzę usunąć wd40... o ile Ci na tym zależy RE: Konserwacja - Viking - 08-31-2010 ja mam na pozłacanych kluczach i mostku taki dziwny nalot, wcześniej było wszytko gładkie, a teraz jest takie szorstkie, jakiś pomysł co to jest i czym to wyczyścić ? czy olać i niech się dziele co chce i tak mi się "złoto" wytarło z części mostka gdzie opieram rękę :d RE: Konserwacja - hennoh - 09-01-2010 może pastą Tempo ? RE: Konserwacja - questionmaker - 09-01-2010 (08-31-2010, 06:50 PM)Burning napisał(a): klucze przetrzeć szmatką? Jakby to był stary pretzl to bym się wstrzymał. Zdecydowałem się bo po wyciągnięciu gity miałm 2 struny rude. Burn a wd40 progi i magnesy też myślisz doczyszczę? RE: Konserwacja - JA_cek - 09-01-2010 Metalowe części można przemyć benzyną ekstrakcyjną, wszelkie brudy puszczą, a rdzę, jak płaskie to można spolerować, tylko ostrożnie, żeby nie zetrzeć powłoki niklu, czy co tam jest nałożone. A WD40? nie próbowałem, może to i dobry odrdzewiacz, ale na pewno po tym trzeba przemyć benzyną, bo WD jest tłuste. RE: Konserwacja - questionmaker - 09-01-2010 (09-01-2010, 07:40 AM)JA_cek napisał(a): Metalowe części można przemyć benzyną ekstrakcyjną, wszelkie brudy puszczą, a rdzę, jak płaskie to można spolerować, tylko ostrożnie, żeby nie zetrzeć powłoki niklu, czy co tam jest nałożone. A WD40? nie próbowałem, może to i dobry odrdzewiacz, ale na pewno po tym trzeba przemyć benzyną, bo WD jest tłuste.a nie uszkodzą one, te specyfiki podstrunnicy? |