basscity.eu
Lutnictwo - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: Lutnictwo (/thread-128.html)



RE: Lutnictwo - Mateusz - 07-25-2013

Zależy od basu i kąta załamania strun na siodełku.

W ricku by to ni chuja nie przeszło, brzęczały by struny d i a, w gibsonie jeden chuj jak masz napiłowane siodełko, bo kąt jest tak ostry, że struny mocno napierają na siodełko.


RE: Lutnictwo - norko - 07-25-2013

No nic, bede sie bawil, dzieki panowieSmile


RE: Lutnictwo - Mstaniul - 07-28-2013

Poznaniacy, korzystaliście kiedyś z usług tego warsztatu - http://www.guitarlabpoznan.pl/index.html ? Prowadzi go Grek (nie ten, który wsławił się tymi przekrętami, tylko znacznie młodszy facet) i za szlif, zaokrąglanie i polerkę progów, konserwację podstrunicy i elektroniki oraz setup woła 180 zł. Czy do dobra cena? I jak wypada ten lutnik - trzyma się terminów czy jest pod tym względem typowym Grekiem?Wink


RE: Lutnictwo - herp - 07-28-2013

Cena OK, ale nie znam gościa.

Szkoda że ToneZone juz nie robi wioseł Sad


RE: Lutnictwo - abc123 - 07-28-2013

(07-25-2013, 08:00 PM)groza napisał(a):
(07-25-2013, 04:19 PM)norko napisał(a): Cos kiedys bylo o wsadzaniu B do czworki, tym samym rozpilowywaniem siodelka, jak to potem dziala przy powrocie do zwyklych strun? Nie bedzie nic latac?

Trochę będzie. Comodusa mam z siodełkiem do BEAD i w EADG na E troszku brzęczy. Odkładam od 300 lat zrobienie tego, ale póki co podkładam malutki kawalątek papieru i to sprawę załatwia.

odpowiednia ilosc razy skladana folia aluminowa zwykle rozwiazaywalem wszytkie problemy siodelek


RE: Lutnictwo - Zbychoo - 07-28-2013

(07-25-2013, 07:58 PM)bratekr napisał(a): Hm... W sumie to nigdy nie piłowałem siodełka, nigdy też nie miałem kłopotów ani z brzmieniem najgrubszej struny, ani też z setupem... Da się grać w H bez piłowania, jednak trzeba nawinąć strunę tak, żeby zwoje dociskały ją do dołu. Zawsze tak robiłem i nigdy mi nie wyskoczyła najgrubsza struna.
a ja mam inny problem, bez problemu wchodzi do basu set 125. od piątki, ale brzmienie H jest dużo mocnijsze od pozostałych strun, pełne basu, odstaje w cholere od reszty. to tylko wina setapu??



RE: Lutnictwo - OMSON - 07-28-2013

(07-28-2013, 09:47 PM)Zbychoo napisał(a): a ja mam inny problem, bez problemu wchodzi do basu set 125. od piątki, ale brzmienie H jest dużo mocnijsze od pozostałych strun, pełne basu, odstaje w cholere od reszty. to tylko wina setapu??

Nagraj puste struny po kolei, to będzie wiadomo o co chodzi...



RE: Lutnictwo - norko - 07-28-2013

(07-28-2013, 09:16 PM)abc123 napisał(a):
(07-25-2013, 08:00 PM)groza napisał(a):
(07-25-2013, 04:19 PM)norko napisał(a): Cos kiedys bylo o wsadzaniu B do czworki, tym samym rozpilowywaniem siodelka, jak to potem dziala przy powrocie do zwyklych strun? Nie bedzie nic latac?

Trochę będzie. Comodusa mam z siodełkiem do BEAD i w EADG na E troszku brzęczy. Odkładam od 300 lat zrobienie tego, ale póki co podkładam malutki kawalątek papieru i to sprawę załatwia.

odpowiednia ilosc razy skladana folia aluminowa zwykle rozwiazaywalem wszytkie problemy siodelek

Juz spilowalem i wyglada ze jest dobrze. W sumie mysle sobie ze EADG wejdzie pewnie dopiero kiedys przy ewentualnej sprzedazy, ale wtedy to moze juz wstawie nowe siodelkoSmile




RE: Lutnictwo - OMSON - 07-28-2013

(07-28-2013, 09:16 PM)abc123 napisał(a):
(07-25-2013, 08:00 PM)groza napisał(a):
(07-25-2013, 04:19 PM)norko napisał(a): Cos kiedys bylo o wsadzaniu B do czworki, tym samym rozpilowywaniem siodelka, jak to potem dziala przy powrocie do zwyklych strun? Nie bedzie nic latac?

Trochę będzie. Comodusa mam z siodełkiem do BEAD i w EADG na E troszku brzęczy. Odkładam od 300 lat zrobienie tego, ale póki co podkładam malutki kawalątek papieru i to sprawę załatwia.

odpowiednia ilosc razy skladana folia aluminowa zwykle rozwiazaywalem wszytkie problemy siodelek

Nie powinno się niczego upychać w tych rowkach - tylko wytłumia strunę niepotrzebnie... Nie wiem co ma latać, przy strunach basowych?



RE: Lutnictwo - Frytas - 07-30-2013

Tu chyba jest najodpowiedniejszy temat...

Wie ktoś czy naklejenie winylowych naklejek samochodowych na bas nie uszkodzi lakieru?
Logika podpowiada, że nie, ale wolę się upewnić.


RE: Lutnictwo - Mateusz - 07-30-2013

nie, ja naklejalem i mozna zdjac bez lipy


RE: Lutnictwo - Frytas - 07-30-2013

To dobrze, dzięki Wink


RE: Lutnictwo - Mstaniul - 08-11-2013

Hej, macie jaki sposób na, że tak to nazwę, hand-made retainer? W swoim basie mam zacisk na struny na G i D, ale zmieniłem dziś eksperymentalnie sznurki na ultra-cienkie (30-80 chyba, może 35-85) i nieco mi brzęczą na siodełku na pustych A i E. Gdy nacisnę palcem na struny za siodełkiem, problem znika. Domyślam się, że zamontowanie retainera by pomogło, ale nie chcę na razie dłubać w drewnie, więc szukam jakiegoś innego zaimprowizowanego rozwiązania - gumka recepturka daje jednak nieco zbyt mały nacisk. Macie jakieś sprawdzone sposoby? Wooten czasem gra z jakąś frotką na główce, ale jak On to tam założył i kilka razy nawinął - nie mam pojęcia Wink.

EDIT: pewno, że na siodełku, a nie mostku - debil ze mnie Big Grin


RE: Lutnictwo - Doman - 08-11-2013

on te frotę ma do tłumienia strun, sam też tego patentu używam - da się nawinąć.

Jak miałem problem ze strunami za siodełkiem użyłem zacisków do kabli - dobry efekt.


RE: Lutnictwo - macius - 08-11-2013

Na mostku czy siodełku? Wink
Może mocno związana linka/sznurek/sznurówka? Albo chustka, jak tappingowcy Wink